piątek, 31 grudnia 2021

Książki (nie)zapomniane - Książka pełna przygód i nieoczekiwanych zwrotów akcji

EMILIO SALGARI (1863-1911) to autor kilkudziesięciu powieści awanturniczo-przygodowych, między innymi sfilmowanego i pokazywanego przed laty w naszej telewizji cyklu o zawadiackim Hindusie - Sandokanie. Dziś jednak będzie o Władcy Ognia (Il re dell'aria), czyli przygodach dwóch (a właściwie trzech) rozbitków w Ameryce Południowej.

Powieść powstała w pierwszej dekadzie XX wieku i przedstawia fragment z życia autentycznej postaci - Diego Alwareza Viana de Correa, Portugalczyka, którego okręt rozbił się w 1535 roku u wybrzeży Brazylii. Z katastrofy ocalał tylko on i chłopak okrętowy, Garcia. Pozostali członkowie załogi uciekli, ale szybko wpadli w ręce tubylców i zostali zamordowani. Tej rzezi przyglądał się bezradny Alwarez. Mężczyzna i chłopak wymknęli się oprawcom, lecz dostali się w głąb równie wrogiej i nieprzewidywalnej dżungli.

Odtąd przygoda goniła przygodę. Na obcych czekały zdradliwe pułapki terenu - zatopiona sawanna, nieprzebyty las, groźna rzeka - oraz nieobliczalna przyroda. Dzikie zwierzęta (kuguar, małpy, "elektryczne" węgorze) i ludożercy (Eimurowie). W ręce tych ostatnich zresztą się dostali, podobnie jak znaleziony w ostępie Diaz Kartego, Hiszpan, który - także po katastrofie okrętowej  - przybył tu dwadzieścia lat wcześniej i przyjął zwyczaje Indian. Gdy sytuacja pojmanych była beznadziejna, udało im się wydostać używszy broni palnej, której nie znali dzicy (stąd tytuł). Dostali się jednak do kolejnej niewoli. Z niej także zbiegli, a Diaz przypłacił tę ucieczkę życiem.

To jeszcze nie koniec. Jest epilog. Dalsze losy Alwareza są równie interesujące. Wrócił do Europy. Nie na długo. Co było dalej?...

Władca Ognia. Książka pełna przygód i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Dobra na każdą porę roku, na lato i zimę. Także na teraz.

Emilio Salgari, Władca Ognia, tł. Konstanty Sedlaczek, oprac. literacko Tadeusz Linkner, Gdańsk, Wydawnictwo Morskie, 1988. ISBN 83-215-9852-8 (sygn. 125672)

poniedziałek, 27 grudnia 2021

Nasz Mały Leksykon Filmowy – Dobrze, że byli. Ludzie filmu zmarli w 2021 roku (1)

Zgodnie z kilkuletnią tradycją przedstawiamy sylwetki niektórych ludzi filmu, pożegnanych w 2021 roku.

Lee Aaker (ur. 1943). Amerykański aktor. Dziecięca gwiazda lat 50. Znany przede wszystkim z roli w Przygodach Rin Tin Tina (reż. Robert G. Walker, William Beaudine).

Ryszard Antoniszczak (ur. 1947). Scenarzysta, muzyk, reżyser filmów animowanych.

Michael Apted (1941). Brytyjski reżyser, producent, scenarzysta i aktor. Reżyserował m.in. Córkę górnika, Blink, Świat to za mało.

Ed Asner (ur. 1929). Amerykański aktor. Niektóre filmy: El Dorado (reż. Howard Hawks), Kawaler (reż. Gary Sinyor), Współczesna rodzina (produkcja Christopher Lloyd, Steven Levitan).

Ryszard Bacciarelli (ur. 1928). Aktor. Grał w teatrach Szczecina, Łodzi i Warszawy. Wystąpił też w filmach, np. Tajemnica Enigmy (reż. Roman Wionczek), Popiełuszko. Wolność jest w nas (reż. Rafał Wieczyński), Na dobre i na złe (reż. Ryszard Zatorski), Na sygnale (reż. Grzegorz Waller i in.).

Jean-Pierre Bacri (ur. 1951). Francuski aktor. Wiele filmów zrealizował wspólnie z żoną, Agnès Jaoui, np. Gusta i guściki, Popatrz na mnie, Opowiedz mi o deszczu.

Tadeusz Baljon (ur. 1928). Kierownik produkcji. Niektóre filmy: Żywot Mateusza (reż. Witold Leszczyński), Wakacje z duchami (reż. Stanisław Jędryka), Perła w koronie (reż. Kazimierz Kutz), Daleko od szosy (reż. Zbigniew Chmielewski), Zmiennicy (reż. Stanisław Bareja)

Lisa Banes (ur. 1955). Amerykańska aktorka. Niektóre filmy: Bananowy doktor (Royal Pains, reż. Jace Alexander), Ważka (reż. Tom Shadyac), Zaginiona dziewczyna (reż. David Fincher), Hotel New Hampshire (reż. Tony Richardson).

Pilar Bardem (ur. 1939). Hiszpańska aktorka. Znana m.in. z Po śmierci o nas zapomną (reż. Agustín Díaz Yanes) i Drżącego ciała (reż. Pedro Almodóvar).

Paweł Bareński (ur. 1953). Kierownik produkcji. Wybrana filmografia: Ogniem i mieczem (reż. Jerzy Hoffman), Quo vadis (reż. Jerzy Kawalerowicz), Haker (reż. Janusz Zaorski), Dom nad Rozlewiskiem (reż. Adek Drabiński).

Adam Baumann (ur. 1948). Aktor filmowy i teatralny. Niektóre filmy: Śmierć prezydenta (reż. Jerzy Kawalerowicz), Piłkarski poker (reż. Janusz Zaorski), Grzeszny żywot Franciszka Buły (reż. Janusz Kidawa), Blisko, coraz bliżej (reż. Zbigniew Chmielewski), Kryminalni (reż. Ryszard Zatorski, Piotr Wereśniak), Tajemnica twierdzy szyfrów (reż. Adek Drabiński).

Ned Beatty (ur. 1937). Amerykański aktor. Niektóre filmy: Sędzia z Teksasu (reż. John Huston), Nashville (reż. Robert Altman), Wszyscy ludzie prezydenta (reż. Alan J. Pakula), Superman (reż. Richard Donner), Czwarty protokół (reż. John Mackenzie).

Jean-Paul Belmondo (ur. 1933). Francuski aktor. Niektóre filmy: Do utraty tchu,  Szalony Piotruś (reż. Jean-Luc Godard), Matka i córka (reż. Vittorio De Sica), Ksiądz Leon Morin (reż. Jean-Pierre Melville), Człowiek z Rio, Cartouche-zbójca (reż. Philippe de Broca), 100 tysięcy dolarów w słońcu (reż. Henri Verneuil), Mózg (reż. Gérard Oury), Nędznicy (reż. Claude Lelouch).

Leszek Benke (ur. 1952). Aktor. Znany m.in. z Pana na Żuławach (reż. Sylwester Szyszko), Czterdziestolatka. 20 lat później (reż. Jerzy Gruza), ale przede wszystkim z programu rozrywkowego Spotkanie z Balladą.

Walter Bernstein (ur. 1919). Amerykański producent i scenarzysta. Jako ten ostatni współpracował m.in. z Johnem Sturgesem, Sidneyem Lumetem i Johnem Schlesingerem.

Frank Bonner (ur. 1942). Amerykański aktor i reżyser telewizyjny. Sławę przyniósł mu sitcom WKRP w Cincinnati.

Mario Camus (ur. 1935). Hiszpański reżyser, twórca m.in. Niewinnych świętych.

Ian Carey (ur. 1975). Amerykański DJ i producent muzyczny. Największą sławę przyniósł mu przebój Get Shaky.

Jean-Claude Carrière (ur. 1931). Francuski scenarzysta, pisarz i reżyser. Współpracował m.in. z Luisem Buñuelem, Jacquesem Derayem, Milošem Formanem, Volkerem Schlöndorffem i Andrzejem Wajdą.

Sylwester Chęciński (ur. 1930). Reżyser filmów i spektakli telewizyjnych, m.in. trylogii o Pawlakach i Kargulach (Sami swoi, Nie ma mocnych, Kochaj albo rzuć), serialu Droga, Historii żółtej ciżemki, Wielkiego Szu, Rozmów kontrolowanych.

Krzysztof Chromiński (ur. 1983). Aktor. Grał m.in. w Świętym (reż. Katarzyna Buda i in.), Drugiej szansie (reż. Michał Gazda, Jan P. Matuszyński) i Ojcu Mateuszu (reż. Maciej Dejczer i in.).

Bronisław Cieślak (ur. 1943). Aktor. Największą popularność przyniosła mu rola por. Sławomira Borewicza w serialu 07 zgłoś się (reż. Krzysztof Szmagier).

Romuald Cieślak (ur. 1957). Kierownik produkcji; wieloletni pracownik Teatru Polskiego Radia i studia Master Film, kierownik produkcji dubbingu filmów oraz słuchowisk radiowych.

Michael Constantine (ur. 1927). Amerykański aktor. Wybrane filmy: Ostatnia mila (reż. Howard W. Koch), Pirat (reż. Ken Annakin), Moje wielkie greckie wesele, Moje wielkie greckie wesele 2 (reż. Joel Zwick).

Paweł Czajor (ur. 1982). Aktor i współpracownik reżysera. Członek ekipy reżyserskiej Hejtera (reż. Jan Komasa). Wystąpił m.in. w Pierwszej miłości (reż. Okił Khamidow  i in.), Plebanii (reż. Jerzy Łukaszewicz), M jak Miłość (reż. Ryszard Zatorski i in.).

Kazimierz Czapla (ur. 1951). Aktor, także aktor głosowy. Wystąpił w kilku filmach i spektaklach telewizyjnych.

Lucjan Czerny (ur. 1945). Kabareciarz, radiowiec, wokalista, wodzirej, konferansjer, aktor, tekściarz. Wystąpił w kilku filmach, m.in. w Grzesznym żywocie Franciszka Buły, Komediantach z wczorajszej ulicy (reż. Janusz Kidawa), Młynie i krzyżu (reż. Lech Majewski).

Bogusława Czosnowska (ur. 1926). Aktorka i reżyserka teatralna. Wystąpiła w kilku filmach, m.in. w Ludziach z pociągu (reż. Kazimierz Kutz), Z tamtej strony tęczy (reż. Andrzej Jerzy Piotrowski), Lokatorach (reż. Marcin Sławiński i in.).

Blanka Danilewicz (ur. 1937). Reżyserka filmów dokumentalnych. Dziennikarka telewizyjna. Wieloletnia kierownik Redakcji Reportażu Programu 2 TVP.

Grzegorz Denys (ur. 1946). Kierownik produkcji (głównie filmów dokumentalnych).

Magdalena Dipont (ur. 1951). Scenografka filmów i licznych spektakli telewizyjnych.

Olympia Dukakis (ur. 1931). Amerykańska aktorka. Zagrała m.in. we Wpływie księżyca (reż. Norman Jewison), Stalowych magnoliach (reż. Herbert Ross) i Opowieściach z San Francisco (twórca Lauren Morelli).

Olaf Eysmont (ur. 1975). Dziennikarz i aktor. Grał m.in. w Kilerze, Kiler-ów 2-óch, Ambassadzie (reż. Juliusz Machulski).  

piątek, 24 grudnia 2021

Boże Narodzenie (nieco inaczej)

Pisałyśmy o symbolach wielkanocnych (TUTAJ). Wypada, by pojawiły się także te, które są związane z Bożym Narodzeniem. Zacytujemy fragmenty z naszych zbiorów. Szczególnie - z najstarszych, do których może rzadziej zaglądamy.

Najpierw Benedykt Chmielowski, Nowe Ateny albo Akademia wszelkiej sciencyi pełna, na różne tytuły iak na Classes podzielona, Mądrym dla memoryału, Idiotom dla Nauki, Politykom dla Praktyki, Melancholikom dla rozrywki erygowana, [wybór i opracowanie tekstu Maria i Jan Józef Lipscy, przedmowa Jan Józef Lipski, projekt graficzny i ilustracje Szymon Kobyliński], Kraków 1966 (sygnatura: 179475). Znajdujemy tu takie „ciekawostki”:

PIELUCHY, w które po narodzeniu od Nayś. Panny uwiniony był, a ta iest w Raguzie, mieście Dalmackim. Iest iey część w Paryżu u Ś. Dionizego.

KOSZULKA Chrystusowa iest w Kościele Lateraneńskim, albo Ś. Iana w Rzymie.

ŻŁOBEK, w którym był złożony Chrystus Pan, gdy się narodził w Betleemskiey szopie (chyba w iaskini), w kamieniu wykowany, iest w Betleem, mieście Iudeyskim, w Kościele ieszcze od Świętey Heleny fundowanym, nadłupany na Relikwie, a drugi żłób drzewiany, w tamten wkładany, iest w Rzymie w Kościele Nayświętszey Panny Majoris (…).

A teraz coś o (nie tylko świątecznym) karpiu. 1769. Kalendarz Duńczewskiego (większy). Jego fragmenty mamy z zbiorze Bronisław Baczko, Henryk Hinz (wybór tekstów, wstęp i oprac.), Kalendarz półstuletni. 1750-1800, Warszawa 1975 (sygnatury: 161650, cz XXIV-5/11).

KARP, ryba różnym wiadoma, do czego tu nie opisuje się. Bywa w rzekach, stawach i jeziorach, liczny swój rodzaj wydaje, wkrótce wody napełnia swym potomstwem na wiosnę. Kamień, który w pysku trzyma, cholerę i gorączkę uśmierza. Angielczykowie i Batawi tuczą karpie, pokrywając ich mchem mokrym, a siatką otoczone, aby tylko głowa wolna była, wieszając w piwnicach, a chlebem żytnim w mleku maczanym przez kilka dni karmiąc. Głowa karpiowa dank ma dla saporu w niej zacności, który tłustością namaściwszy żyły z gorąca bolejące, leczy; żółcią tego natarłszy oczy, mgłę z nich spędza.

Inne kulinaria kojarzące się ze świątecznym stołem – z Compendium ferculorum albo zebrania potrzeb Stanisława Czernieckiego z 1682 r. (w: Kuchnia w dawnej Polsce czyli Starożytności kuchenne ku naszym czasom i potrzebom, przez Zdzisławę Zegadłównę pilnie przysposobione, Kraków 1989, sygnatura: 129812):

O KŁADZENIU RODZYNKÓW DO POTRAW. Rodzynki, tak wielkie jako i drobne, kładzione być mają do tych tylko potraw, które słodzone być mają, a kto inaczej czyni, ten błądzi przeciw terminom kuchmistrzowskim.

Oraz z Kuchmistrza nowego dla łakotnisiów, czyli wybór składający się z najsmaczniejszych mącznych, mlecznych i jajecznych potraw w guście francuskim, angielskim, włoskim, nakładem Wilhelma Bogumiła Korna, z 1815 r. (źródło: jak wyżej):

STRUCLA Z WAŁKOWANEGO CIASTA. Wysyp trzy ćwierci funta mąki na stół i tę rozrób ubitym w garnczku jajem, dwoma łutami rozpuszczonego masła i trzema łyżkami mleka. Jeżeliby zaś ciasto twardym było, naonczas do niego tyle jeszcze wlej ciepłej wody, ile potrzeba. Ciasto zrób lekko i nie gnieć go dłużej nad kilka minut, ażeby było pulchne. Skoro to zrobisz, zgarnij do kupy i nakryj serwetą póki jeszcze ciepłe. Tak przykryte leżeć powinno godzinę, poczym się znowu wyjmuje, rozpościera się nad nim serwetę i dopóty się ciasto rozpłaszcza, dopóki tak nie będzie cienkim jak papierek. Ale do tego koniecznie dwóch osób potrzeba, które by stanąwszy po obu końcach stołu, w środku ciasto rękami obiema uchwyciwszy, do takiej go subtelności wyciągały, jak się wyżej powiedziało. Okroiwszy potem nożem brzegi tego ciasta, kładzie się nań nadziewę, lub też polewa się masą, poczym podnosi się chustka do góry, a natenczas ciasto się samo przez się w trąbkę zwinie. Włóż potem struclę tę w naczynie masłem wysmarowane i wstaw ją do pieca.


 

poniedziałek, 20 grudnia 2021

Nowości książkowe w zbiorach

W minionych tygodniach przybyło nam nowości! Jest ich naprawdę dużo! Łatwo sprawdzić w katalogu - właśnie poprzez zakładkę "Nowości". Prezentujemy dosłownie kilka mogących stać się hitami.

Aneta Domagała, Urszula Mirecka (red. nauk.), Logopedia przedszkolna i wczesnoszkolna. Rozwój sprawności językowych. Podstawowe problemy logopedyczne. Tom 1, Gdańsk 2021. ISBN 9788377442135 (sygn. 180849, cz K XXIII-6/1 d)

Monografia. Tom 1 to 14 rozdziałów w dwóch nierównych częściach: Mowa dziecka w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym oraz Najczęstsze zaburzenia mowy u dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Uwarunkowania - symptomy - typologie zjawisk.

Małgorzata Janas-Kozik, Tomasz Wolańczyk, Psychiatria dzieci i młodzieży, T. 1-2, Warszawa 2021. ISBN 9788320064469 (sygn. 180891/1-2, cz K XXXI-4/28-29)

Obszerna i kompletna pod względem tematyki książka, napisana przez najlepszych specjalistów w tej dziedzinie. Oto niektóre rozdziały z tomu 1: Zarys historii psychiatrii dzieci i młodzieży w Polsce; Systemy diagnostyczne i klasyfikacyjne w psychiatrii dzieci i młodzieży; Prawidłowy rozwój dziecka; Epidemiologia zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży; Wywiad i badanie psychiatryczne dziecka i adolescenta; Badanie psychologiczne dziecka i adolescenta. Rola kwestionariuszy i testów psychologicznych; Badanie neurologiczne, badania neuroobrazujące i neurofizjologiczne w psychiatrii; Narzędzia diagnostyczne i do oceny nasilenia objawów psychopatologicznych; Aspekty prawne w psychiatrii dzieci i młodzieży; Psychiatria sądowa nieletnich - reguły i praktyka. Tom drugi to m.in. zaburzenia neurorozwojowe, zaburzenia należące do spektrum schizofrenii i inne zaburzenia psychotyczne, depresyjne, lękowe, obsesyjno-kompulsyjne, zaburzenia przywiązania, stresowe pourazowe, dysocjacyjne, psychiatryczne w przebiegu endokrynopatii, zaburzenia jedzenia i odżywiania się, wydalania, snu, zaburzenia dezorganizujące, kontroli impulsów i zachowania, związane z używaniem substancji psychoaktywnych, uzależnienia behawioralne, zaburzenia osobowości, problemy FASD. Także m.in. Dziecko - ofiara przemocy w rodzinie; Zaburzenia psychiczne w chorobach somatycznych; Psychiatria konsultacyjna. Część 3 to terapia, czyli np. oddziaływania psychoterapeutyczne, leczenie farmakologiczne, psychoedukacja, terapia poznawczo-behawioralna, systemowa, psychodynamiczna, inne oddziaływania terapeutyczne (socjoterapia, arteterapia, społeczność terapeutyczna), farmakoterapia.

Ewa Kochanowska (red. nauk.), (Z)rozumieć świat dziecka. Od kontekstów nadawania znaczeń po dziecięce znaczenia, Kraków 2021. ISBN 978-83-8095-941-5 (sygn. 180841, cz B IX-4/26 e)

Całość podzielono na dwie części: Wokół problemów interpretacji oraz Dziecko w przestrzeni słów i znaczeń. Oto spis treści całości: Widzenie świata a dziecięcy potencjał umysłu. Wokół problemów interpretacji (Monika Miczka-Pajestka); Uniwersalizm zjawisk kształtujących znaczenia językowe w perspektywie dziecięcych interpretacji rzeczywistości (Justyna Wojciechowska); Niedyrektywne koncepcje wspierania rozwoju dziecka do lat trzech według Emmi Pikler i Magdy Gerber - wprowadzenie do problemu (Katarzyna Sadowska, Marta Kędzia); Wspólnota uczenia się drogą ku rozumieniu znaczeń przez dziecko (Ewa Kochanowska); Pozytywny klimat w zespole klasowym jako edukacyjny warunek konstruowania wiedzy przez uczniów edukacji wczesnoszkolnej (Ewa Musiał); Dziecko w kalejdoskopie wartości (Alina Górniok-Naglik); Kompetencja moralna dzieci na progu edukacji systematycznej (Zbigniew Nowak); Interpretacje pojęcia wojny według uczniów klas starszych szkoły podstawowej (Kinga Kuszak); Współpraca w perspektywie dzieci w wieku przedszkolnym - zarys wyników badań własnych (Anna Rybińska); Edukacja matematyczna a kompetencje emancypacyjne uczniów - analiza podręczników do matematyki dla klas pierwszych (Alina Kalinowska-Iżykowska); Działa(nie) i pozna(nie) w kształtowaniu u dzieci pojęcia miary masy (Barbara Nawolska, Joanna Żądło-Treder); Plastyka i muzyka w edukacji dzieci i studentów (Urszula Szuścik); (U)słyszeć muzykę. Doświadczanie muzyki klasycznej przez dziecko (Rafał Majzner); Muzyka popularna i dziecięce sposoby jej odczytywania - metodologiczno-teoretyczny zarys projektu badawczego (Marta Kondracka-Szala); Dziecko w wieku przedszkolnym jako uczestnik sztuki abstrakcyjnej, czyli kilka uwag o przełamywaniu stereotypów oraz poszukiwaniu rozwiązań (Alicja Mironiuk); Między wolnością a podporządkowaniem - (pozorne) możliwości dziecięcej zabawy na wybranych podwórkach Przedmieścia Oławskiego we Wrocławiu (Agnieszka Janik).

Joanna M. Łukasik, Inetta Nowosad, Mirosław J. Szymański (red. nauk.), Szkoła i nauczyciel w obliczu zmian społecznych i edukacyjnych, Kraków 2021. ISBN 9788380959484 (sygn. 180858, cz B XVII-4/1)

Dwie części: Szkoła oraz Nauczyciel. Część pierwsza: Mikrokultury edukacyjnego oporu w szkołach III RP (Bogusław Śliwerski); Fundamentalne wartości uniwersytetu: idea i praktyka społeczna (Zbyszko Melosik); Szkoła jako przestrzeń rozwoju proaktywności jednostki w świecie permanentnej zmiany (Agnieszka Cybal-Michalska); Elitarne szkolnictwo średnie w Anglii w kontekście formalnych osiągnięć edukacyjnych uczniów (Agnieszka Gromkowska-Melosik); Warunki rozwoju szkolnictwa zawodowego (Stefan M. Kwiatkowski); Tożsamość społeczno-kulturowa studentów białostockich uczelni a ukończona przez nich szkoła średnia (Mirosław Sobecki); Style zarządzania w sytuacji krytycznej oraz ich konsekwencje w perspektywie edukacyjnych badań zaangażowanych (Mirosława Nowak-Dziemianowicz); Modele efektywnej edukacji (Inetta Nowosad). Część druga: Nauczyciel na gruzach starego świata (Zbigniew Kwieciński); Pytania (d)o nauczyciela w czasach zmian społecznych (Jolanta Szempruch); Świadomość pograniczy i kompetencje międzykulturowe w pracy nauczyciela. Propozycje metodologiczne i metodyczne (Jerzy Nikitorowicz); Poczucie skuteczności wychowawczej kandydatów na nauczycieli (Krzysztof Rubacha); Nauczyciel jako adaptacyjny technik, refleksyjny praktyk, transformatywny intelektualista (próba zarysowania pola problemowego) (Roman Leppert); Możliwości rozwoju zawodowego w percepcji nauczycieli szkół podstawowych a ich samoocena (Ryszard Bera); Prestiż zawodu nauczyciela w perspektywie kształcenia (Joanna M. Łukasik).

Inne szczególnie interesujące pozycje:

Robin Dreeke, Cameron Stauth, Jak czytać ludzi. Radzi agent FBI, przeł. Małgorzata Maruszkin, Warszawa 2020. ISBN 9788395430572 (sygn. 180838).

Ewa Marianna Kapusta, Wychowawcza rola baśni. (Na wybranych przykładach), Brzezia Łąka 2021. ISBN 9788381595209 (sygn. 180861, cz LVI-6/11 b).

Kathryn Kellogg, Zero waste. 101 sposobów na życie w zgodzie z naturą, przekł. Joanna Sugiero, Gliwice 2020. ISBN 9788328364646 (sygn. 180905).

Maciej Kołodziejski, Katarzyna Moskal-Kozak, Na dobry początek. Zbiór piosenek i zabaw muzyczno-ruchowych dla dzieci w wieku przedszkolnym i młodszym szkolnym, Warszawa 2021. ISBN 9788366491700 (sygn. 180884+CD).

Mirosław J. Szymański, Edukacja w zmieniającym się społeczeństwie, Warszawa 2021. ISBN 9788366491656 (sygn. 180871, cz B XVII-4/2).


piątek, 17 grudnia 2021

Książki (nie)zapomniane - Nadziei wolno popuścić wodze

BRUCE MARSHALL (1899-1987) był kiedyś bardzo popularnym pisarzem. Wystarczy spojrzeć na numery wydań książek, które przedstawimy. Chwała córy królewskiej (All Glorious Within) to aż piąta edycja, zaś Czerwony kapelusz (A Thread of Scarlet) - druga.

Bohater Chwały córy królewskiej - Tomasz Edmund Smith - jest dobrodusznym księdzem z niedużej szkockiej parafii. Stara się nikomu nie wadzić, ale nie wszyscy go lubią. Raz nawet po adoracji, gdy myślał o męczeństwie, solidnie oberwał. Właściwie nigdy nie było mu łatwo. Jako kapelan frontowy nieraz patrzył śmierci w oczy. Pocieszał wówczas żołnierzy, że po wojnie świat będzie lepszy, a codzienność niemal na każdym kroku zadawała mu kłam. I tak powoli się starzał. Jednak i teraz nie próżnuje. Trwa na posterunku. Bo po prostu kocha ludzi.

Czerwony kapelusz to również historia szkockiego duchownego - Donalda Campbella - i jego kościelnej kariery, którą zakończył w stopniu kardynalskim. On także niósł ciężki bagaż doświadczeń. Przeżył dwie wojny światowe. Dużo podróżował. Mało odpoczywał. Najbardziej wzruszającym fragmentem książki jest jego ostatni rachunek sumienia, podczas którego doznał ataku paraliżu i już nie zdążył się wyspowiadać. Zadał sobie między innymi takie pytanie: Czy odważał się często wychodzić na deszcz łask Bożych bez parasola? Tak umierał człowiek, który przypuszczał, że Miłosierdzia dostąpią zapewne ci, którzy na nie zbytnio nie liczyli, toteż nadziei wolno popuścić wodze...

Obie powieści opromienia pogodny humor. Niektóre sceny są przezabawne, na przykład ta, w której ks. Smith spowiada starego marynarza, dumnego z przelotnych romansów w każdym porcie, i daremnie stara się uzyskać od wiecznego podrywacza akt skruchy. Wreszcie udaje mu się wydobyć wyznanie! Konający "żałuje, że nie żałuje". Podobny motyw zawiera frontowa spowiedź majora hulaki. Oto fragment:
- Czy grzechem jest pocałować dziewczynę w tańcu, kiedy się nie ma zamiaru prosić jej o rękę?
- To zależy od rodzaju pocałunku - odparł ks. Smith.
- Innymi słowy, gość nie powinien mieć z tego za dużo frajdy?
- Obawiam się, że tak.

I jeszcze dwa urocze kawałki. Pierwszy to rozważanie dziecka o tym, jak cukierki będą smakować w czyśćcu. Drugi - zakończenie rozmowy z arogancką, próżną damą, która wyciągnęła ku niemu wielką łapę, a ks. Smith czując się dość głupio potrząsnął nią, ponieważ nie miał pojęcia, co innego mógłby zrobić z tym fantem.

Marshall był kiedyś popularnym pisarzem. Dzisiaj jego książki rzadko są wypożyczane. A jednak ta mieszanka humoru, ironii, zadumy, ale i smutku - podana w idealnych proporcjach - warta jest czytania. Nieco sentymentalne (na pierwszy rzut oka) opowieści zawierają nadspodziewanie sporo nieprzemijającej wiedzy o człowieku. Są mądrą lekcją życia. I umierania.

Bruce Marshall, Chwała córy królewskiej, przeł. Jan Józef Szczepański, wyd. 5, Warszawa 1969 (sygnatura: 49910).
Bruce Marshall, Czerwony kapelusz, przeł. Maria Skibniewska, Warszawa 1978 (sygnatura: 82111).

poniedziałek, 13 grudnia 2021

Co nowego w Wydziale?

16 i 17 listopada 2021 – nasze pracownice brały udział w pracach jury wojewódzkiego konkursu „Stan wojenny we wspomnieniach naszych bliskich”, realizowanego w ramach projektu „Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie - 13 grudnia 1981 - PAMIĘTAMY!”, skierowanego do uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych województwa śląskiego. Pani Ania pracowała w zespole oceniającym prace filmowe (wpłynęły… 3 prace), a pani Basia – w zespole oceniającym prace literackie (243 prace).

5 i 26 listopada oraz 8 grudnia gościliśmy studentów Uniwersytetu Śląskiego, którzy przybyli na zajęcia terenowe z cyklu „Biblioteka pedagogiczna we wsparciu dziecka w rozwoju”. Pani Basia przedstawiła wybrane formy działalności Wydziału. Kolejne spotkanie odbędzie się 19 stycznia.

Było jeszcze kilka sesji czytania bajek dzieciom z przedszkoli i klas początkowych oraz:

19 listopada – pani Kasia przeprowadziła lekcję online "Fantastyczny fanfik, czyli literatura tworzona przez fanów" (dla uczniów klasy VIII Szkoły Podstawowej nr 31 im. Henryka Sienkiewicza w Katowicach).

A oto publikacje z naszym udziałem z ostatnich miesięcy:

Maria Kycler, Jadwiga Sadowska (red. tomu), Bibliotekarze i pracownicy książki województwa śląskiego, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe i Edukacyjne Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, 2021. ISBN 9788365741592 (sygnatura: cz IB V-5/3 b)

Siedemnasty tom z serii „Bibliotekarze Polscy we Wspomnieniach Współczesnych". Wśród zaprezentowanych postaci znalazły się sylwetki bibliotekarzy związanych z naszą placówką: Marii Grabskiej (1905-1991), Edwarda Osickiego (1939-2002) i Jana Skorupy (1901-1993). Biogramy napisała pani Basia.

oraz:

Barbara Michałek, Dwa autoportrety, czyli poeci apokalipsy przeczuwanej i spełnionej. „Żal” Józefa Czechowicza i „Spojrzenie” Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Wskazówki interpretacyjne, „Dialogi Biblioteczne” 2021, nr 1, s. 64-70 (online TUTAJ).

Barbara Michałek, Ku pamięci. Niektóre pomniki powstań 1919-1921 na Śląsku, „Dialogi Biblioteczne” 2021, nr specjalny, s. 5-16 (online TUTAJ).

Także – w powyższym numerze – zestawienia bibliograficzne o powstaniach śląskich oraz góralach na Śląsku.

A co się niebawem wydarzy? W styczniu planujemy konferencję naukową poświęconą kard. Stefanowi Wyszyńskiemu, niejako wieńczącą rok poświęcony tej postaci. Myślimy również o konferencji, której bohaterem będzie nasz patron, Józef Lompa.


piątek, 10 grudnia 2021

Literackie (i filmowe) powroty gladiatorów

Niedawno filmowy świat obiegła wiadomość, że Ridley Scott zamierza stworzyć kontynuację Gladiatora. Sympatycy tamtego filmu już nie potrafią się doczekać. Skrócimy czas wyglądania obrazu wspomnieniem kilku filmowych, ale przede wszystkim literackich (wszak w bibliotekach książki dominują!) portretów gladiatorów.

Filmy łatwiej zapadają w pamięć. Wystarczy wymienić niezapomnianego Spartakusa Stanleya Kubricka z Kirkiem Douglasem w tytułowej roli, Pompeje Paula W.S. Andersona, Barabasza Richarda Fleischera, Gladiatorów Jorgo Papavassiliou, ekranizacje Ben Hura... Ale powróćmy do książek.

Edward George Bulwer Lytton, Ostatnie dni Pompejów. Glaukus kocha (z wzajemnością) Jonę i sam jest kochany (bez wzajemności) przez niewidomą kwiaciarkę, Nidię, kochaną (bez wzajemności) przez gladiatora Lidona... Zawiłe, prawda? Na cnotę Jony czyha podstępny Arbaces - egipski kapłan bogini Izydy, snujący groźne intrygi. A wszystko to dzieje się w cieniu nadciągającej katastrofy... (TUTAJ, sygnatura: 125012).

Howard Fast, Spartakus. Ta powieść była inspiracją dla filmu Kubricka. Powstanie Spartakusa (73 rok p.n.e.), pociągającego za sobą sto tysięcy niewolników, wstrząsa Rzymem. Czy ma szansę powodzenia w potężnym Imperium? Gladiatorzy są zdeterminowani, bo cóż mają do stracenia… poza życiem?

Max Gallo, Spartakus. Powstanie niewolników. Pierwsza pozycja z cyklu „Rzymianie”, a zarazem kolejna, która podejmuje temat powstania Spartakusa.

Robert Harris, Pompeja. Atiliusz Primus (inżynier zaopatrujący w wodę wille rzymskich arystokratów nad Zatoką Neapolitańską), zastanawia się, skąd w basenie bogatego i podłego Ampliatusa pojawiły się zatrute ryby. Sądzi, że może to mieć związek z aktywnością Wezuwiusza. Odkryciem dzieli się z Korelią, sprzyjającą mu córką Ampliatusa. I dochodzi do erupcji wulkanu. Mężczyzna nie chce uciekać bez dziewczyny. Wraca do płonącego miasta…

Józef Ignacy Kraszewski, Morituri. To nawiązanie metaforyczne do Ave, Caesar! Morituri te salutant! - pozdrowienia Cezara przez idących na śmierć. Powieść nie jest jednak o gladiatorach, ale o rodzinie Brańskich, niegdyś bogatej i wpływowej, a w XIX stuleciu już znacznie zubożałej, nad którą zawisło widmo zagłady… (sygnatury: 65055/1-2, 116537).

Pår Lagerkvist, Barabasz. Golgota. Ludzie patrzą na ukrzyżowanie Chrystusa. A z boku stoi Barabasz. Ten, któremu darowano życie. W sercu nie ma wiary, lecz – jednak – coś na kształt podziwu dla Umierającego. Nie pojmuje Miłości, bo sam nigdy nie kochał ani nie czuł się kochany. Potem rozpoczyna się jego gehenna wśród Rzymian. Zniewolony, skazany na ciężką pracę, stale unika śmierci, która zakończyłaby jego ból…

Halina Rudnicka, Uczniowie Spartakusa. Kalias był dzieckiem, gdy wraz z rodziną został uprowadzony przez handlarzy niewolników. Kupiony przez okrutnego Waryniusza, ucieka z jego domu i trafia do szkoły dla gladiatorów, w której przebywa Spartakus. Przyłącza się do buntu, mając nadzieję na ponowne spotkanie z matką, z którą rozdzielili go handlarze… (sygnatura: 176366).

Simon Scarrow, Gladiator. Seria książek. Marcus Cornelius Primus został uprowadzony i  walczy jako gladiator. Nie zapomniał jednak o wolności i pragnie ją odzyskać…

Henryk Sienkiewicz, Quo vadis. Tej książki przedstawiać nie trzeba. Warto jedynie zwrócić uwagę na postać Krotona, gladiatora, którego Marek Winicjusz wynajął, by zabił Ursusa (sygnatury: 118817, 127944/13, 170759, ZS 177342 - ze specjalną dedykacją Pary Prezydenckiej, cz D III-1/20-21-21 a).

Lewis Wallace, Ben Hur. Juda Ben Hur, Żyd, od dziecka przyjaźni się z Messalą,  Rzymianinem. Pewnego dnia zostaje przezeń niesłusznie oskarżony o zamach na rzymskiego gubernatora, a w konsekwencji - skazany na galery. Adoptowany przez dowódcę floty, któremu uratował życie, żydowski eks-arystokrata – zrazu dyszący pragnieniem zemsty - rozpoczyna drogę ku nawróceniu, wiodącą miedzy innymi przez rzymskie pałace, amfiteatry, bezdroża i drogi… (sygnatury: 120465, 121360, 136177).


poniedziałek, 6 grudnia 2021

Guziki i guziczki

12 grudnia „świętujemy” Światowy Dzień Guzika. Pierwsza wzmianka o guzikach pochodzi z XII wieku. Są małe, jednak w literaturze nierzadko mają duże znaczenie. Wystarczy przypomnieć gafę towarzyską, której bohaterami byli Rejent i Dobrzyński w ostatniej księdze Pana Tadeusza Adama Mickiewicza, Szynel (Płaszcz) Nikołaja Gogola lub detektywistyczną powieść Guzik z kamei Rodriguesa Ottolengui. A oto kilka innych - już poetyckich - przykładów...

Źródło: Pixabay

Najpierw autotematyczny Asonans Beaty Obertyńskiej:

Wiersz dawniej – bywało –
swój żupan papuzi
zapinał sumiennie
na ostatni guzik.

    …Dziś tak się spieszy okropnie,
    że nawet pyjamy nie dopnie.

Tak moda. Gdy minie,
na powrót wypukłe
strofę na guzy rymów
pozapina szmuklerz…


I filozoficzne, nostalgiczne zamyślenia:

... szept grzech
wielki grzech
trwoga i drżenie
jak morze
śmierć zamieni w życie
w mały
śmieszny guziczek
odpadniesz od świata
jak od ubrania

(Tadeusz Różewicz, Bez tytułu)

...nie ma ludzi niezastąpionych
bo przecież moja matka
łagodna i nieubłagana
cała w czasie teraźniejszym niedokończonym
wychyla się z nieba
żeby mi przyszyć oberwany guzik
kto to lepiej potrafi
w czyich palcach drży igła jak drucik ciepła...

(Jan Twardowski, Czas niedokończony)

Jeszcze raz ks. Twardowski:

Pan Guzik pojął za żonę pannę Pętelkę
po jej śmierci wziął jej siostrę rodzoną
gdy wszyscy zmarli
na grobie pisali
tu leży pan Guzik między Pętelkami
Boże zmiłuj się nad nami.

(Nagrobek)

źródło: Pixabay
Guziki Zbigniewa Herberta - niemi, ale bardzo ważni świadkowie historii:

Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
są aby świadczyć Bóg policzy
i ulituje się nad nimi
lecz jak zmartwychwstać mają ciałem
kiedy są lepką cząstką ziemi
przeleciał ptak przepływa obłok
upada liść kiełkuje ślaz
i cisza jest na wysokościach
i dymi mgłą katyński las
tylko guziki nieugięte
potężny głos zamilkłych chórów
tylko guziki nieugięte

guziki z płaszczy i mundurów

Wyraźne nawiązanie stylistyczne do biblijnej Mądrości w Księdze Eklesiastesa Tymoteusza Karpowicza:

Jest czas otwarcia powiek i zamknięcia łóżka,
czas nakładania koszuli i zdejmowania snu
czas śpiącego mydła i na pół rozbudzonej skóry
czas szczotki do włosów i iskier we włosach
czas nogawek czas sznurowadeł czas guzików...


Wreszcie coś na wesoło - fraszka Szczęście Jana Sztaudyngera:

Szczęście owszem się zdarza,
Starczy mieć guzik i spotkać... kominiarza!


oraz Leń Jana Brzechwy:

Na tapczanie siedzi leń,
Nic nie robi cały dzień.
O, wypraszam to sobie!
Jak to? Ja nic nie robię? (...)
Przepraszam, a tranu nie piłem?
A uszu dzisiaj nie myłem?
A nie urwałem guzika?
A nie pokazałem języka?
A nie chodziłem się strzyc?
To wszystko nazywa się nic?


Tak, to już jest coś. Mały guzik, a taki ważny... w literaturze.

piątek, 3 grudnia 2021

Książki (nie)zapomniane - Prometeusz nie może być wolny

... cieniem władzy jest myśl nieustanna,
Iż władzę można stracić.


Tak dywaguje wszechpotężny Zeus. Aby pozbyć się ewentualnego kandydata do odebrania mu władzy, skazuje Prometeusza na cierpienie. Wyrok wykonuje rękami syna, Hefajstosa, oraz Przemocy i Siły. Wędrówka skazańca na miejsce kaźni jest punktem wyjścia kolejnej reinterpretacji mitu, czyli dramatu Prometeusz. Widowisko JERZEGO ANDRZEJEWSKIEGO (1909-1983).

Zeus - tyran chciałby zapłakać nad losem nieszczęśnika, ale łzy zostawia ludziom. Zaś sam Prometeusz godzi się ze swym losem. Wie, że takie jest jedno z praw historii: Gdy tyran szaleje, muszą być ofiary. Nie jest jednak osamotniony na skale boleści. Najpierw odwiedza go Okeanos. Tłumaczy, że nikt jeszcze nie wygrał z władzą. Mężny męczennik zaprzecza: Nowi władcy wygrywają. I odrzuca propozycję mediacji z Zeusem.

Kolejni "goście", to Io oraz Temida. Ta druga, matka, zdradza mu wielką tajemnicę. Pojawi się bohater, Herakles, który pokona władcę i skróci mu męki. Zarzuca jednak synowi, że jest niepoprawnym marzycielem. Poświęcił się dla ludzkości, która go wyśmiała...

A Zeus się boi. Dlatego zsyła na ludzi liczne klęski. Plagi nie są obojętne także bogom. Teraz oni sami - również poszkodowani - sprzeciwiają się Gromowładnemu. Bo Dionizos stracił dorodne winnice. Afrodyta stwierdziła, że ludzie nie chcą się kochać w mule i błocie. Hebe dostrzegła, że mieszkańcy Ziemi się starzeją. Atena okazała się bezsilna w spełnianiu zanoszonych do niej prób, zaś ogniska w kuźni Hefajstosa pogasły...

Zeus nie zna tajemnicy powierzonej Prometeuszowi. Posyła zmyślnego Hermesa, by wymógł na nim jej zdradzenie, chociaż w duszy podejrzewa, iż syn sam marzy o odebraniu mu korony. Prometeusz wyjawia tajemnicę, ale postanawia spokojnie czekać na swój los, czyli na oswobodziciela - Heraklesa. Nie godzi się na wcześniejsze opuszczenie skały.

I heros przybywa. Olimp się zapada, a uwolniony Prometeusz idzie przed siebie, gdy nagle słyszy:

Strefa zakazana! Stać! Ręce do góry!

Nie reaguje. Idzie dalej. Padają strzały...

Prometeusz nie może żyć swobodny. Zniewolenie - w takiej czy innej formie - zawsze będzie istnieć. I zawsze będą tacy jak on. Zbuntowani marzyciele? Idealiści? Bohaterowie? Pełni miłości do tych, którzy ich odrzucą. Mit przetrwa, by pewnego dnia - może, może - doczekać się spełnienia.

Post scriptum. Interpretując utwór nie sposób uciec od kontekstu historycznego, czyli czasu, w którym powstał. Jego wymowa jest jednak aktualna także i w kolejnych latach. Jedno z bardzo interesujących scenicznych odczytań zaprezentował  Krzysztof Babicki w spektaklu z 1987 roku. Można go było zobaczyć w Teatrze Telewizji. Tytułową postać zagrał Jerzy Radziwiłłowicz.

Inny utwór tego autora, przedwojenną powieść Ład serca, przedstawiłyśmy TUTAJ.

Andrzejewski Jerzy, Prometeusz. Widowisko, Warszawa 1973 (sygnatura: 55836).

poniedziałek, 29 listopada 2021

(Polska) „Lokomotywa” na europejskich (i światowych) torach

25 listopada przypadło Święto Kolejarzy, mogące stać się także… świętem poliglotów. Pisząca te słowa pamięta akademickie zajęcia z literatury dziecięcej i młodzieżowej. Konkretnie, głośne czytanie Lokomotywy Juliana Tuwima. Nikt spośród biorących w nich udział nie przeczytał tekstu na ocenę bardzo dobrą! Może Profesor był (zbyt) wymagający? Tak się pocieszaliśmy. Dzisiaj znowu sobie poczytamy początek wiersza. Po angielsku, czesku, francusku, łacinie i niemiecku. Ps. Można się do woli inspirować podczas własnych lekcji!

The Train

A locomotive stands at the station,
Heavy, enormous, drips perspiration:
Greasy oil.

She stands, gasping, panting and blowing,
The heat from her boiling belly glowing:
BANG how hot it is!
    CLANG how hot it is!
        PUFF how hot it is!
            HUFF how hot it is!


Lokomotiva

Na dráze stojí lokomotiva,
paří se, olej s povrchu splývá,
ospale zívá.

Syčí a sípe, zhluboka dýchá,
pára jí dmýchá z horkého břicha:
Že je to vedro?
Jó - to je vedro!
Jé to  to je vedro!
Ne!... To je vedro.


La Locomotive

Regarde la locomotive
Énorme, pesante, poussive.

Sa noire carcasse suant l'huile grasse.
Elle est là soufflant le feu
de son flanc.
BOUH Qu'elle a chaud!
OUH Qu'elle a chaud!


Vaporitrahea

Stat in statione vaporitrahea,
Gravis grandisque, et stillat ex ea
Pinguis olea.

Stat et sibilat, hiat et exhalat,
Ardor ex ventre flammato halat:
HEU! ut ardenter!
HEI! ut ferventer!
HEM! ut fervide!
HEI! ut calide!

Die Lokomotive

Auf der Station steht schwer und heiss
die Lokomotive.
Ől tropft aufs Gleis, das ist ihr Schweiss.

Steht da und keucht und stosst ein Gepfauch aus.
Ihr runder, glühender Bauch bläst Rauch aus.
Puh, welche Hitze!
    Hu, welche Hitze!
        Uff, welche Hitze!
            Puff, welche Hitze!


Źródła cytatów (wszystkie pozycje dostępne w Czytelni)
1.    Jacek Baluch, O tłumaczeniu Lokomotywy na czeski, „Polonistyka” 2012, nr 1, s. 14-21.
2.    Małgorzata Grzelczak, Mirosława Krajkowska-Macuk, Stefania Kruszewska-Kościuszenko,  Lokomotywa po polsku, niemiecku i rosyjsku, „Języki Obce w Szkole”2003, nr 4, s. 139-141.
3.    Dorota Żuchowska, O Julianie Tuwimie po łacinie, „Języki Obce w Szkole” 2006, nr 6, s. 241-248.


piątek, 26 listopada 2021

Człowiek z pasją - Miał rozległą wiedzę, umiejętność opowiadania i niesamowite poczucie humoru

Miał mnóstwo pomysłów i jeszcze więcej talentów. Pisał, rysował (pięknie!), popularyzował naukę, chętnie konwersował (w kilku językach). KAROL SABATH (1963-2007).

Gdzie się pojawiał, wiele się działo. Pamiętam (pisze p. Basia), gdy przed trzydziestu laty byliśmy – jako spora grupa młodzieży – we Wiedniu. Zwiedzaliśmy Muzeum Historii Naturalnej. W jednej sali był wyeksponowany olbrzymi dinozaur (na pewno miał dokładniejszą nazwę). Precyzyjnie - zajmował trzy sale. W pierwszej miał głowę, w drugiej – korpus, a ogon docierał do trzeciej. Gdy Karol go zobaczył, niemal oszalał ze szczęścia. Biegał, fotografował, notował. Cieszył się jak dziecko.

Urodził się w Katowicach, ale kilka wczesnych lat spędził w Afryce. Później uczęszczał do IV Liceum Ogólnokształcącego im. Marcelego Nowotki (obecnie gen. Stanisława Maczka). Z naszej biblioteki dojdziemy tam w kilka minut. Już wtedy wiedział, co chce w życiu robić i imponował rozległą wiedzą z zakresu paleontologii. Po maturze wybrał dwa kierunki studiów w Uniwersytecie Śląskim: biologię i nauki geologiczne. Ukończył je z wyróżnieniem. Kariera naukowa stanęła przed nim otworem.

Podjął współpracę z Instytutem Paleobiologii im. Romana Kozłowskiego Polskiej Akademii Nauk - najpierw jako asystent, a niebawem starszy asystent, wreszcie kustosz i konsultant naukowy Muzeum Ewolucji PAN. Był członkiem ekspedycji, np. na Pustynię Gobi. Prowadził zajęcia dydaktyczne z paleontologii kręgowców (w Uniwersytecie Warszawskim) i ewolucjonizmu (w kieleckiej Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach i warszawskiej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego).

Współpracował z naukowcami z całego świata i z redakcjami wydawnictw specjalistycznych  (np. „Acta Palaeontologica Polonica”) oraz popularnonaukowych (np. "Świat Nauki", "Wiedza i Życie", "National Geographic Polska”). Współtworzył serwis Dinozaury.com. Przetłumaczył wiele książek (w bibliotece mamy Zanim człowiek stał się człowiekiem Roberta Foley’a, sygn. 155799). Współredagował podręczniki do biologii dla szkół ponadgimnazjalnych i hasła encyklopedyczne. Konsultował programy i wystawy o tematyce paleontologicznej. A rozpoczął bardzo wcześnie, wyrażając - jako uczeń szkoły podstawowej! – opinię na temat tworzonej wówczas w chorzowskim parku Skalnej Kotliny Dinozaurów. Kilka lat później napisał plansze informacyjne do tamtejszych eksponatów.

O dinozaurach wiedział chyba wszystko. Swoją pasją zapalał innych. Wszędzie go było pełno. W radiu, telewizji, muzeach, na obozach naukowych, festiwalach i piknikach. Zawsze z aparatem fotograficznym i notesem. Ludzie go lubili i chętnie słuchali, bo miał nie tylko rozległą wiedzę, umiejętność opowiadania, ale też niesamowite poczucie humoru.

Lubił rysować. We Wiedniu, gdzie byliśmy zimą, stały na ulicy walce do asfaltu, unieruchomione przez śnieg. Wyjął notesik i po chwili już miał narysowane „najpiękniejsze walce wiedeńskie”. Gdy wsiedliśmy do autokaru, w którym po włączeniu ogrzewania zaczął się topić szron na szybach, naszkicował „wykapany nasz autobus”. Nade wszystko jednak rysował dinozaury. Jego prace znajdują się w kilku muzeach oraz w Bałtowskim Parku Jurajskim i Parku Dinozaurów w Rogowie. Pisząca wspomnienie ma po nim taką, niestety, czarno-białą pamiątkę:

Do dziś nie wiemy, co się naprawdę stało, że opuścił nas tak młodo, w wieku 44 lat. Dziwna, nieznana choroba zaatakowała znienacka. Jego grób jest na cmentarzu w Katowicach-Bogucicach. Pozostały jednak wymierne dzieła. Nagroda jego imienia. Pamięć koleżanek i kolegów. Wspomnienie błyskotliwych ripost i głośnego śmiechu.

Można przeczytać
Katarzyna A. Kaszycka, Karol Sabath (1963-2007), „Anthropological Review. The Official Publication of the Polish Anthropological Society ”, vol. 70 (2007), s. 86-87 (sygnatury: cz K XXII-5/80).

poniedziałek, 22 listopada 2021

Nasze Skarby – J.A. Święcicka, Książka w świetlicy

Każda pozycja poświęcona rozwijaniu czytelnictwa wzbudza nasze zainteresowanie, toteż Książka w świetlicy Jadwigi Aldony Święcickiej, chociaż niewielkich rozmiarów (19 stron), także została dostrzeżona. To odbitka z dzieła zbiorowego Książka w pracy oświatowej.

Najpierw kilka słów o autorce. Żyła w latach 1900-1995. Inspektor oświaty pozaszkolnej, bibliotekarka, członkini Polskiego Czerwonego Krzyża. Związana z organizacjami niepodległościowym, w czasie II wojny światowej służyła m.in. w Pomocniczej Służbie Wojskowej Kobiet przy Polskich Siłach Zbrojnych, a po jej zakończeniu działała w kręgach londyńskiej emigracji.

Święcicka - wychodząc ze słusznego założenia, że świetlica stanowi naturalny teren „budzenia potrzeby książki i szerzenia czytelnictwa” - przedstawia w artykule metody pracy, których podstawą były zajęcia praktyczne, obserwowane i przeprowadzone w 1934 roku na terenie Kuratorium Obwodu Szkolnego Warszawskiego. I tutaj nasz „skarb” zaczyna budzić pewne wątpliwości. O tym za chwilę. Najpierw same metody. Oto one: odgadywanie (np. jakiego przedmioty znajdują się w pomieszczeniu, z czego są wykonane itp.),  wielcy ludzie, śpiew, "mów dalej" (dokańczanie rozpoczętej przez nauczyciela opowieści), zabawa w bibljotekę, głośne czytanie, inscenizacje, konkursy dobrego czytania, konkursy samokształceniowe, czytelnictwo gazet, żywa gazeta.

A teraz wątpliwości. Dotyczą nie metod, ale przykładów, którymi posłużono się realizując treści z ich pomocą. Na przykład Wielcy ludzie stanowią "mieszankę" bardzo różnych, nie zawsze chlubnych postaci. Oto fragment:

Wiadomości dotyczą osoby, z którą się rozmawia, ale punkt ciężkości tej zabawy polega na umiejętnem stosowaniu (…) wiadomości, od mających najmniejsze znaczenie lub najmniej znanych faktów, aż do kwestyj zasadniczych. Jeśli przy takiej rozmowie Hitlera z Mussolinim jakie pierwsze pytania padną kwestje: „Dlaczego pan nosi czarną koszulę?”, a z drugiej strony: „Dlaczego pan wypędza Żydów?” – to gra nie jest przeprowadzona zupełnie, gdyż od pierwszej chwili wiadomo o kim mowa (…). Od osobistości życia współczesnego przechodzimy do postaci historycznych, uczonych (Kopernik – Curie-Skłodowska), odkrywców, wynalazców, a jeśli chodzi o książkę – autorów i bohaterów powieściowych (np. Sienkiewicz i Rodziewiczówna, Dr. Judym i Wokulski).

Teraz Zabawa w bibljotekę. Niełatwo tu dostrzec nadrzędną zasadę tematyczną doboru książek:

Występuje bibliotekarz i ogłasza, że zamierza stworzyć bibljotekę. Wobec tego potrzebuje książek i zaczyna je sobie dobierać, starając się, aby tytuł książki był dopasowany do właściwości psychicznych i fizycznych osoby, uosabiającej ją, a więc: „Głód”, „W ludzkiej i leśnej kniei”, „Lalka”, „Pralnia sumienia”, „Nasza szkapa” itd.

I jeszcze Żywa gazeta, czyli "odgrywanie" zawartości zawartych w niej artykułów:
 
Może to być ujęte w formie inscenizacji przebiegu danego faktu, jak np. opracowanie fragmentu posiedzenia Rady Ligi Narodów na podstawie wiadomości, zawartych w depeszach politycznych, lub przerabiana na kursie w Spale inscenizacja rozmowy Ministra Wysockiego z Hitlerem (…).

Metoda interesująca, ale przykłady "granych" artykułów... jednak budzą pewien sprzeciw. Chciałoby się powiedzieć: warto dziś także inspirować się metodami, ale rozważniej dobierać przykłady. Bo "wielki" człowiek to niekoniecznie ten, który jest powszechnie znany. Jeśli ten artykuł jest perełką, to - powiedzmy - czarną perełką. Na pewno wartą przeczytania, ale bardzo krytycznego. Nie ma natomiast wątpliwości co do tego, że stanowi ważny, cenny dokument dla historyków przedwojennej oświaty. Dlatego nazywamy go "skarbem" i o nim piszemy.

J. A. Święcicka, Książka w świetlicy, Warszawa, [wydawca nieznany], 1935 (sygnatura: 30867).

piątek, 19 listopada 2021

Książki (nie)zapomniane – Mozaika wrażeń pod niebem Italii

Kilka dni z życia człowieka. Najważniejszych, bo ostatnich. Śmierć w starych dekoracjach TADEUSZA RÓŻEWICZA (1921-2014).

Bohater opowiadania (a jednocześnie narrator) to przeciętny, stary człowiek, ale bystry obserwator. Anonim. Quidam XX wieku. Pierwszy raz w życiu leci samolotem. Do obcego kraju, do Włoch, pełnego pamiątek z przeszłości swoistego muzeum świata. Zamierza odmienić życie konfrontując się z tym, co minęło. Dokonać rewizji hierarchii wartości. Ogląda największe dzieła sztuki i sklepowe wystawy. Bywa na placach i ulicach, gdzie przed wiekami tworzono Historię. Rozmyśla o stosunku przeszłości do teraźniejszości. O kruchości i trwałości. Zauważa ciągłość tradycji i kultury. Dochodzi do wniosku, że dorobek materialny i duchowy stanowi główny element ludzkiej wspólnoty.

Podchodzi do świata krytycznie. Przytłacza go współczesny  n a d m i a r  wszystkiego. Rzeczy. Dzieł. Słów. Próbuje zrozumieć swoją rolę w tym, co go otacza. I sens istnienia własnego i otaczających go ludzi. Ale sam się nieco od innych dystansuje. W narracji skupia się na własnych przeżyciach. W sobie ogniskuje niejako cały świat. Spotkanych w samolocie towarzyszy podróży pomija milczeniem lub niewielką wzmianką. Jak na przykład Jadziaka, planującego otwarcie pensjonatu i… zakup ortalionowego płaszcza.

Mozaika wrażeń doznanych pod niebem Italii nabiera wielkiego, zdawałoby się - nieprzemijającego sensu. Nawet wówczas, gdy pojedynczy człowiek przemija. I gdy odchodzą całe pokolenia. Końcowe zdania – epilog tej historii – zostały dopowiedziane przez innego narratora. Współczesnego Quidama znaleziono w starych dekoracjach operowych. Zmarł nieoczekiwanie. Jak wielu przed nim i po nim. Ale właśnie tacy ludzie tworzą Dzieje w ich zasadniczym zrębie. Bo śmierć jest codą w symfonii życia.

Różewicz Tadeusz, Śmierć w starych dekoracjach. Wydania z lat 1970-1980 (sygnatury: 52365, 63972, 90129).

poniedziałek, 15 listopada 2021

Nasze Skarby - „Mały atlas ptaków krajowych” (1925-1930)

Kto by się spodziewał, że przed wojną wydawano książki tak piękne pod względem kolorystycznym? Większość pozycji z tego okresu, które posiadamy w zbiorach, jest czarno-biała.

Oto dwie książeczki stanowiące całość. Nieduże pod względem rozmiarów. Każda liczy nieco ponad 20 stron tekstu, kilkanaście stron barwnych tablic i 18 cm „wzrostu”. Mały atlas ptaków krajowych.

Tematyka poruszana w książeczkach, to: budowa i życie ptaków, jaja ptasie, rzędy i podrzędy ptaków oraz ich przedstawiciele. Omawia się tu wygląd ptaków, rozmnażanie, żywienie się,  przyzwyczajenia, miejsca występowania. Kolejne rozdziały dotyczą ich ochrony, dokarmiania zimą i budowy karmników, a konkretnie – z czego i jak je wykonać, jaki rodzaj pożywienia do nich wkładać. Przypomina się też o konieczności dodawania wody.

Każdy tomik zawiera indeks (Spis) oraz 60 barwnych rysunków. Kochasz przyrodę? Lubisz ptaki? Naprawdę warto zajrzeć do przedwojennego Atlasu! To nie tylko ciekawostka, ale również źródło (niekiedy wciąż aktualnej) wiedzy. A już na pewno – dokument stanu wiedzy ornitologicznej sprzed stulecia.

Mały atlas ptaków krajowych. Cz. 1-2, Warszawa, Wydawnictwo M. Arcta, 1925-1930 (sygn. 20165/1-2).

piątek, 12 listopada 2021

Niektórzy lubią ustanawiać rekordy

Rekordy! rekordy! Jakiś czas temu pisałyśmy o wieżach (TUTAJ), z których każda najwyższa (by użyć cytatu z Miniatury średniowiecznej Wisławy Szymborskiej). Niektórzy ludzie lubią ustanawiać rekordy - wysokości, długości, prędkości... 12 listopada jest nawet Międzynarodowy Dzień Bicia Rekordów. W zbiorach mamy jeden tom Księgi Rekordów Guinnessa. Przedstawimy kilka spośród tam odnotowanych. Może ktoś znajdzie informację, które z nich zostały już pobite?

Najpierw coś z literatury i jej okolic...

1989 r. (24 lipca). Sean Shannon, Kanadyjczyk zamieszkały w Oksfordzie, wyrecytował monolog To be or not to be... w czasie 26,8 sekundy. Transmisję z tego wydarzenia prowadziło radio BBC (s. 76).

Najdłużej prowadzony pamiętnik to dzieło Ernesta Loftusa z Harare, który rozpoczął pisanie 4 maja 1896 r. w wieku 12 lat i prowadził go aż do śmierci, która nastąpiła 7 lipca 1987 r., gdy miał 103 lata i 178 dni (s. 147-148).

Najkrótszy list (do redakcji) napisał Victor Hugo. Będąc na wyjeździe i chcąc się dowiedzieć o postępach w sprzedaży powieści „Nędznicy”, skierował w 1862 r. do swego wydawnictwa – Hurst and Blackett – list o treści „?”. Odpowiedź brzmiała: „!” (s. 148).

I z teatru...

Największy na świecie budynek używany dla potrzeb teatru to Gmach Narodowego Zgromadzenia Ludowego w Pekinie. Jego powierzchnia liczy 5,2 ha, a widownia liczy 10 000 foteli (s. 156). Spośród teatrów zbudowanych tylko z myślą o wystawianiu spektakli prym wiedzie Centrum Rozrywki Estradowej w Perth (Australia). Powierzchnia sceny wynosi 1148 m2. Może pomieścić 8003 widzów. Najmniejszy teatr – Piccolo – znajduje się w Hamburgu. Mieści 30 foteli (s. 156).

Teraz muzyka...

Największą orkiestrą dyrygował 17 czerwca 1872 r. Johann Strauss młodszy. Liczyła 987 instrumentów, a wspierał ją chór liczący 20 000 osób. Działo się to podczas Światowego Święta Pokoju w Bostonie (s. 154).

Najdłuższą operą są Śpiewacy norymberscy Wilhelma Richarda Wagnera. Ich wykonanie – bez skrótów – trwało 5 godzin i 15 minut. Opera Heretycy Gabriela von Wayditcha  trwa 8 godzin i 30 minut. Najkrótsza opera – Wyzwolenie Tezeusza Dariusa Milhauda – po raz pierwszy została wykonana w 1928 r. w czasie 7 minut i 27 sekund (s. 154-155).

I inne interesujące rekordy...

Rekord stania na jednej nodze – 34 godziny - ustanowił 17-18 kwietnia 1982 r. Shri N. Ravi z Indii (s. 168).

Rekord skoku przez beczki na łyżwach to 8,99 m, ponad 18 beczkami. Ustanowił go 25 stycznia 1981 r. Yvon Jolin z Kanady. Wśród kobieta najdalej - 6, 21 m, ponad 11 beczkami - skoczyła Janet Hainstock ze Stanów Zjednoczonych (s. 168).

Standardową cegłą (o wadze 2,268 kg) najdalej rzucił Geoff Capes z Wielkiej Brytanii. Dokonał tego 19 lipca 1978 r. Odległość wyniosła 44,54 m (s. 169).

Najdłuższy łańcuch papierków z gumy do żucia wykonała w październiku 1987 r. Cathy Ushler ze Stanów Zjednoczonych. Mierzył 1819, 9 m (s. 172).

Rekord w prasowaniu ustanowił Nigel Towning z Wielkiej Brytanii. Prasował bezustannie przez 128 godzin - od 3 do 8 października 1988 r. (s. 176).

O innych wybitnych osiągnięciach sprzed lat może napiszemy innym razem, a zainteresowanych (dawnymi) rekordami odsyłamy do pogłębionej lektury. Sygnatura poniżej.

Przykłady pochodzą z: Marek Klat (red. nacz.), Księga rekordów Guinnessa 1991, Gdańsk 1991. ISBN 8385147012 (sygnatura: cz II D-8/4).

poniedziałek, 8 listopada 2021

Pomówmy o Polsce (niemal w przededniu Jej Święta)

11 listopada Polska ma swoje święto. Może parę ciekawostek o Solenizantce?

BARWY NARODOWE

Najstarszą polską barwą narodową był karmazyn. Wnet jednak z niego zrezygnowano, ponieważ barwnik uzyskiwany z orientalnych owadów al-kirmiz był bardzo kosztowny.

Godło Polski – orzeł biały – zmieniało się na przestrzeni wieków. Jego dzisiejszy wizerunek zaprojektował w 1927 r. Zygmunt Kamiński, wzorując się na godle Stefana Batorego.

Więcej o symbolach narodowych – TUTAJ.

HYMN NARODOWY

Słowa Mazurka Dąbrowskiego ukazały się po raz pierwszy w Mantui w gazetce Dekada Legionowa. Ani rękopis ani gazetka nie zachowały się do naszych czasów.

GEOGRAFIA POLSKI

Najdalej wysunięte punkty geograficzne:
•    na północ- Jastrzębia Góra;
•    na południe – szczyt Opołonek w Bieszczadach;
•    na zachód – łuk Odry koło Osinowa Dolnego;
•    na wschód – kolano Bugu koło Zosina.

Ekstremalne temperatury w ostatnim stuleciu:
•    najwyższa: + 40, 2˚C - Prószków koło Opola (29 lipca 1921 r.);
•    najniższa: - 41˚C – Siedlce (11 stycznia 1940 r.).

Największa depresja: Raczki Elbląskie na Żuławach Elbląskich, w pobliżu jeziora Druzno.
Najwyżej położona miejscowość: Ząb.
Geometryczny środek Polski: Piątek w pobliżu Łęczycy.
Geometryczny środek Europy: Suchowola w pobliżu Sokółki.

HISTORIA POLSKI. WŁADCY

Najdłużej żyjący król: Stanisław Leszczyński. Żył 88 lat i 4 miesiące. W chwili śmierci nie był już władcą, a zginął, gdy jego ubranie zapaliło się od ognia na kominku.
Najdłużej panujący król: Władysław Jagiełło. Władał Polską 17 532 dni (tzn. 48 lat, 2 miesiące i 27 dni).
Król najstarszy w chwili koronacji: Władysław Łokietek. Został koronowany, gdy miał 59 lat.
Wielodzietni królowie: Jan III Sobieski i August III Sas mieli po 14 uznanych potomków.
Najwięcej małżeństw – po cztery – zawierali: Bolesław II Chrobry, Kazimierz II Wielki i Władysław II Jagiełło.
Jedynym polskim władcą biorącym udział w wojnie krzyżowej był Henryk Sandomierski.

WYNALAZCY
, WYNALAZKI


Niektórzy polscy wynalazcy, których nazwiska niekoniecznie powszechnie są znane i ich dokonania:

•    Rudolf Gunlach - czołgowy peryskop odwracalny.
• Józef Hofmann - wycieraczki samochodowe, samochodowe resory neumatyczne.
•    Józef Kosacki – najlepszy wykrywacz min.
•    Paweł Kosieradzki – metoda niklowania metali jako ochrona przed korozją.
•    Stefan Feliks Manczarski - pierwszy polski odbiornik telewizyjny.
•    Marian Mazur – pierwszy na świecie system telefonii automatycznej.
•    Kazimierz Prószyński – m.in. biopleograf (aparat do zdjęć i projekcji filmów), metoda synchronizacji dźwięku i obrazu filmowego, aeroskop (pierwsza kamera filmowa), telefot (urządzenie do przesyłania obrazu na odległość).
•    Tadeusz Sendzimir - linia produkcyjna do walcowania cienkiej blachy.
•    Jan Szczepanik – zob. TUTAJ.

źródło il. Pixabay.com

Źródła (które warto poznać)
Jolanta Bąk (tekst), Najlepsza książka w Polsce, Warszawa 2010. ISBN 9788376322148 (sygnatura: 175994).
Andrzej Fedorowicz, Irena Fedorowicz, 25 polskich wynalazców i odkrywców, którzy zmienili świat, warszawa 2017. ISBN 9788380791534 (sygnatura: 179655).
Jarosław Górski, Polskie wynalazki i zdobycze techniki XX i XXI wieku, Konin 2020. ISBN 9788366462267 (sygnatura: 179653).
Szymon Kobyliński, Krótka o hymnie, orłach i barwach gawęda, Warszawa 1978 (sygnatury: 81789, cz K XV-8/28).
Sławomir Łotysz, Polscy wynalazcy, Bielsko-Biała 2018. ISBN 9788378877684, 9788378877691, 9788378877707, 9788378877714 (sygnatura: 179654).
Maria Woźniakowa (oprac.), Orzeł Biały. Godło państwa polskiego, Warszawa 1995. ISBN 83705917791 (sygnatura: cz D VII-1/36).

piątek, 5 listopada 2021

Książki (nie)zapomniane - "Chodzi o to, żeby szukać światła"

Moja dusza tęskni do czegoś, chociaż nie mogę przeczuć, co to jest. To, co czuję, jest jak wielka przestrzeń... Ale przecież wiem... to nie to. Do czegoś, co jest jak wielkie nieskończone światło. Ale przecież wiem, że światłem to nie jest... (...). Wiem tylko, że moja dusza tęskni, tęskni... I coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to, co jest tak wielkie - i tak dalekie - jest moim prawdziwym domem.

Poczucie nieświadomej tęsknoty, oczekiwania, braku... Wyrwane z głębin serca Wielkiego Moralisty u schyłku jego życia... Notatki (wybór z dzienników) PÄRA LAGERKVISTA (1891-1974).

Dom. Stary pisarz nawiązuje do niego niejednokrotnie. I powrót do Domu staje się klamrą spinającą wspomnienia. Najpierw świt. Dzieciństwo:

Pamiętam małą kuchnię (...), długi wąski pokój (...), W jednym, gdzie stał piec (...) krzątała się staruszka w kuchennym swądzie i dymie. W drugim końcu (...) stał stół. Siedział przy nim stary człowiek i jadł. (...)
To był cichy pokój, ale wypełniony miłością.
Bóg, swąd i miłość.
To był mój dom. Bogatszego domu nie miał nikt...


A potem młodość. Eksperymenty z wiarą. Jej utrata(?) i ostateczna konstatacja:

Bez religii w rzeczywistym znaczeniu nie można się obyć. Jeśli ludzka potrzeba religijna nie zostanie zaspokojona w naturalny sposób, wówczas zostanie zaspokojona w sposób nienaturalny, czego przykładem jest (...) cześć oddawana państwu i człowiekowi. Jakie zubożenie, strywializowanie instynktu religijnego.

Imperatyw poszukiwania...

Kto szuka tylko tego, co można znaleźć, nie znajduje nic.

Sensu:

Nic nie jest tak wielkie i wzruszające, jak usiłowanie prostego człowieka, żeby znaleźć w swoim życiu jakiś sens. (...) Jaki jest sens ludzkiego życia? I jaki sens miało moje życie? Dlaczego mogłem wędrować pod gwiazdami? Daremnie pytać. A jednak jest to jedyna rzecz, o jaką warto pytać.

 Wartości:

Moralność wydaje się być jedynym, co jest człowiekowi absolutnie niezbędne.

Spokoju. Pewności:

Załamania, konflikty muszą istnieć, ale świadczą one nie o naszej sile, tylko o naszej słabości, ponieważ przejmują nas niepokojem.

Ciszy:

Mów cicho, przyjacielu. Cały świat krzyczy. - Mów cicho, wówczas będzie słychać, co mówisz.

Prostoty:

Postaw przed sobą na stole świecę i szklankę czystej wody - i patrz na te dwa proste symbole...

Jest też uspokojenie. Zgoda na świat. Dostrzeganie ładu i piękna w codzienności:

(...) to, że rzeczy naprawdę istnieją - to największy cud. Gdy budzisz się rano i widzisz swoje łóżko, swój pokój, okna, drzewo pod oknem, domek dla ptaków, chmury - widzisz przecież dużo cudów. Ale budziłeś się rankiem zbyt często, żeby to zrozumieć.

Namysł nad tajemnicą cierpienia:

Nie dowierzaj cierpieniom, bo odwodzą cię od głębi, z której przybywają.


Tęsknota za człowiekiem. Źródła twórczości, bijące w poczuciu osamotnienia:

Na próżno poszukiwałem przyjaciela (...), przed którym mógłbym otworzyć serce (...). Dlatego zacząłem pisać dziennik...

Brak porozumienia, ale też nieobecność słów służących nazwaniu spraw szczególnie istotnych:

O niczym nie jest równie trudno powiedzieć czegoś znaczącego (...) jak o tym, co najważniejsze.

Ogólna filozofia istnienia:

Kropla w morzu nie może zrozumieć, czym jest w ogóle morze; tak samo my, będący cząstką życia, nie możemy pojąć, czym właściwie jest życie.

Wreszcie problem kluczowy jego pisarstwa - zło:

Ludzie często zastanawiają się, dlaczego istnieje zło. O niczym nie rozmyślają tak wiele, jak o nim. (...) Ale dlaczego nie rozmyślają tyle nad dobrem, nad tym, że istnieje?


A jednak ostatecznie jasność musi zapanować nad mrokiem. Dobro - nad złem. I to było - miejmy ufność - ostateczne przesłanie Moralisty:

Mnie chodzi o to, żeby szukać światła. Żeby dążyć do pozytywnej wiary w życie. Że życie niesie z sobą dobro.

Ps. Powieści Kat, Karzeł, Mariamne tego autora przypomniałyśmy TUTAJ.

 Lagerkvist Pär, Notatki (wybór z dzienników), przeł. Janusz B. Roszkowski, "Literatura na Świecie" 1984, nr 3 (152), s. 171-201 (sygnatura: cz M XX-5/3).

poniedziałek, 1 listopada 2021

Chwila zamyślenia (II)

W minionym roku napisałyśmy "Chwilę zamyślenia" (TUTAJ). Teraz chwila będzie dłuższa. Przypomnimy w nich kolejnych autorów naszych lektur - nie tylko aktualnych, ale również tych, które czytaliśmy przed laty. Świat jest mały. Może ci, którzy mieszkają w pobliżu, zechcą odwiedzić miejsca ich spoczynku?

Jerzy Andrzejewski. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Krzysztof Kamil Baczyński. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa (II pogrzeb, po ekshumacji).
Adam Bahdaj. - Cmentarz Północny, Warszawa.
Tadeusz Borowski. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Aleja Zasłużonych, Warszawa.
Władysław Broniewski. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Aleja Zasłużonych, Warszawa.
Jan Brzechwa (Jan Wiktor Lesman) - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa.
Andrzej Bursa. - Cmentarz Rakowicki, Kraków.
Alina i Czesław Centkiewiczowie. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa.
Miguel de Cervantes Saavedra. - Klasztor Trynitarzy Bosych, Madryt.
Joseph Conrad. - Cmentarz w Canterbury, hr. Kent, Wielka Brytania.
Józef Czechowicz. - Cmentarz przy ul. Lipowej, Lublin.
Maria Dąbrowska. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Daniel Defoe. - Bunhill Fields, Londyn.
Arkady Fiedler. - Cmentarz w Puszczykowie.
Konstanty Ildefons Gałczyński. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa.
Zbigniew Herbert. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Marek Hłasko. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa (po sprowadzeniu prochów z Wiesbaden do Polski).
Jarosław Iwaszkiewicz. - Cmentarz w Brwinowie pod Warszawą.
Hanna Januszewska. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Irena Jurgielewiczowa. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Aleksander Kamiński. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa.
Tadeusz Konwicki. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa.
Maria Krüger. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Maria Kuncewiczowa. - Cmentarz parafii św. Jana, Kazimierz Dolny.
Jan Lechoń (Leszek Serafinowicz) - 1/ Cmentarz Calvary w Queens, Nowy Jork. 2/Cmentarz Leśny, Laki (po ekshumacji).
Teofil Lenartowicz. - Krypta Zasłużonych na Skałce, Kraków.
Bolesław Leśmian (Lesman). - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Clive Staples Lewis. - Cmentarz przy Kościele Świętej Trójcy, Headington Quarry.
Antoni Malczewski. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Molière (Jean-Baptiste Poquelin). - Cmentarz Père-Lachaise, Paryż (po ekshumacji).
Lucy Maud Montgomery. - Cmentarz w Cavendish.
Julian Ursyn Niemcewicz. - Cmentarz w Montmorency pod Paryżem.
Zbigniew Nienacki (Zbigniew Tomasz Nowicki). - Cmentarz w Jerzwałdzie.
Hanna Ożogowska. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa.
Stanisław Pagaczewski. - Cmentarz Rakowicki, Kraków.
Jan Parandowski. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Julian Przyboś. - Cmentarz przy kościele św. Antoniego Padewskiego, Gwoźnica Górna.
Tadeusz Różewicz. - Cmentarz przy kościele ewangelickim Naszego Zbawiciela, Karpacz.
Mikołaj Sęp Szarzyński. - Cmentarz w Przeworsku lub w Przemyślu.
William Shakespeare. - Kolegiata Świętej Trójcy, Stratford.
Isaac Bashevis Singer. - Cmentarz żydowski, New Jersey.
Antoni Słonimski. - Cmentarz leśny, Laski.
Edward Stachura. - Cmentarz Komunalny Północny, Warszawa.
Leopold Staff. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa.
Jerzy Szaniawski. - Cmentarz Wojskowy na Powązkach, Warszawa.
Andrzej Szczypiorski. - Cmentarz Ewangelicko-Reformowany, Warszawa.
Ewa Szelburg-Zarembina. - Cmentarz Parafialny, Nałęczów.
Szymon Szymonowic. - Cmentarz w Zamościu.
John Ronald Reuel Tolkien. - Wolvercote Cemetery (część katolicka), Oksford.
Jan Twardowski. - Świątynia Opatrzności Bożej, Panteon Wielkich Polaków, Warszawa.
Jules Verne. - Cmentarz La Madeleine, Amiens.
Kazimierz Wierzyński. - Cmentarz Powązkowski, Warszawa (po sprowadzeniu z Hampstead Cemetery).
Rafał Wojaczek. - Cmentarz św. Wawrzyńca, Wrocław.

piątek, 29 października 2021

Nasz Mały Leksykon Filmowy – Filmy (nie)zapomniane: John Huston, Skłóceni z życiem (1961)

Ten film jest pełen pożegnań. Przede wszystkim - z klasycznym westernem. Także z Clarkiem Gable i Marilyn Monroe, dwójką gwiazd Hollywoodu. Był to ostatni obraz, w którym wystąpili. Oprócz tych dwojga mamy jeszcze na ekranie Eli Wallacha i Montromery'ego Clifta - aktora o twarzy nieodmiennie zasnutej woalem smutku. Scenariusz jest dziełem Arthura Millera - jednego z najwybitniejszych amerykańskich pisarzy. Już to wystarczy, by przypomnieć Skłóconych z życiem (The Misfits) Johna Hustona, nad którymi unosi się mgiełka nostalgii.

Reno jest szczególnym miejscem na mapie Stanów. Bez trudu można się tu zabawić, a jeszcze łatwiej otrzymać rozwód czy separację. Po to ostatnie przyjechała Roslyn. Znudzona miastem, rozczarowana mężem, wypełniona poczuciem wszechogarniającej pustki. I oto kobieta - zagubiona, bezradna, chociaż ścigana spojrzeniami praktycznie każdego mężczyzny - spotyka kowboja, aktualnie trudniącego się uprawą jarzyn. Szybko zostaje kochanką Gay'a. Podoba jej się nowe życie.

Praca Gay'a nie jest zyskownym zajęciem. Dwaj koledzy proponują mu bardziej dochodowy fach. Polowanie na mustangi. Mężczyzna zabiera Roslyn i udaje się wraz z nimi na prerie Nevady. Takich dziewiczych miejsc jest w Ameryce coraz mniej. Zajęcie w niczym nie nawiązuje do etosu Dzikiego Zachodu. Wówczas koń był nieodłącznym towarzyszem jeźdźca. Obecnie ten drugi podróżuje rozklekotanym koniem mechanicznym, a nad jego głową lata równie zdezelowany samolot, płoszący zwierzęta, by łatwiej udało się je zagonić do ciężarówki i sprzedać w rzeźni na konserwy dla psów. Na te do niedawna dość odludne tereny nieodwołalnie wkroczyła cywilizacja z całym swym okrucieństwem. Mężczyźni już jakoś przywykli do roboty poniżającej ich człowieczeństwo. Ale kobieta - nie. Nigdy wcześniej nie widziała podobnej rzezi. Jest przerażona ogromem krzywdy wyrządzanej swobodnym rumakom. I musi wybrać: znowu odejść w ciemność i beznadziejną szarość lub pozostać przy mężczyźnie niepozbawionym osobistego uroku, ale w szaleńczym uganianiu się za bezbronnymi zwierzętami bardzo niezrozumiałym, nawet obcym.

Koniec barwnej legendy o kowbojach - rycerzach prerii, nieodmiennie stojących po słusznej stronie. Samotnych mścicielach. Pogromcach przestępców korzystających z tego, że Pan Bóg wysoko a stróże prawa daleko. Zostają ludzie upodleni przez pracę, która nie uszlachetnia. Słońce, przez lata oświetlające prerię i jej herosów, nieodwołalnie zachodzi.

Skłóceni z życiem (The Misfits). Reż John Huston. 1961. Stany Zjednoczone. 122 min. Główne role: Marilyn Monroe (Roslyn Taber), Clark Gable (Gay Langland), Montgomery Clift (Perce Howland), Eli Wallach (Guido).

Można przeczytać
Płażewski Jerzy, 200 filmów tworzy historię najnowszą kina, Warszawa 1973, s. 118 (sygnatura: 66961).
Wiśniowski Damian, Udręczona dusza. Montgomery Clift: droga do zapomnienia, "Kino" 2016, nr 12, s. 59-62 (Czytelnia).