piątek, 25 lipca 2025

Książki (nie)zapomniane - W kręgu mrocznych tajemnic

Trzy siostry. Anne, Charlotte i Emily. Ta ostatnia - najbardziej znana. Wychowywane w posępnej, ponurej atmosferze. Nieco tajemnicze. Wychylają się z romantycznych mroków i do dziś zachwycają niesamowitą wyobraźnią. Przypomnimy „Dziwne losy Jane Eyre” (Jane Eyre) najstarszej z nich, CHARLOTTE BRONTË (1816-1855).

Jane - narratorka i tytułowa bohaterka - opowiada swoje niełatwe życie. Wcześnie została sierotą. Już jako dziecko trafiła do niegościnnego domu krewnej, Sary Reed. Ciotka nie potrafiła jej pokochać. Faworyzowała własne dzieci, a dziewczynkę za wszystko - czyli za winy popełnione i wymyślone - surowo karciła, by wreszcie wysłać ją do zakładu dla sierot w Lowood, w którym na dziecko czekały kolejne upokorzenia, surowa dyscyplina i spartańskie warunki bytowe. A jednak Jane - inteligentna i zdolna - zdołała ukończyć szkołę. Więcej, otrzymała w niej posadę nauczycielki. I wkrótce odeszła z własnej woli. Otrzymując odpowiedź na zamieszczone przez siebie prasowe ogłoszenie, podjęła pracę guwernantki w domu Edwarda Rochestera. Tu rozpoczyna się kolejny etap jej trudnego życia. Chyba najważniejszy...

Posiadłość Thornefield Hall skrywa swoje tajemnice. Przede wszystkim zagadką jest jej właściciel - samotny ojciec Adèle. Ale co z matką dziewczynki? To - jak się później okaże - dawna kochanka Edwarda, zaś jego żona, Bertha Mason, obłąkana i głęboko nieszczęśliwa, mieszka pod tym samym dachem. Zrazu wydaje się, że Jane znajdzie bezpieczną przyszłość, a może nawet szczęście w ramionach doświadczonego życiowo gospodarza, który proponuje małżeństwo. Właśnie wtedy na jaw wychodzi okrutna prawda. Mroczny sekret narzeczonego rzuca długi, złowrogi cień na oboje. Kobieta nie chce być żoną bigamisty. Wspólna przyszłość okazuje się niemożliwa. Postanawia uciec…

Ostatkiem sił dociera do domu Riversów, dalekich krewnych. Dwie siostry i brat użyczają schronienia. Więcej, St. John planuje wyjazd na misje i chętnie widziałby Jane u swego boku. Ale ta myślami jest już daleko. Usłyszawszy odległe wołanie i rozpoznawszy głos Rochestera, porzuca chwilową bezpieczną przystań i wraca do mężczyzny, którego naprawdę kocha. Edward stracił posiadłość... i wzrok we wznieconym przez żonę pożarze. Nie ma już wiele do zaoferowania. Czy miłość Jane okaże się tak wielka i wspaniałomyślna, że z nim pozostanie?

Tak, romantyzm to była szczególna epoka. Wołanie, które rozlega się w przestrzeni (?), w sercu bohaterki (?), swoisty zew, na pewno nie należy do w pełni realistycznych elementów świata przedstawionego. Ale nie bądźmy drobiazgowi, bo czegóż innego można się spodziewać po książce o miłości?

Charlotte Brontë, Dziwne losy Jane Eyre, przeł. Teresa Świderska, wyd. 2, Warszawa 1971 (sygn. 52197).
Charlotte Brontë, Dziwne losy Jane Eyre, przeł. Teresa Świderska, Warszawa 2020. ISBN 9788381397797 (sygn. 180361).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz