piątek, 15 lipca 2016

Odpowiedź zna wiatr..., czyli (spóźnione) życzenia urodzinowe dla Boba Dylana

Lato. Wakacyjne i urlopowe szlaki. Góry. Morze. Jeziora. I wiatr…

75 lat temu, 24 maja, urodził się Bob Dylan. W tym samym miesiącu, w każdą drugą sobotę i niedzielę maja, w Holandii świętowany jest Narodowy Dzień Wiatraków. Miesiąc później, rokrocznie wspominamy Światowy Dzień Wiatru (Global Wind Day). Lipiec i sierpień – to czas, w którym w niejednej polskiej wsi organizuje się regionalne Święto Wiatraka. Tak, ale jaki jest ich związek z Bobem Dylanem? Zasadniczy! Przecież sztandarowym songiem artysty jest… Blowin' in the Wind. Za rok – w maju! – minie 54. rocznica jego ukazania się w albumie The Freewheelin' Bob Dylan, a w sierpniu – w postaci singla.

Historyczny, legendarny tekst. Wielokrotnie tłumaczony na język polski, choć nie zawsze dobrze. Często marnie. Przez wielkich i mniejszych. Przekład proponowano nawet nobliście, Czesławowi Miłoszowi, ale nie dał się namówić. Śpiewali go najlepsi: Joan Baez, Elvis Presley, Marlena Dietrich, Stevie Wonder, Judy Collins, Etta James, Pete Seeger, Neil Young, Katie Melua, Maryla Rodowicz, Eleni. I inni. Był wykonywany przez Mormon Tabernacle Choir. Często gościł na katolickich Mszach św. w Stanach Zjednoczonych. Utwór ponadczasowy.

Bob Dylan. Poeta i pisarz. Aktor (świetnie zagrał w filmie Pat Garret i Billy Kid Sama Peckinpaha). Artysta występujący przed głowami państw (np. papież, prezydent USA). Od lat kandyduje do Literackiej Nagrody Nobla, której zapewne nie dostanie. Ale wielu spośród nas uważa, że zasłużył na nią bardziej niż niejeden z tych, którzy ją otrzymali.
Źródło
A w załączniku – dwa tłumaczenia piosenki. „Klasyczne” oraz „nowoczesne” (Barańczak, według „Znak” 2014, nr 5, s. 112)

Przez ile dróg musi przejść każdy z nas, by mógł człowiekiem się stać?
Przez ile mórz lecieć ma biały ptak, nim w końcu opadnie na piach?
Przez ile lat będzie kanion ten trwał, nim w końcu rozkruszy go czas?

Odpowie Ci wiatr, wiejący przez świat.
Odpowie Ci, bracie, tylko wiatr.

Przez ile lat będzie trwał góry szczyt, nim deszcz go na mórz zniesie dno?
Przez ile ksiąg pisze się ludzki byt, nim wolność wypisze w nim ktoś?
Przez ile lat nie odważy się nikt zawołać, że czas zmienić świat?

Odpowie Ci wiatr, wiejący przez świat.
Odpowie Ci, bracie, tylko wiatr.

Przez ile lat ludzie giąć będą kark, nie wiedząc, że niebo jest tuż?
Przez ile łez, ile bólu i skarg przejść trzeba i przeszło się już?
Jak blisko śmierć musi przejść obok nas, by człowiek zrozumiał swój los?

Odpowie Ci wiatr, wiejący przez świat.
I Ty swą odpowiedź rzuć na wiatr.
 
Dość dowolne tłumaczenie Barańczaka:

Ile oddziela nas granic i rzek
Od sensu, który jest w nas?
Ile mórz ujrzy ptak, nim ocali go brzeg
I długi sen w ciszy gwiazd?
Ile jeszcze eksplozji ogłuszy ten wiek,
Tę ziemię zasieków i krat?
Odpowiedź zna wiatr, odpowiedź gwiżdże wiatr,
Odpowiedź, odpowiedź gwiżdże wiatr.

Ile ostrości powinien mieć wzrok,
By dojrzeć niebo zza chmur?
Ile razy słuch złowi czyjś jęk albo szloch,
Nim wreszcie dosłyszy w nim ból?
Ilu jeszcze na zawsze zagłębi się w mrok,
w ten mrok, co w nich samych się wkradł?
Odpowiedź zna wiatr, odpowiedź gwiżdże wiatr,
Odpowiedź, odpowiedź gwiżdże wiatr.

Ile przeminie imperiów i lat,
Nim góry skruszą się w pył?
Ile człowiek znieść może poniżeń i zdrad,
Nim z łaski pozwolą, by żył?
Ile jeszcze zostało mu woli i sił,
By godzić się wciąż na ten świat?
Odpowiedź zna wiatr, odpowiedź gwiżdże wiatr,
Odpowiedź, odpowiedź gwiżdże wiatr.

źródło
                                                                                                                                                    
Bibliografia
Dobrowolski Jacek, Słowo o Bobie, 2009, nr 5, s. 42-43.

Dylan Bob, Odpowie ci wiatr [tekst zacytowany wyżej, online]
http://www.st9.pl/tlumaczenie,piosenki/B,piosenka,bob_dylan,blowin_in_the_wind.html#ixzz4Dnk9UbCt
Illg Jerzy, Hymn, „Znak” 2014, nr 5, s. 113-114.
Piotrowski Grzegorz, Bard o sobie, „Nowe Książki” 2007, nr 1, s. 35.
Ratajczak Mirosław, Wędrując z Bobem Dylanem, „Odra” 2006, nr 7/8, s. 111-112.
Szuster Marcin, Jak wciskałem słuchaczom pieśń, „Literatura na Świecie” 2009, nr 3/4, s. 374-380.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz