piątek, 10 sierpnia 2018

Co ma żołnierz pod łóżkiem i ile razy śmieje się z kawału podoficer? Na marginesie żołnierskiego święta

Popularny żart:
- Ile razy śmieje się z kawału podoficer?
- Trzy. Raz, gdy mu opowiedzą, drugi, gdy mu wytłumaczą, a trzeci, gdy zrozumie.
- A ile razy śmieje się oficer?
- Dwa. Gdy mu opowiedzą i gdy wytłumaczą.
- A generał?
- Raz, bo on sobie nie da wytłumaczyć.
Dlaczego osiemnastowieczni żołnierze musieli myć głowę gorzałką? Kto musiał udzielić przedwojennemu oficerowi pozwolenia na ślub? Na czym polegała kara "zamknięcia w łańcuszki"?

Określenie "Wojsko Polskie" zaistniało w dekrecie Napoleona z 3 maja 1812 r., w odniesieniu do V Korpusu Wielkiej Armii ks. Józefa Poniatowskiego, liczącego (według różnych źródeł) od 32 000 do 36 000 żołnierzy. 15 sierpnia będziemy fetować żołnierskie święto. Dlatego dzisiaj pokażemy pozycje, w których można znaleźć odpowiedzi na te pytania. Przypomnimy kilka ciekawostek z dziejów wojskowości w naszych zbiorach.
źródło
Najpierw jednak zacytujemy (akurat nieobecny w zbiorach) polski poradnik żołnierski z 1669 r., zawierający instrukcje,  jako z różne nacye gadać. W nim na przykład taka rada:

Z Wołoszynami poczciwey rozmowy nie masz, bo plemię złodzieyskie, tedy wszelką gadkę zaczynay, dawszy wprzódy w pysk.

Ponad sto lat później, w 1787 r. opublikowano w Warszawie Elementarz służby wojskowej…, liczący 471 stron. Jego tematyka obejmowała całokształt służby zarówno szeregowych żołnierzy, jak też oficerów. Na przykład w odniesieniu do żołnierzy znajdujemy zalecenie mycia nóg co trzy dni (zimą - co tydzień) oraz profilaktyczne mycie głowy alkoholem w celu ochrony przed potencjalnym robactwem. W odniesieniu do szkolenia mamy takie zalecenie: Wielu młodym oficerom odjąć kij, byłoby to odjąć im najcenniejszy sposób nauki. Inaczej należało działać w sprawach przełożony – podwładny. Tu pierwszy powinien sobie zjednać sympatię żołnierzy, dawać im dobre rady, nawet wzbudzać w nich myśl wesołą. Jednak pod bronią miał być surowy (por. Leonard Ratajczak, "Mówią Wieki" 1970, nr 7).
źródło
W tym samym stuleciu - kilka lat wcześniej - powstały dwa kodeksy, w których szczegółowo określono zasady wojskowego prawa karnego, wskazując rodzaje przewinień i kar. Wśród tych ostatnich do bardziej niezwykłych należą np.: kara kajdan, łańcucha, okowania, zamknięcia w łańcuszki, wysłania do domu robót, stania na kołkach, noszenia siodeł lub drewnianych karabinów, stania przed chorągwią, drewnianego konia lub osła czy biegania przez rózgi. Kto chciałby je zgłębić (wraz z rodzajami przestępstw, za które groziły), a ponadto dowiedzieć się, co robił np. profos czy stępka, może przeczytać Kodeksy wojskowe w Polsce roku 1775 Wojciecha Organiściaka (Katowice 2001, sygnatura: cz K I-1/2011).
źródło
A oto jeszcze kilka artykułów:

Łagojda Krzysztof, Pozwolenie na miłość, "Pamięć.pl" 2014, nr 10, s. 26-28

Ślub oficera w przedwojennym Wojsku Polskim to nie była prosta sprawa. W ten sposób dbano o prestiż munduru. Kandydat na małżonka musiał mieć ukończone 24 lata, wykazać odpowiednie dochody, zaś obowiązkiem narzeczonej było pojawienie się przed specjalną komisją małżeńską. Jakie dodatkowe wymagania stawiano kochającym się osobom? O tym w artykule.
źródło
Bittner Karolina, Gdy piosenka szła do wojska, rozm. przepr. Karolina Wichowska, "Pamięć.pl" 2016, nr 7/8, s. 20-23

Dzieje Festiwalu Piosenki Żołnierskiej odbywającego się w latach  1968-1989 w Kołobrzegu. Pisząca tę prasówkę pamięta go doskonale. Potrafiłaby do dziś zacytować niektóre teksty i wymienić piosenkarzy. Tak, to była propaganda. Ławki w dużym stopniu zapełniali żołnierze zobligowani do tego przez dowództwo. Naród nie potrafił pokochać tej imprezy...
źródło
Bąk Marcin, Rycerze XXI wieku, „Wiadomości Historyczne” 2013, nr 3, s. 4-8

Każdy może zostać Zawiszą Czarnym, Ryszardem Lwie Serce, templariuszem… Tak, jeśli weźmie udział w rekonstrukcji historycznej. Artykuł o początkach i rozwoju ruchu rekonstrukcyjnego.
źródło
Legutko Piotr, Czerwone maki znów wolne, „Gość Niedzielny” 2015, nr 39, s. 44-45

Bogusław Wieczorek (prawnik z Gdańska) i Waldemar Domański (społecznik, pomysłodawca krakowskich Lekcji Śpiewania) doprowadzili do odzyskania przez Polskę praw do melodii słynnej pieśni. Do początków 2015 roku należały one do regionalnych władz Bawarii…
źródło
Tarka Krzysztof, Obywatel Maczek, „ Strony” 2009, nr 3, s. 70-83

26 września 1946 r. Tymczasowy Rząd jedności Narodowej przyjął uchwałę o pozbawieniu obywatelstwa polskiego 75 oficerów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Rada Ministrów orzekła, że utracili obywatelstwo przez wstąpienie, bez zgody właściwych władz polskich, do służby wojskowej w państwie obcym, względnie także przez przyjęcie tam urzędu publicznego, a to przez wstąpienie do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia, będącego formacją paramilitarną, stanowiącą część Armii Brytyjskiej organizacyjnie podporządkowaną dowództwu brytyjskiemu, oraz przez podjęcie tam czynności organizacyjnych i werbunkowych w stosunku do innych żołnierzy polskich w zamiarze opóźnienia przez to ich powrotu do Kraju ze szkodą dla interesu Narodu i Państwa Polskiego. Dla generała, będącego później bohaterem licznych książek i filmów, na zawsze zamknęła się droga powrotu do Ojczyzny...
źródło
Jeśli mowa o czasopismach, dla zainteresowanych mamy też kilka roczników "Wojska i Wychowania" (z lat 1991, 1993-1998) oraz "Wojskowego Przeglądu Historycznego" (1991-1997).

I znowu książki. Prezentowane nie dla ich szczególnej wartości poznawczej, bo tej nie potrafimy jednoznacznie ocenić, ale jako ciekawostki. Te pozycje mają już ponad (albo prawie) sto lat (!): Armja Królestwa Polskiego (1815-1830) Wacława Tokarza (Piotrków 1917, sygnatura: BS 26335), Zarys historji wojskowości w Polsce Mariana Kukiela (wyd. 3 zm. i powiększ., Kraków 1929, sygnatura: ZS 6081), Pod brzemieniem starodawnego militaryzmu. Wojskowe stacje, konsystencje, egzakcje i rekrutacje od XVI do XVIII wieku na terenie księstwa zatorskiego Józefa Putka (Kraków 1936, sygnatura: BS 16448).
źródło
Na koniec - już pozaksiążkowo - przypomnijmy kilka powszechnie znanych dowcipów militarnych, będących w "społecznym obiegu" od lat.

Co to jest pojęcie czasoprzestrzeni w wojsku?
To jest kopanie dołu stąd do wieczora.

źródło
Co ma żołnierz pod łóżkiem?
Żołnierz pod łóżkiem ma utrzymywać porządek.

źródło
Podczas zbiórki kompanii kapral mówi do żołnierzy:
- Ci, którzy znają się na muzyce - wystąp!
Z szeregu występuje czterech.
- Pójdziecie do kapitana. Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro.

źródło
- Czemu ten pluton tak krzywo stoi?! - denerwuje się kapral.
- Bo ziemia jest okrągła - mówi jeden z żołnierzy.
- Kto to powiedział?!
- Kopernik.
- Kopernik, wystąp!
- Przecież umarł.
- To dlaczego nikt mi o tym nie zameldował?
źródło

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz