piątek, 23 czerwca 2023

Drzwi otwarte, drzwi zamknięte

Dzień Otwartych Drzwi różnych instytucji. Jego celem jest zapoznanie potencjalnych klientów z ofertą placówek. W instytucjach oświatowych zazwyczaj przypada w maju lub czerwcu. Drzwi. Wieloznaczny motyw poezji i prozy. Jego znaczenie – a ściślej „progu” - opisał Michaił Bachtin w sformułowanej przez siebie teorii „czasoprzestrzeni” (chronotopu). Staniemy wspólnie pod literackimi drzwiami?

Miłe skojarzenie, czyli pogodna powieść „Szatan z 7 klasy” Kornela Makuszyńskiego, w której bystry Adaś skutecznie tropi złodziei drzwi. Równie ważną rolę pełnią w licznych baśniach, np. za nimi znajduje się przerażająca komnata w pałacu Sinobrodego. Nierzadko stanowią wejście (przejście) do miejsc najbardziej niezwykłych. Ich synonimem – według teorii Bachtina - może być lustro w „Alicji w Krainie Czarów” Lewisa Carrolla, brama w „Tajemniczym ogrodzie” Frances Hodgson Burnett, szafa w „Lwie, Czarownicy i starej szafie” Clive'a Staplesa Lewisa.

Sekretne przejścia - metaforyczne drzwi w dorosłość -  odkrywają niektóre tajemnice w „Sklepach cynamonowych” Brunona Schulza. Popularne są też w kryminałach. Zagadka – drzwi zamknięte od wewnątrz – pojawia się m.in. w „Tajemniczej historii w Styles” i „Kto zabił Rogera Ackroyda?” Agathy Christie. Otwarte na przestrzał są zaś w niektórych wierszach, np. w  „Urodzinach” Edwarda Stachury:

„Jak los będę pukać do drzwi,
Aż wreszcie otworzysz mi ty.
I powiesz: Miły mój, witaj mi,
Tęskniłam tysiąc nocy i dni!”

Otwarte drzwi czasem oznaczają zagrożenie. Za nimi czai się uwodziciel czyhający na cnotę niewinnej dziewczyny - „Tessy D'Urberville” Thomasa Hardy'ego, co szczególnie wybrzmiało w adaptacji filmowej Romana Polańskiego i w zakończeniu, podsumowującym jej tragiczne życie: „Why am I on the wrong side of the door?”

O drzwiach kilkadziesiąt razy czytamy w „Biblii” – od „Księgi Rodzaju” (Arka Noego, Rdz 7, 16, zniszczenie Sodomy i Gomory, Rdz 19, 1-11) do „Apokalipsy”, a tu - List do Kościoła w Filadelfii: „Oto postawiłem jako dar przed tobą drzwi otwarte, których nikt nie może zamknąć (Ap 3, 8); „Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną” (Ap 3, 20); wręczenie Barankowi księgi przeznaczeń (Ap 4, 1). Drzwi są też ważnym motywem literatury mistycznej, na przykład prowadzą do kolejnych komnat w „Twierdzy wewnętrznej” św. Teresy z Avila.

Może jeszcze jeden, bardzo piękny fragment, tym razem z „Wojny i pokoju” Lwa Tołstoja? Plastyczny opis śmierci księcia Andrieja Bołkońskiego:

„Książę Andrzej nie tylko wiedział, że umrze, ale czuł, że umiera, że już jest na pół martwy (…). Widział we śnie, że leży w tym samym pokoju, w którym leżał rzeczywiście, że nie jest ranny, lecz zdrów. Dużo różnych osób (…) staje przed księciem Andrzejem. (…) Po trochu, nieznacznie wszystkie te osoby zaczynają znikać i wszystko zmienia się w jedno zagadnienie zamkniętych drzwi. Wstaje i idzie ku drzwiom, żeby zasunąć zasuwkę i zamknąć je. Od tego, czy zdąży, czy nie zdąży ich zamknąć, zależy  w s z y s t k o. Idzie, spieszy się, nogi odmawiają mu posłuszeństwa i wie, że nie zdąży drzwi zamknąć, ale mimo to napręża boleśnie wszystkie swe siły. Obejmuje go rozpaczliwy strach. A ten strach – to strach przed śmiercią: za drzwiami stoi  t a m t o. Ale jednocześnie, gdy (…) podpełza do drzwi, to coś przerażające z drugiej strony już naciska, już puka w nie. (…) Chwyta się drzwi, napręża resztki sił – zamknąć już nie można (…). Jeszcze raz  t a m t o  pchnęło drzwi. Ostatnie nadludzkie wysiłki – daremne, i oba skrzydła drzwi otwierają się bezgłośnie.  Ta m t o  weszło, a  t a m t o, to  ś m i e r ć. I książę Andrzej umarł.” (Tłum. Andrzej Stawar, t. 4, cz. 1, rozdz. XVI).

Można przeczytać
Michaił Bachtin, Czas i przestrzeń w powieści, przeł. Jerzy Faryno, „Pamiętnik Literacki” 1974, z. 4, s. 273-311.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz