poniedziałek, 12 czerwca 2023

Literackie spacery i przechadzki

„Umówiłem się z nią na dziewiątą (…)
Kupię jej bukiecik róż
Potem kino, kawiarnia i spacer
W księżycową jasną noc.”

To słowa z przedwojennej piosenki, napisanej przez Emanuela Schlechtera, z muzyką Henryka Warsa.

19 czerwca
przypadnie Światowy Dzień Leniwych Spacerów (World Sauntering Day). Może przypomnimy sobie niektóre literackie spacery i przechadzki? Najpiękniejsze są spacery zakochanych. Sporo ich w klasycznych powieściach, np. u Jane Austen i Lucy Maud Montgomery.  Szczególnie wzruszają te w „Ani na uniwersytecie” (np. rozdział „Miłość zwycięża”, w której padają obopólne wyznania Ani i Gilberta). A które  najbardziej bawią? Chyba przechadzka – po latach - Gilberta z Krystyną, podczas której oboje zajęci są rozmową m.in. o pchłach, a o którą bezpodstawnie zazdrosna jest żona doktora („Ania ze Złotego Brzegu”). W polskiej literaturze też są obecne. Wystarczy wspomnieć „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej lub „Lalkę” Bolesława Prusa.

W poezji? Spacery upodobali sobie chyba  futuryści (np. „But w butonierce” Brunona Jasieńskiego) oraz Skamandryci - Julian Tuwim („A ja sobie wieczorem...”, „Przygoda”, „Spacer”, „Spacer antyczny”, „Spacer fantastyczny w lesie Fontainebleau”, „Spóźniony słowik”) i Kazimierz Wierzyński. Szczególnie piękny jest „Spacer w Los Angeles”, napisany w okresie emigracyjnym:

„Wiatr się podrywa, leci i susem
Spada na ziemię - i nagle wieje
Ulica wonnym eukaliptusem
I kamforowym drzewem aleje.

Potem za miastem różową smugą
Ugniata złote pomarańczarnie.
Ach, czy tak można, czy można długo
I czy tak można bezkarnie.”

Coś z liryki powojennej? Może „Pierwsza przechadzka” Leopolda Staffa i „Leniwy spacer” Adama Zagajewskiego?

Nie zapomnijmy o literaturze dziecięcej. Przykładów tu sporo. Podamy dwa: „Spacer po niebie” i „Spacerek” Danuty Gellner:

„Na spacerek idę z pieskiem.
Ja chcę iść, a piesek nie chce.
Usiadł sobie pod topolą.
Piszczy, że go łapy bolą.”

Spacer. Przechadzka. W filozoficznym ujęciu rozwijają się w Drogę. Tak jest u Edwarda Stachury w „Z nim będziesz szczęśliwsza”, ale może głównie w „Idź dalej”:

„Idź dalej niezłomnie, a mnie zostaw sny.
Nic nie jest stracone, skończone też nie,
Gdy droga przed tobą, a sam jesteś w tle.”

I w prozie pisarza (np. w „Całej jaskrawości”, TUTAJ). To już jednak zupełnie inny temat. 


 Żródło ilustracji: Pixabay.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz