poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Dzieła pierwsze, dzieła ostatnie

Debiuty Mistrzów i Ich ostatnie dzieła (słowa). Fascynują. Oto kilka pozycji z naszych zbiorów, dotyczących pierwszych i ostatnich dzieł Artystów. Pisarzy. Filmowców. Malarzy. Muzyków.

Kisiel Marian, Prawdziwy debiut Różewicza, "Śląsk" 2004, nr 10, s. 10-13 (Czytelnia)

W powszechnej świadomości (…) Tadeusz Różewicz debiutował krakowskim tomem Niepokój (1947). Mało kto pamięta o wcześniejszym o rok częstochowskim zbiorku W łyżce wody, prawie nikt nie zatrzymuje się dzisiaj nad konspiracyjną książeczką poety – Echa leśne (1944)
 
Prawdziwym debiutem Różewicza był ten ostatni tytuł. W nim widać wszystkie główne cechy późniejszego niepowtarzalnego stylu pisarza. Artykuł przedstawia wojenne losy zbiorku, jego tematykę i recepcję.

Brzeźniak Oliwia, Tygryski Joanny Papuzińskiej - 50-lecie debiutu literackiego, "Poradnik Bibliotekarza" 2017, nr 2, s. 29-30 (Czytelnia)

(…) jako pisarka zadebiutowała 60 lat temu na łamach „Świata Młodych opowiadaniem o Januszu Korczaku Człowiek o gorącym sercu, a 10 lat później (w 1966 r.) wydana została jej pierwsza książka – Tygryski.

Zwierzątka z flanelowej piżamki szybko zostały dostrzeżone przez bibliotekarzy, nauczycieli, opiekunów i terapeutów dzieci niepełnosprawnych jako wartościowy materiał do pracy z dziećmi. Co w nich do dziś inspiruje?

Stachówna Grażyna, „Nóż w wodzie” Romana Polańskiego, czyli: jak debiutować w kinie?, „Kino” 1987, nr 8, s. 4-7, 24-26 (Czytelnia)

Wzorem dla filmu miał być klasyczny thriller: para małżeńska przyjmuje na pokład małego jachtu pasażera, który znika w tajemniczych okolicznościach. (…). Polański zaplanował, że film zostanie zrealizowany z niezwykłą starannością i zmontowany z precyzją szwajcarskiego zegarka. Krótko mówiąc, że będzie (…) „prawie formalistyczny”. W 1959 r. to słowo miało jeszcze ciągle swój dawny, groźny sens.

W ten sposób film – jeszcze zanim powstał – stał się artystyczną prowokacją. O samej realizacji, roli Jerzego Skolimowskiego w napisaniu scenariusza, kłopotach w doborze obsady i szczególnej roli Chłopca, którego pierwotnie chcieli zagrać obaj autorzy scenariusza (tzn. Polański i Skolimowski), oraz wielu innych ciekawostkach z tamtego czasu – w obszernym, wnikliwym artykule.
Fortuna Grzegorz. Jr., Wehikuły czasu. Jak czytać debiuty mistrzów, „Kino” 2017, nr 9, s. 42-44 (Czytelnia)
 
Oglądanie debiutów uznanych reżyserów ma w sobie coś z podróży w czasie – daje unikatową możliwość przyjrzenia się pierwszemu etapowi procesu, którego dalsze rozdziały już poznaliśmy, i spojrzenia na niego z perspektywy wysłannika z przyszłości.


Debiuty Michaela Haneke, Johna Hustona, Michaela Laughtona, Francisa Forda Coppoli, Jonathana Demme, Jamesa Camerona, Davida Lyncha, Edgara Wrighta i Jerzego Skolimowskiego.

Conrad Joseph, Ostatnie szkice, przeł. Halina Caroll-Najder, Leszek Elektorowicz i Józef Miłobędzki,  Warszawa 1974 (sygnatura: cz D I-1/25 a)

Tom (…) zawiera artykuły i inne przeznaczone do druku pisma nie-powieściowe (…), za życia pisarza nie umieszczone w żadnym zbiorze.

Są to między innymi: Dziennik kongijski, Książki mego dzieciństwa, John Galsworthy, Milczenie morza, Nieoświetlone wybrzeże, Służba patrolowa Dover, Gotowanie. Przedmowa do Podręcznika gotowania, Poza literaturą, Proust jako twórca, Boże Narodzenie na morzu, Geografia a niektórzy odkrywcy, Legendy

Wallis Mieczysław, Późna twórczość wielkich artystów, Warszawa 1975 (sygnatury: 67567, cz XXV-1/31)

Podczas mych wędrówek po świecie niektóre późne dzieła wielkich artystów zrobiły na mnie wrażenie przemożne: Powrót syna marnotrawnego Rembrandta, portrety przełożonych Domu Starców w Haarlemie Halsa, Otwarcie piątej pieczęci i Toledo podczas niepogody El Greca. Dodajmy do tego jeszcze wieloletnie zachwyty nad późną liryką Goethego, nad Doktorem Faustusem Tomasza Manna, nad IX symfonią i ostatnimi kwartetami smyczkowymi Beethovena.

Oprócz wymienionych twórców osobne rozdziały w książce mają: Michał Anioł (Sąd Ostateczny), Tycjan (Cierniem koronowanie, Autoportret), Claude Monet (Nenufary) oraz Leopold Staff (tomy Wiklina i Dziewięć Muz). Jest też rozdział prezentujący kolejne liczne przykłady. Niesamowita książka. Wyśmienity autor, znakomitość w dziedzinie historii sztuki, daje się poznać również jako nie tylko koneser, ale też znawca literatury i muzyki.
Szczekała Barbara, Ostatnie spojrzenie Michelangela Antonioniego, "Kino" 2012, nr 10, s. 32-34 (Czytelnia)

(…) Spojrzenie Michelangela (2004) jest dziełem, które drogi artysty nie rozpoczyna, lecz ją kończy. To intymny film, w którego tkance odciśnięte zostały ślady nie tylko autorskiej obecności, lecz także cierpienia schorowanego człowieka, naznaczonego nieubłaganym upływem czasu. Film, w którym Michelangelo Antonioni zdecydował się na realizatorską dezynwolturę, jaka przystoi jedynie wiekowym wielkim mistrzom.

Projekcja filmu nakręconego przez Mistrza trzy lata przed śmiercią, będąca pretekstem do „rzutu oka” na jego całą, bogatą twórczość.

Ps. Artykuł o ostatnich słowach słynnych Twórców – TUTAJ.

Można też przeczytać:
Frister Elżbieta, Kupiec warszawski - debiut dramaturgiczny Romana Brandstaettera, w: Udalska Eleonora (red.), Tytkowska Anna (współpr..), Żydzi w lustrze dramatu, teatru i krytyki teatralnej, Katowice 2004, s. 145-159 (sygnatura: K I-4/2198)
Piekarski Ireneusz, O debiutach Juliana Stryjkowskiego, "Twórczość" 2007, nr 8, s. 79-80 (Czytelnia)
Przychodniak Zbigniew, Ostatnie zdania i uwagi Juliusza Słowackiego, "Polonistyka" 2009, nr 11, s. 6-11 (Czytelnia)
Wallis Mieczysław, Ostatnie obrazy Halsa i Rembrandta, "Przegląd Humanistyczny" 1971, nr 5, s. 29-42 (Czytelnia)

Fotografie - Katarzyna Herich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz