poniedziałek, 18 września 2017

„Piękna, pełna wydarzeń szczęśliwa opowieść”. Baśniowa historia życia Michaela Faraday’a

Hans Christian Andersen zaczął swoją autobiografię w ten sposób:

Historia mojego życia to piękna, pełna wydarzeń szczęśliwa opowieść. Gdyby w dzieciństwie spotkała mnie, biednego (…) chłopca, dobra wróżka i powiedziała: „Wybierz teraz swoją życiową drogę i cel, do którego będziesz dążył, a wtedy, wedle możliwości twego umysłu i tego, co podpowiada zdrowy rozsądek, ochronię cię i wspomogę w twoich dążeniach”, moim losem nie można by pokierować lepiej, bardziej szczęśliwie i roztropnie. Historia mojego życia powie światu to, co powiedziała i mnie: jest Bóg miłosierny, który kieruje wszystko ku najlepszemu.

Baśń jego życia… Mogłaby stanowić doskonały wstęp także do biografii naukowca, którego 150. rocznica śmierci minęła pod koniec sierpnia. Dziś wspomnimy raczej nie olśniewające dokonania naukowe, ale interesującą biografię tej pięknej i szlachetnej postaci. Bo był jedną z istot, które wnoszą w swoje otoczenie dużo światła i harmonii. Francuski uczony, Jean-Baptiste André Dumas, powiedział o nim: Podziwiamy Davy’ego, ale kochamy Faradaya.
Źródło
Michael Faraday. Przychodzi na świat 22 września 1791 roku  w Newington Butts (dziś Elephant and Castle w Londynie), jako trzecie dziecko Jamesa i Margaret z domu Hastwell. Matka - uboga córka rolnika, pracuje jako służąca. Ojciec – to równie biedny, a ponadto bardzo chorowity kowal. Po jego wczesnej śmierci (1809 r.) dzielna kobieta sama będzie wychowywać dzieci.

Michael kończy szkołę podstawową, a następnie zatrudnia się jako roznosiciel gazet. Niebawem spotyka dobrego, uczciwego człowieka, pana Riebau, właściciela księgarni, który daje mu u siebie zajęcie introligatora. W ten sposób chłopak zyskuje szerszy dostęp do książek. Chętnie czyta to, co oprawia. Szczególnie interesują go Encyclopaedia Britannica oraz  Conversations on Chemistry Marcela. Zaczyna eksperymentować na tyłach księgarni, w której pracuje. Na przykład buduje baterię elektryczną przy pomocy monet miedzianych i cynkowych płyt, oddzielonych wilgotnym papierem nasączonym słonym roztworem. A właściciel przyjaznym okiem patrzy na te doświadczenia. Podobnie ustosunkowany do nich jest brat Faraday’a, pomagający finansowo, dzięki czemu młody eksperymentator może od 1810 r. uczęszczać na wykłady w City Philosophical Society, prowadzone przez wybitną postać - Humhry’ego Davy’ego.
Źródło
I dochodzi do nieszczęścia, które – z perspektywy lat – można by uznać za wyjątkowo pomyślną okoliczność. W laboratorium Davy’ego wybucha trójchlorek azotu, a sam chemik zostaje ranny. Nie mogąc pisać, musi zatrudnić asystenta do sporządzania za niego notatek. Faraday zgłasza swoją kandydaturę. Ale Davy go nie zna. Waha się. Wreszcie zasięga rady u przyjaciela. Tamten odpowiada: Zatrudnij go do zmywania butelek. Jeśli odmów, to znaczy, że jest do niczego.

Michael nie odmawia. Przeciwnie, tryska entuzjazmem. W ten sposób 1 marca 1813 r. przekracza progi Royal Institution. Otrzymuje pokój na poddaszu i 25 szylingów pensji na tydzień. To miejsce opuści… po 54 latach. Jako profesor chemii. Najpierw radośnie zmywa naczynia. Później – jak jego mistrz – dokona wielu odkryć. Zaś sam Davy, zapytany kiedyś o własne największe odkrycie, odpowie z prostotą: Faraday.
Laboratorium Faraday'a
Europa epoki napoleońskiej to nie tylko terytorium bitewnych zmagań. To również miejsce znaczących dokonań na polu nauki. Davy i Faraday wyruszają w osiemnastomiesięczną podróż po Kontynencie. Zachwycony Michael poznaje André Ampere’a i Alessandro Voltę. W przelocie widzi nawet cesarza Francuzów. Wchodzi na szczyt Wezuwiusza. Do Turynu  dociera w ostatnim dzień karnawału i zdąży się jeszcze zabawić. Bo kocha taniec. Jednak nie ma róży bez kolców. Dwaj chemicy świetnie się porozumiewają, ale… W podróży towarzyszy im Ona. Żona Davy’ego. Niechętna młodemu asystentowi i starająca się blokować jego rozwój. Z czasem złagodnieje, a jej negatywny wpływ na jego karierę osłabnie.

Powrót na Wyspy. Znowu praca, lecz zarobki wzrastają do 30 szylingów na tydzień. Niebawem – jako dwudziestoczterolatek – wygłasza swój pierwszy wykład z chemii (o właściwościach materii, 1816 r.). Mając 29 lat – zostaje kierownikiem pracowni w laboratorium Royal Institution, a cztery lata później - dyrektorem laboratorium. W 1833 r. - profesorem. Tę funkcję będzie pełnił do końca życia.
Źródło
A co z życiem osobistym? Oczywiście, na nie także wystarcza czasu! W 1821 r. żeni się z Sarah Barnard, siostrą przyjaciela. Razem spędzą 46 lat szczęśliwych lat. Większość w komfortowym apartamencie, który wcześniej zajmował Davy. Później otrzymają od królowej Wiktorii  dom w królewskiej rezydencji Hampton Court. Tam się przeniosą. Nie mając dzieci, wezmą na wychowanie i utrzymanie siostrzenicę Michaela.

Mijają lata. Faraday jest już wyczerpany pracą naukową. Chce odpocząć. 25 sierpnia 1867 r. siedzi na krześle w swoim gabinecie. I na nim cichutko umiera. Jego ostatnie słowa brzmią: Będę z Chrystusem i to wystarczy. Wcześniej wyraża życzenie, by pochowano go w prostym grobie na Highgate Cemetery. Tak się potem stanie.
Źródło
Mówiono o nim jako o jednym z najbardziej uprzejmych i miłych ludzi, jacy chodzili po angielskiej (i nie tylko) ziemi. Jego - dziesięcioletnia wówczas - siostrzenica wspominała go tak: Arytmetyka stawała się przyjemnością, gdy on ją tłumaczył. Zapewne niejeden (niejedna) z nas chciał(a)by mieć takiego korepetytora – mądrego, dobrego i przystępnie objaśniającego zawiłości nauki. Ta sama dziewczynka dopowiadała: Czas, myśli, pieniądze – wszystko chętnie dawał tym, którzy tego potrzebowali. Albert Einstein – jeden z największych - umieścił w swoim biurze portrety trzech wybitnych ludzi nauki: Isaaca Newtona, Jamesa Clerka Maxwella i właśnie jego.

Aneks. Z szacunku dla wybitnego badacza podajemy w skrócie jego (niektóre) najważniejsze odkrycia i doświadczenia: magnetyzm rotacyjny (1821), skraplanie i badanie chłodniczych właściwości gazów (1821-3), istnienie benzenu (1825), eksperymenty ze szkłem optycznym (1825-30), wprowadzenie pojęcia ruchliwości (1827), indukcja elektromagnetyczna (1831), prawa elektrolizy (1833-4), zjawisko samoindukcji (1835), polaryzacja dielektryczna (1837), prawo zachowania ładunku elektrycznego (1843), wprowadzenie terminu pole magnetyczne (1845, ostateczne sformułowanie jego koncepcji – 1852), efekt magnetooptyczny (1845), otrzymanie złota koloidalnego (1857).
Źródło
Bibliografia
Mikulski Kazimierz, Michael Faraday (1791-1867). Kalendarium dokonań i opisy wybranych doświadczeń, „Fizyka w Szkole” 2009, nr 1, s. 19-48
Mikulski Kazimierz, Michael Faraday - wspomnienie kilku dokonań i odkryć w 150. rocznicę śmierci, „Fizyka w Szkole z Astronomią” 2017, nr 2, s. 26-33
Olchowicz-MOL Maria, Scientists, Warszawa 1994, s. 30-43 (sygnatura: 41332)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz