Owszem, pisałyśmy na ten temat. Ale ciągle natykamy się na interesujące znaleziska, które warto pokazać światu. Bo czyż na przykład to zwierzątko nie jest śliczne?
albo taki samochód policyjny:
Jest też pomysłowe wykorzystanie rewersu (na mini notatnik kulinarny):
i archiwalny kwitek za wykonanie xero. Tu warto się zatrzymać, by z satysfakcją zauważyć, iż u nas ceny spadają. W tym wypadku spadły aż o połowę! Obecnie za jednostronną kserokopię płaci się 0,20 gr (a było dwa razy tyle, co na załączonym obrazku):
Wreszcie bilet autobusowy z poprzedniego stulecia (co widzimy na pieczątce):
oraz Anioł Stróż, pilnujący pewnie także książek, gdyż w jednej z nich się znajdował:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz