poniedziałek, 25 maja 2020

Był Tyrmand…

W maju mija setna rocznica urodzin Leopolda Tyrmanda (1920-1985). Jego najważniejsze dzieła prozatorskie - Zły (sygn. 130783), Filip (sygn. 155828), Siedem dalekich rejsów (sygn. 136970, 144909), Dziennik 1954 (sygn. 128444, 128875, 129082) – można u nas wypożyczyć. Był również popularyzatorem jazzu w Polsce. Od publikacji poświęconej temu zagadnieniu rozpoczynamy krótki przegląd kilku pozycji z literatury przedmiotowej. Rzecz jasna, z naszych zbiorów.
źródło
Zielichowski-Woyniłłowicz Tadeusz, Był jazz..., „Twórczość” 2002, nr 7/8, s. 238-241 (Czytelnia)

Jazz to muzyka. Styl życia. Szczególnie dla niespokojnego ducha – Tyrmanda. Pisał o nim sporo. Upowszechniał.

A teraz już coś o życiu:

Kopiński Aleksander, Nie będę efektownym uchodźcą... czyli Anty-Miłosz, „Arcana” 2003, nr 2, s. 159-165 (Czytelnia)

Zawsze chciał być sobą. Bez pozy. Bez udawania. Bez upodabniania się do kogokolwiek.

I o twórczości:

Pasterska Jolanta, Świat według Tyrmanda. Przewodnik po utworach fabularnych, Rzeszów 2000. ISBN 8387602655 (sygn. 151934)

Dość sporych rozmiarów przewodnik. Wartościowa pozycja Wydawnictwa Oświatowego FOSZE.

Thompson Ewa M., Leopold Tyrmand, peryferyjność i amerykański ruch konserwatywny, przeł. Tomasz Kunz, w: Stephan Halina (red.), Życie w przekładzie, Kraków 2001, s. 131-147 (sygn. 155462)

Zbiór prac o polskich twórcach. Oprócz Tyrmanda są tam jeszcze inni artyści: Stanisław Barańczak, Anna Frajlich, Janusz Głowacki, Henryk Grynberg, Marek Hłasko, Eva Hoffman, Agnieszka Holland, Tymoteusz Karpowicz, Jerzy Kosiński, Jan Kott, Czesław Miłosz, Roman Polański.

Adamiec Marek, "Cień wielkiej tajemnicy ...". Norwid, Grabiński, Leśmian, Tyrmand, Mackiewicz, Herbert, Vincenz, Gdańsk 1995. ISBN 8370176011 (sygn. cz B XVII-5/1 b)

Pisarze różnych epok i bardzo odmiennych stylów. Czy to zatem przypadkowy zbiór nazwisk? Bynajmniej! A dlaczego, o tym już w książce…

I jeszcze film:
   
Hoffman Jerzy, Złego dobre początki, rozm. przepr. Piotr Śmiałowski, „Kino” 2013, nr 7/8, s. 74-77 (Czytelnia)

Nie, kino nie zapomniało o Tyrmandzie. Zły wręcz prosił się o ekranizację. I takie próby były. Niełatwe…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz