środa, 2 marca 2016

Wynik 2:2 jest absolutnie remisowy... O sportowych komentarzach (na marginesie pięknej rocznicy).


Przyszedł na świat 2 marca 1921 roku. W tym roku przypada także okrągła, dziesiąta rocznica jego śmierci. KAZIMIERZ KLAUDIUSZ GÓRSKI. Nazwano go trenerem stulecia. W młodości zawodnik (napastnik). Jednak do historii piłki nożnej przeszedł jako trener drużyny narodowej. Zdobył z nią złoty medal olimpijski w Monachium (1972) i srebrny w Montrealu (1976). Pamiętam z dzieciństwa piłkarskie mistrzostwa świata w RFN i Berlinie Zachodnim (1974). Wygraną z Włochami, Argentyną i Haiti (7:0!) w rundzie wstępnej i słynny "mecz na wodzie" z gospodarzami. Ulewny deszcz nie przerwał tego ekscytującego widowiska. Również zwycięstwo nad Brazylią w meczu o trzecie miejsce. Tak, byliśmy potęgą. W zbiorach mamy wspomnieniową książkę Kazimierza Górskiego. Co sam Mistrz uznał za najważniejsze?
Wspominając z sentymentem to, co minęło, chociaż nie wszystko przebiegało po mojej myśli, szczególnie sobie cenię dowody życzliwości, z którymi spotykałem się na każdym kroku. I tak jest po dziś dzień. Nie ukrywam, że to dla mnie ogromna satysfakcja, największa nagroda, jaka trafić się może w życiu: ludzka sympatia, ciepły uśmiech. Czy można coś więcej osiągnąć?

Prawda, że piękne słowa? Ciepły uśmiech. To jest wartość. Niech zatem rocznica jego urodzin będzie dla nas inspiracją do przypomnienia niektórych autentycznych wypowiedzi komentatorów sportowych. Poczytajmy... z uśmiechem. (Oznaczenia po cytatach - por. Bibliografię). 


Piłka ugrzęzła w ciałach warszawskich zawodników. (WD,1)
Smolarek krąży jak elektron wokół jądra Zbigniewa Bońka. (WD,1)
Skacze tam do główki gracz z szóstką na plecach. (PJ)
(...) z boiska schodzi Kłos, dlatego teraz Krzynówek (...) będzie grał defensywnego, (....) drugiego napastnika zagra Krzyształowicz... (PJ)
Biorąc pod uwagę przebieg całego meczu, należy powiedzieć, że wynik 2:2 jest dla obu zespołów absolutnie remisowy. (MGN)
Norwegowie w czerwonych koszulkach i białych spodenkach, Polacy - w strojach odwrotnie pokolorowanych. (MGN)
Spojrzał Peruzziemu prosto w oczy i strzelił w jego lewy róg. (MGN)
Obrońca wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep. (MGN)
Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu. (MGN)
Piłkarz polewa sobie wodę głową. (MGN)
Jakaś kontuzja zawodnika leży na boisku. (MGN)
Główka Jarzębowskiego przeleciała na głowami innych zawodników. (MGN)
Bergkamp trafił bramką w słupek. (MGN)
Gra Portugalii nudna jak autostrada z Lizbony do Porto. (MGN)
Ballack ziewa, chyba sie nie wyspał, bo przecież mecz całkiem żywy. (MGN)
Crvena Zvezda to szesnastokrotny mistrz Jugosławii i dziesięciokrotny zdobywca tego kraju. (MGN)
Wraca w asyście gwizdów! (...) Bramkarz poszedł na krótki słupek! Cała ławka smutna! Gdyby Bolf tej piłki nie przeciął, Dembiński oddałby strzał! (P)

A może jeszcze coś "niekomentatorskiego"? Proszę bardzo: 
Żona żali się mężowi:- Ty wcale o mnie nie myślisz. Ciągle tylko sport i sport. Pewnie już nawet nie pamiętasz daty naszego ślubu.- Ależ doskonale pamiętam! To było tego dnia, kiedy Górnik wygrał z Legią 2:1!


Bibliografia
Górski Kazimierz, Pół wieku z piłką, Warszawa 1985. ISBN 83-217-2569-4 (Sygnatury: 111035-6).
Koc Krzysztof, Nogi, nogi uciekły do boku!!! O języku sprawozdawców sportowych, "Polonistyka" 2005, nr 1, dodatek: Matura - egzamin wewnętrzny, s. 20-24 (P).
Miodek Jan, Gdy wynik oscyluje wokół remisu, rozm. przepr. Roman Bielecki, Katarzyna Kolska, "W Drodze" 2012, nr 6, s. 65-75 (WD,1).
Ożdżyński Jan, Mówione warianty wypowiedzi w środowisku sportowym, Wrocław 1979. ISBN 83-04-00211-6 (Sygnatury: 86252-3 oraz Czytelnia).
Wiśnicki Michał, Słownictwo telewizyjnego komentarza sportowego. (Na przykładzie transmisji z meczów piłkarskich), "Poradnik Językowy" 2004, nr 8, s. 49-63 (PJ).
Wpadki komentatorów sportowych, "Mały Gość Niedzielny" 2012, nr 7/8, dodatek: Euro 2012, s. 16 (MGN).
Zimoch Tomasz, Stary, za chwilę tu kojfniesz, rozm. przepr. Anna Sosnowska, "W Drodze" 2012, nr 6, s. 53-63.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz