Gdy umierał w dwudziestym roku życia na dur brzuszny, był autorem jednego tomu wierszy (Rozpalone policzki) i dwóch powieści: opublikowanego pośmiertnie Balu u hrabiego d'Orgel, oraz sławniejszej, wydanej na początku 1923 roku, pięciokrotnie przenoszonej na ekran. Zarówno powieść, jak jej ekranizacje wywołały skandale. Ten utwór to swoista literacka podróż do granic moralności. Podobno w dużej mierze autobiograficzna. Dzisiaj ją przedstawimy. Opętanie (Diabeł wcielony, oryg. Le Diable au corps) RAYMONDA RADIGUETA (1903 - 1923).
Trwa I wojna światowa. François - narrator ma 16 lat, niesforny charakter i problemy w szkole. Jest zakochany w starszej od siebie Marcie, która niedawno wyszła za mąż. Jakub - jej małżonek - walczy. Odnosi rany dla Ojczyzny. Ona w tym samym czasie romansuje z nastolatkiem. Ale w życiu osobniczym i społecznym są jakieś granice. Nieprzekraczalne, chociaż niewidzialne. François właśnie niejedną przekroczył. Postępuje nieetycznie. Został kochankiem małżonki żołnierza. Nie sposób zaakceptować tego, co czyni. Dlatego koledzy odsuwają się od niego. I od niej. W pustce, która wokół nich zaczyna się powiększać, pozostają sami. Dwoje ludzi ślepych na otoczenie, wirujących w jakimś dzikim, obłąkanym tańcu. Na wyludnionej drodze, która nigdzie ich nie zaprowadzi. Chyba że do absolutnego zatracenia.
Marta coraz rzadziej pisze do przebywającego na froncie Jakuba. Mąż stara się to zrozumieć. Wybaczyć. Ale jednak nie pojmuje. Jego czujność usypia na jakiś czas wizyta żony. Nie ma pojęcia, że Marta - będąc we wczesnej ciąży - chce upozorować jego ojcostwo. A po powrocie jeszcze raz wstępuje w ten obłędny krąg, który niebawem zamknie ją w swych kleszczach na zawsze. Wie o tym. Przeczuwa nieuniknione. Zastanawia się. Co jest ludzkie, a co nieludzkie?
Wreszcie nadchodzi ta chwila, na którą (podświadomie?) czekała. W mieście radośnie rozkołysane dzwony obwieszczają zawieszenie broni. Żołnierze niebawem powrócą do domów. Do rodzin. Jakub dostaje wcześniejszy urlop. Bo podobno przyszedł na świat jego syn. Wcześniak. Nigdy nie dowie się, czyje dziecko urodziła Marta. Otrzymało imię ojca. I Marta - umierając - wymawia je. Jakub jest przekonany, że w tej ostatniej chwili myślała o synu. A ona wymówiła imię kochanka.
Ps. Film miał aż pięć ekranizacji. Najsławniejsze powstały w 1947 i 1986 roku. Pierwsza jest dziełem Claude'a Autant-Lara (z młodziutkim Gérardem Philipe w głównej roli), druga - Marca Bellocchio.
Trwa I wojna światowa. François - narrator ma 16 lat, niesforny charakter i problemy w szkole. Jest zakochany w starszej od siebie Marcie, która niedawno wyszła za mąż. Jakub - jej małżonek - walczy. Odnosi rany dla Ojczyzny. Ona w tym samym czasie romansuje z nastolatkiem. Ale w życiu osobniczym i społecznym są jakieś granice. Nieprzekraczalne, chociaż niewidzialne. François właśnie niejedną przekroczył. Postępuje nieetycznie. Został kochankiem małżonki żołnierza. Nie sposób zaakceptować tego, co czyni. Dlatego koledzy odsuwają się od niego. I od niej. W pustce, która wokół nich zaczyna się powiększać, pozostają sami. Dwoje ludzi ślepych na otoczenie, wirujących w jakimś dzikim, obłąkanym tańcu. Na wyludnionej drodze, która nigdzie ich nie zaprowadzi. Chyba że do absolutnego zatracenia.
Marta coraz rzadziej pisze do przebywającego na froncie Jakuba. Mąż stara się to zrozumieć. Wybaczyć. Ale jednak nie pojmuje. Jego czujność usypia na jakiś czas wizyta żony. Nie ma pojęcia, że Marta - będąc we wczesnej ciąży - chce upozorować jego ojcostwo. A po powrocie jeszcze raz wstępuje w ten obłędny krąg, który niebawem zamknie ją w swych kleszczach na zawsze. Wie o tym. Przeczuwa nieuniknione. Zastanawia się. Co jest ludzkie, a co nieludzkie?
Wreszcie nadchodzi ta chwila, na którą (podświadomie?) czekała. W mieście radośnie rozkołysane dzwony obwieszczają zawieszenie broni. Żołnierze niebawem powrócą do domów. Do rodzin. Jakub dostaje wcześniejszy urlop. Bo podobno przyszedł na świat jego syn. Wcześniak. Nigdy nie dowie się, czyje dziecko urodziła Marta. Otrzymało imię ojca. I Marta - umierając - wymawia je. Jakub jest przekonany, że w tej ostatniej chwili myślała o synu. A ona wymówiła imię kochanka.
Ps. Film miał aż pięć ekranizacji. Najsławniejsze powstały w 1947 i 1986 roku. Pierwsza jest dziełem Claude'a Autant-Lara (z młodziutkim Gérardem Philipe w głównej roli), druga - Marca Bellocchio.
Radiguet Raymond, Opętanie, tłum. Krystyna Dolatowska, wyd. 3, Warszawa 1979. (Sygnatura: 86574).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz