poniedziałek, 11 sierpnia 2025

Białe Damy, Czarni Rycerze i inne powiewne postaci, czyli wakacje z dreszczykiem (1)

Duchy, zjawy… Brrr. W lecie ich wspomnienie może chłodzić rozpalone czoła. A skoro nie bali się ich mali bohaterowie "Wakacji z duchami" Adama Bahdaja, może i my przetrwamy… wakacje z rozmaitymi zjawami?

Najpierw te ponoć prawdziwe (jak niektórzy twierdzą). No, powiedzmy, prawie autentyczne. Legendy miejskie. W latach 80. minionego wieku i nieco później krążyła opowieść o czarnej Wołdze. Pamiętam ją ze szkoły podstawowej. Koledzy zarzekali się, że ją widzieli... na dzisiejszej katowickiej Alei Korfantego, a konkretnie, na pobliskim skrzyżowaniu. Jej pasażerowie złowrogo spoglądali zza przyciemnionych szyb i rozważali, które dziecko uprowadzić. „Superjednostka” - wielki katowicki budynek mieszkalny - też była owiana niezbyt przyjemną sławą. Przez jakiś czas uparcie powtarzano pogłoskę o monecie wyrzuconej przez okno z ostatniego piętra, która zabiła podążającego chodnikiem przechodnia czy o złodziejach, którzy w swojej melinie w podziemnych garażach uwięzili ucznia. W Polsce znamy cyklicznie pojawiające opowieści o lądowaniach UFO, a nawet publikowane są fotografie z tych wydarzeń! Na Górnym Śląsku mamy też ponoć domy, w których straszy. Rzekomo są takie budynki w Będzinie, Dąbrowie Górniczej, Gliwicach, Katowicach, Myszkowie czy Rudzie Śląskiej. W Będzinie był ponadto znikający autostopowicz, a w Sosnowcu - „samochód napiętnowany śmiercią”.

Aby nie wywołać apopleksji od nadmiaru wrażeń, zrobimy przerywnik. Przypomnimy niektóre literackie duchy i zjawy, by w drugim odcinku wyruszyć na poszukiwanie miejsc cieszących się nieco ponurą sławą w Europie, a nawet w szerokim świecie.

W bieżącym roku szczególnie wspominamy Marię Pawlikowską-Jasnorzewską. Poetka wydała tomik „Profil Białej Damy”, w którym znajdujemy m.in. wiersz „Biała Dama”. Oto fragment:

"Biała damo, przeźroczysta damo,
lśniąca w krześle księżycową plamą,
na co czekasz, wystrojona złudnie? (…)

Jak balonik odpływasz pod plafon,
krążysz światłem ponad gdańską szafą,
w zalęknieniu i trumiennej tremie...

Tam za ścianą, stary lokaj Łukasz
w śnie się zrywa i zapałek szuka
(ciebie więcej niż śmierci się boi)

bo już płyniesz, syreno powietrza,
coraz wiotsza, nieżywsza i bledsza
przez kolejny różaniec pokoi..."

W którym zamku ta niewiasta się pokazuje, z łatwością odgadnie ten, kto czytał książkę "Duchy polskie" Bogny Wernichowskiej i Macieja Kozłowskiego, gdzie przedstawiono sporo innych zwiewnych istot (nie tylko ludzkich) z ojczystych dziejów (TUTAJ). A w naszej literaturze? Wystarczy przypomnieć "Tren XIX abo Sen” Jana Kochanowskiego, "Romantyczność", "Lilie" i "Dziady" Adama Mickiewicza (TUTAJ i TUTAJ), "Króla-Ducha" Juliusza Słowackiego, „Zamek kaniowski” Seweryna Goszczyńskiego, "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego (TUTAJ i TUTAJ), „Dusiołka" Bolesława Leśmiana, "Wampira” Władysława Stanisława Reymonta, „W małym dworku” Stanisława Ignacego Witkiewicza, „Dolinę Issy” Czesława Miłosza...

Co w literaturze światowej? Kilka ważnych tytułów: " Boska Komedia" Dantego, kilka dzieł Williama Szekspira („Juliusz Cezar”, "Hamlet", „Makbet", TUTAJ), „Król Olch” Johanna Wolfganga Goethego, „Zagłada domu Usherów” Edgara Allana Poe’a, „Opowieść wigilijna” Charlesa Dickensa, "W kleszczach lęku" Henry'ego Jamesa (TUTAJ). Mnogość duchów snuje się w domu Buendiów w "Stu latach samotności" Gabriela Garcii Marqueza. Literackie upiory przypomniano także TUTAJ. Wśród nich jest jeden nieliteracki, ale rodem z PRL-u. Można rzec, iż lingwistycznie straszny... A przy okazji - o okrętach-widmach było TUTAJ, a o samolotach-widmach TUTAJ.

W kolejnym odcinku - zgodnie z zapowiedzią - przedstawimy niektóre przyprawiające o dreszcze miejsca w Europie i na świecie. Też będzie strasznie!

Rys. Pixabay.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz