czwartek, 31 grudnia 2015

Nasz Mały Leksykon Filmowy - Była śliczna, inteligentna i potrafiła kochać.



Love Story. Ten film zna chyba każdy. Polską premierę miał 31 grudnia 1970 r. (na świecie - około dwa tygodnie wcześniej). Prosta historia, napisana przez Ericha Segala i sfilmowana przez Arthura Hillera, jest bardzo bliska naszemu sercu, bo zaczyna się... w bibliotece.

Oliver Barrett IV, student Uniwersytetu Harvarda, poznaje Jennifer Cavilleri, studiującą w college'u Radcliffe. Zakochują się i (z czasem) pobierają. Rodzice Olivera od początku nie akceptują ubogiej dziewczyny jedynaka, toteż nie zostają zaproszeni na ślub. Zrazu ona - już nauczycielka - utrzymuje kończącego edukację męża. Wreszcie sytuacja finansowa młodych się poprawia. On dostaje posadę w renomowanej kancelarii. Pragną założyć prawdziwą rodzinę. Podczas jednego z badań, mającego zdiagnozować przyczynę braku potomstwa, ujawnia się choroba Jennifer. Białaczka. Oliver prosi ojca o pieniądze (nie ujawniając, na co potrzebuje tak dużej sumy). Otrzymuje je. Pojednanie ojca i syna następuje przy drzwiach szpitala, w którym przed chwilą skończyła życie Jennifer. Barrett dopiero teraz dowiaduje się, na co chorowała synowa.

Prosta historia. I równie prosto opowiedziana. Wielokrotnie cytowano jej początek:

Co można powiedzieć o dwudziestopięcioletniej dziewczynie, która umarła? Że była śliczna. I piekielnie inteligentna. Że kochała Mozarta i Bacha. I Beatlesów. I mnie.

Szczęściarz. Bo był kochany. I kochał. Dopiero w tych prostych zdaniach odkrywamy głębię dramatu. Siła powieści i filmu (chyba nawet lepszego od literackiego pierwowzoru) jest w tej lapidarności.

Erich Segal (ur. 1934). Autor powieści i scenariusza. Ukończył "Harvarda" - jak jego bohater. Profesor literatury klasycznej. Twórca publikacji o kulturze starożytnej, z czasem "pochłonięty" przez przemysł filmowy. Odtąd - znany scenarzysta. Krótką powieść Love Story wydał 14 lutego 1970 r., w Walentynki. I niemal natychmiast stworzył scenariusz do jej ekranizacji. 


Love Story. Ciąg dalszy legendarnej opowieści... Film otrzymał "Oscara" za muzykę (Francis Lai) oraz kilka Złotych Globów. Siedem lat później Segal napisał sequel Opowieść Olivera (także sfilmowany), który jednak przemknął bez echa. W Polsce powieść była dwukrotnie tłumaczona: przez Annę Przedpełską-Trzeciakowską (1972, Love Story, czyli o miłości) oraz Grzegorza Kołodziejczyka (2004, Opowieść miłosna). 

Love Story - to hasło wywoławcze filmów o tej tematyce. Pojęcie, które weszło w obieg społeczny. W Polsce mamy zespół muzyczny o takiej nazwie (powstał w Gródku nad Dunajcem w 2006 r. i wydał kilka płyt), a na Zachodzie – między innymi piosenkę Indili oraz skomponowaną przez Taylor Swift, będącą także autorką tekstu, którą słyszymy w filmie Listy do Julii (2010, reż. Gary Winick). Tak, Romeo i Julia oraz Oliver i Jennifer. Te pary są nieśmiertelne. Bo nieśmiertelna jest prawdziwa miłość. 

Z okazji nadchodzącego Nowego Roku życzymy wszystkim pięknej miłości, bo przecież każdy w mniej lub bardziej uświadomiony sposób jej pragnie, a w prezencie ofiarujemy tekst jeszcze jednego wiersza o tytule Love Story. Przepraszamy, że jest smutny. Ale wieczór sylwestrowy to poważny czas! Coś przemija. Czegoś żal. Coś nadchodzi. Na coś czekamy. Z nadzieją. Zatem - z nutą refleksji - tekst napisany przez Jonasza Koftę:

Ona i on
To była miłość prosta
Złączył ich los
i jedno słowo - zostań

Wierzyli w to
Że razem będą żyć
Wierzyli w to

Ona i on
Znaleźli, ocalili
Ten czysty ton
Co każe się nie mylić
Że Ona, On
Dla siebie są
Wierzyli w to

Wierzyli w to
Że nieśmiertelni są
Gdy miłość trwa
Silniejsza jest niż zło
Ochrania ich
Spokojny dom
Aż ich znalazła noc
Pośrodku dni pobladłych

Zabrała nagle
Zabrała ją
Zabrała noc

Ona i on
To było szczęście wielkie
Ją zabrał mrok
Jak fali dłoń - muszelkę
Słowa tracą sens
Bo śmierć i miłość
Już poza nimi jest
W milczeniu jest

Gdy słowa gasną
Nie pytaj czemu
Los chciał to odebrać im
Daj ciszy zasnąć
Niech otuli ich jak dym
... Historii kres
I kilka tych niemądrych łez...
...
Bibliografia
Segal Erich, Love Story, czyli o miłości, przeł. Anna Przedpełska-Trzeciakowska, Warszawa, "Iskry", 1972. (Sygn. 53946).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz