Love Story. Ten film zna chyba każdy. Polską premierę miał 31 grudnia 1970 r. (na świecie - około dwa tygodnie wcześniej). Prosta historia, napisana przez Ericha Segala i sfilmowana przez Arthura Hillera, jest bardzo bliska naszemu sercu, bo zaczyna się... w bibliotece.
Oliver
Barrett IV, student Uniwersytetu Harvarda, poznaje Jennifer Cavilleri,
studiującą w college'u Radcliffe. Zakochują się i (z czasem) pobierają. Rodzice
Olivera od początku nie akceptują ubogiej dziewczyny jedynaka, toteż nie
zostają zaproszeni na ślub. Zrazu ona - już nauczycielka - utrzymuje kończącego
edukację męża. Wreszcie sytuacja finansowa młodych się poprawia. On dostaje
posadę w renomowanej kancelarii. Pragną założyć prawdziwą rodzinę. Podczas
jednego z badań, mającego zdiagnozować przyczynę braku potomstwa, ujawnia się
choroba Jennifer. Białaczka. Oliver prosi ojca o pieniądze (nie ujawniając, na
co potrzebuje tak dużej sumy). Otrzymuje je. Pojednanie ojca i syna następuje
przy drzwiach szpitala, w którym przed chwilą skończyła życie Jennifer. Barrett
dopiero teraz dowiaduje się, na co chorowała synowa.
Prosta
historia. I równie prosto opowiedziana. Wielokrotnie cytowano jej początek:
Co można powiedzieć o dwudziestopięcioletniej dziewczynie, która umarła? Że była śliczna. I piekielnie inteligentna. Że kochała Mozarta i Bacha. I Beatlesów. I mnie.
Szczęściarz.
Bo był kochany. I kochał. Dopiero w tych prostych zdaniach odkrywamy głębię
dramatu. Siła powieści i filmu (chyba nawet lepszego od literackiego
pierwowzoru) jest w tej lapidarności.
Erich Segal (ur. 1934).
Autor powieści i scenariusza. Ukończył "Harvarda" - jak jego bohater.
Profesor literatury klasycznej. Twórca publikacji o kulturze starożytnej, z
czasem "pochłonięty" przez przemysł filmowy. Odtąd - znany
scenarzysta. Krótką powieść Love Story
wydał 14 lutego 1970 r., w Walentynki. I niemal natychmiast stworzył scenariusz
do jej ekranizacji.
Love Story. Ciąg dalszy legendarnej
opowieści... Film otrzymał "Oscara" za muzykę (Francis Lai) oraz
kilka Złotych Globów. Siedem lat później Segal napisał sequel Opowieść Olivera (także sfilmowany),
który jednak przemknął bez echa. W Polsce powieść była dwukrotnie tłumaczona:
przez Annę Przedpełską-Trzeciakowską (1972, Love
Story, czyli o miłości) oraz Grzegorza Kołodziejczyka (2004, Opowieść miłosna).
Love Story - to hasło
wywoławcze filmów o tej tematyce. Pojęcie, które weszło w obieg społeczny. W
Polsce mamy zespół muzyczny o takiej nazwie (powstał w Gródku nad Dunajcem w
2006 r. i wydał kilka płyt), a na Zachodzie – między innymi piosenkę Indili
oraz skomponowaną przez Taylor Swift, będącą także autorką tekstu, którą
słyszymy w filmie Listy do Julii
(2010, reż. Gary Winick). Tak, Romeo i Julia oraz Oliver i Jennifer. Te pary są
nieśmiertelne. Bo nieśmiertelna jest prawdziwa miłość.
Z
okazji nadchodzącego Nowego Roku życzymy wszystkim pięknej miłości, bo przecież
każdy w mniej lub bardziej uświadomiony sposób jej pragnie, a w prezencie
ofiarujemy tekst jeszcze jednego wiersza o tytule Love Story. Przepraszamy, że jest smutny. Ale wieczór sylwestrowy
to poważny czas! Coś przemija. Czegoś żal. Coś nadchodzi. Na coś czekamy. Z
nadzieją. Zatem - z nutą refleksji - tekst napisany przez Jonasza Koftę:
Ona i on
To była miłość prosta
Złączył ich los
i jedno słowo - zostań
Wierzyli w to
Że razem będą żyć
Wierzyli w to
Ona i on
Znaleźli, ocalili
Ten czysty ton
Co każe się nie mylić
Że Ona, On
Dla siebie są
Wierzyli w to
Wierzyli w to
Że nieśmiertelni są
Gdy miłość trwa
Silniejsza jest niż zło
Ochrania ich
Spokojny dom
Aż ich znalazła noc
Pośrodku dni pobladłych
Ją
Zabrała nagle
Zabrała ją
Zabrała noc
Ona i on
To było szczęście wielkie
Ją zabrał mrok
Jak fali dłoń - muszelkę
Słowa tracą sens
Bo śmierć i miłość
Już poza nimi jest
W milczeniu jest
Gdy słowa gasną
Nie pytaj czemu
Los chciał to odebrać im
Daj ciszy zasnąć
Niech otuli ich jak dym
... Historii kres
I kilka tych niemądrych łez...
...
Bibliografia
Segal Erich, Love Story, czyli o miłości, przeł. Anna Przedpełska-Trzeciakowska, Warszawa, "Iskry", 1972. (Sygn. 53946).
Segal Erich, Love Story, czyli o miłości, przeł. Anna Przedpełska-Trzeciakowska, Warszawa, "Iskry", 1972. (Sygn. 53946).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz