poniedziałek, 6 lipca 2015

Nasz Mały Leksykon Filmowy (5) - Roboty.


Od niedawna Terminator : Genisys w kinach, za niedługo Imperium robotów : bunt człowieka, a dzisiejszy odcinek Naszego Małego Leksykonu Filmowego poświęcimy właśnie… robotom.

Robotami w serialach nie będziemy się tym razem zajmować, wspomnimy tylko, że było ich sporo w serialu Doctor Who, a w rodzimych Alternatywach 4 wystąpił robot kolejkowy „Ewa-1” skonstruowany przez Manca.

Nie sposób wymienić wszystkich filmów, w których sztuczna inteligencja zagrała główną rolę. Dlatego po raz kolejny - przedstawiamy naszą subiektywną (uszeregowaną według ulubionych) dziesiątkę filmów, w których roboty zagrały główną, albo bardzo istotną rolę (w nawiasach podajemy tytuł filmu, rok produkcji i reżysera).
  • Andrew Martin (Człowiek przyszłości, 1999, reż. Chris Columbus) - główny bohater filmu opowiadającego o tym, jak robot chciał zostać człowiekiem. Wyjątkowy obraz, poruszający takie zagadnienia jak: definicja człowieczeństwa, przywiązanie, miłość i granica: kiedy kończy się robot, a zaczyna człowiek? Gdzie kończy się umysł robota, a zaczyna świadomość człowieka? Czy robot może kochać? Niepowtarzalny film. Niezapomniana, genialna rola Robina Williamsa.
  • Terminatory (Terminator, 1984, reż. James Cameron; Terminator 2: Dzień sądu, 1991, reż. James Cameron; Terminator 3: Bunt maszyn, reż. Jonathan Mostow; Terminator: Ocalenie, 2009, reż. Joseph McGinty Nichol; Terminator: Genisys, 2015, reż. Alan Taylor) - cyborgi, cybernetyczne organizmy, które w kolejnych filmach zyskują coraz bardziej interesujące właściwości. Podstawowa fabuła jest znana każdemu fanowi - kolejne terminatory zostają wysłane w przeszłość, aby zabić Johna Connora (i/lub jego matkę), który zostanie dowódcą ruchu oporu i poprowadzi ludzi do walki z maszynami. Warty uwagi jest fakt, że to właśnie od pierwszego Terminatora tak naprawdę rozpoczęła się kariera (teraz już 68-letniego) Arnolda Schwarzeneggera.
  • Autoboty i Decepticony (Transformers, 2007, reż. Michael Bay; Transformers: Zemsta upadłych, 2009, reż. Michael Bay; Transformers 3, 2011, reż. Michael Bay; Transformers : Wiek zagłady, 2014, reż. Michael Bay). W kolejnych częściach Autoboty i Decepticony (pojazdy - głównie samochody - zmieniające się w wielkie roboty) walczą między sobą, włączając do swojej wojny pojedyncze jednostki ludzkie, które pomagają uratować świat. To Ziemia jest polem bitwy, a my ludzie możemy tylko stać z boku i czekać na rozstrzygnięcie tego pojedynku. Fantastyczne efekty specjalne ratują fabułę kolejnych części serii o Transformersach.
  • Iron Man (Iron Man 2008, reż. Jon Favreau; Iron Man 2, 2010, reż. Jon Favreau; Iron Man 3, 2013, reż. Shane Black; oraz poszczególne części uniwersum Avengersów) - skąd pomysł, aby umieścić tutaj Tony’ego Starka, skoro jest on przecież człowiekiem? Dlatego, że mimo niezwykle silnej osobowości, Tony Stark bez stworzonej przez siebie zbroi, jest tylko pewnym siebie milionerem i genialnym konstruktorem. Kiedy jednak zamyka hełm supernowoczesnej zbroi - staje się Iron Manem, robotem (zawierającym człowieka) ratującym świat. Ciekawostka: powszechna opinia w środowisku fanów filmów o superbohaterach głosi, że znany z wielu bardzo dobrych ról Robert John Downey Jr., tak naprawdę urodził się do roli Iron Mana.
  • Androidy: Ash, Bishop, Annalee Call (Obcy : 8. pasażer "Nostromo", 1979, reż. Ridley Scott; Obcy : decydujące starcie, 1986, reż. James Cameron; Obcy 3, 1992, reż. David Fincher; Obcy : Przebudzenie, 1997, reż. Jean-Pierre Jeunet) - raz pomagają przetrwać ludziom starcie z obcymi, raz zdecydowanie przeciwnie - faktem jest jednak to, że sztuczna inteligencja pełni znaczącą rolę w kolejnych filmach cyklu o Obcym. Mimo nadludzkiej odporności psychicznej, która pozwala jej stawać oko w oko z ksenomorfem w kolejnych częściach serii, główna bohaterka - Ellen Ripley nadal pozostaje „tylko” człowiekiem. :)


  • Sonny (Ja, robot, 2004, reż. Alex Proyas). Mimo że jest to typowy film akcji, z nieco… zmodyfikowanym głównym ludzkim bohaterem (granym przez Willa Smitha), to tak naprawdę sympatyczny robot Sonny skupia na sobie całą uwagę widzów. W filmie dosyć często pojawiają się podstawowe prawa robotyki według Asimova (1. Robot nie może skrzywdzić człowieka ani przez zaniechanie działania dopuścić, aby człowiek doznał krzywdy. 2. Robot musi być posłuszny rozkazom człowieka, chyba że stoją one w sprzeczności z Pierwszym Prawem. 3. Robot musi chronić sam siebie, jeśli tylko nie stoi to w sprzeczności z Pierwszym lub Drugim Prawem) i choćby tylko dlatego warto zainteresować się tym obrazem.
  • R2-D2, C-3PO (Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo, 1999; Gwiezdne wojny: Część II - Atak klonów, 2002; Gwiezdne wojny: Część III - Zemsta Sithów, 2005; Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja, 1977; Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje, 1980; Gwiezdne wojny: Część VI - Powrót Jedi, 1983; wszystkie filmy reżyserował George Lucas) - najbardziej znany duet z cyklu Gwiezdnych Wojen. Dowcipne dialogi między tymi dwoma robotami ubarwiały widzom kolejne odcinki reżyserowanej przez Lucasa serii. Ciekawostka: nowe Gwiezdne Wojny - Gwiezdne wojny - Przebudzenie mocy (premiera w Polsce w tym roku, w pierwszym dniu Świąt Bożego Narodzenia) wyreżyseruje już J. J. Abrams. Jest on autorem wielu kinowych hitów, ale fani serii są zgodni - era Gwiezdnych Wojen George’a Lucasa przeminęła i to już nie będzie to samo.
  • Marvin (Autostopem przez galaktykę, 2005, reż. Garth Jennings) - paranoidalny android, jeden z głównych bohaterów filmów należących do klasyki gatunku. Marvin ma depresję, wszystko widzi w czarnych barwach. Jak to wpłynie na przygody innych bohaterów filmu? Trzeba zobaczyć. Głosu robotowi udzielił genialny Alan Rickman. Autostopem przez galaktykę to ekranizacja pierwszej powieści Douglasa Adamsa. Uwaga: każdy, kto będzie oglądał ten film po raz pierwszy, z pewnością nie oprze się wrażeniu, że główny bohater (Martin Freeman) znowu wplątał się niesamowitą przygodę, która przerosła jego możliwości. :)
  • Żony ze Stepford (2004, reż. Frank Oz) - zabawny, można powiedzieć, że nawet: antyfeministyczny film o idealnych żonach. :) Żony ze Stepford nie męczą się, są świetnie ubrane, umalowane, idealnie sprzątają, idealnie gotują. I przede wszystkim - są posłuszne swoim mężom. Warto zobaczyć w czym tkwi tajemnica ich doskonałości. Świetne role Matthew Brodericka, Christophera Walkena, Glenn Close i oczywiście: Nicole Kidman.
  • Jaegery (Pacific Rim, 2013, reż. Guillermo del Toro), czyli gigantyczne roboty będące mobilną bronią wykorzystywaną w walce przeciwko potworom Kaiju. Napędzane (dosłownie) siłą ludzkich mięśni - operatorów obecnych w ich wnętrzu. Ten film sławnego reżysera nie dorasta do pięt poprzednikom (Labirynt FaunaHobbit…), ale jest wart uwagi ze względu na nietuzinkowe efekty specjalne. Druga część Pacifc Rim już za dwa lata, a póki co możemy się cieszyć filmem, w którym postacie ludzkie są jedynie dodatkiem, mimo że bez nich żaden Jaeger nie mógłby funkcjonować.

Na końcu wspomnijmy też o robotach, które pojawiają się w filmach animowanych - są one przecież ich głównymi bohaterami. Należy tu wymienić przede wszystkim filmy: Roboty (2005, reż. Chris Wedge) WALL-E (2008, reż. Andrew Santon), Wielka szóstka (2014, Don Hall, Chris Williams).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz