piątek, 15 grudnia 2017

Związek Księżyca z truskawkami, przyprawy (drogie) jak złoto, 256 rodzajów pamięci, marketing a mózg, drukowanie siebie... Prasówka z aktualnych czasopism

Gronkowski Piotr, Wesołowski Marcin, Co ma wspólnego Księżyc z truskawkami i nie tylko?, ”Fizyka w Szkole z Astronomią” 2017, nr 5, s. 37-39

Obserwując Księżyc z łatwością możemy stwierdzić, że niemal za każdym razem wygląd jego tarczy się zmienia. (…) W ciągu całego roku w szczególności w kulturze indiańskiej w Ameryce Północnej poszczególnym pełniom Księżyca nadawane były specyficzne nazwy. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że w innych kulturach nazwy mogą być zupełnie inne. Na przykład w Europie czerwcowa pełnia określana jest mianem Różanej Pełni Księżyca.

Oto nazwy indiańskie. Styczeń – Księżyc Wilczy (Full Wolf Moon), luty – Śnieżny (Full Snow Moon), marzec – Robaczy (Full Worm Moon), kwiecień – Różowy (Full Pink Moon), maj – Kwiatowy (Full Flower Moon), czerwiec – Truskawkowy (Full Strawberry Moon), lipiec – Poroża (Full Buck Moon), sierpień – Jesiotrowy (Full Sturgeon Moon), wrzesień – Kukurydziany (Full Corn Moon), październik – Myśliwych ((Full Hunter’s Moon), listopad – Bobrowy (Full Beaver Moon), grudzień – Zimny (Full Cold Moon). Skąd się wzięły? I wreszcie – co z tymi truskawkami?

Melosik Iwona, Rośliny na wagę złota, czyli kilka słów o najdroższych przyprawach, „Biologia w Szkole z Przyrodą” 2017, nr 5, s. 4-9

Gdyby nie niepozorny owad, wanilia mogłaby nigdy nie znaleźć się na naszych stołach i nie poznalibyśmy smaku waniliowych lodów!

Nasiona wanilii należą do najdroższych na świecie. Podobnie – szafranu, kardamonu i… pieprzu! Aby te przyprawy pojawiły się na naszych stołach, potrzebna jest ciężka praca wielu ludzi. To właśnie czyni je tak kosztownymi. Historia uprawy tych roślin i ich zastosowanie omówiono w pięknie, kolorowo ilustrowanym artykule.

Maruszewski Tomasz, Życie na pamięć, il. Marcin Mokierów-Czołowski, „Charaktery” 2017, nr 10, s. 64-68

Pamięć jest procesem poznawczym, dzięki któremu możemy korzystać z naszych dotychczasowych doświadczeń. Pozwala nam odpowiadać na pytanie, jaka jest wartościowość siarki, albo kto napisał Obcego. Ten rodzaj pamięci, zwanej semantyczną, przydaje się w szkole, choć nie zawsze to, czego się tam nauczyliśmy, przyda się nam kiedyś w życiu.

O pamięci już pisałyśmy, prezentując – między innymi – kilka artykułów z „Charakterów”. Jednak w nauce nigdy nie powiedziano ostatniego słowa. Oto nowe opracowanie zagadnienia, z którego na przykład dowiadujemy się, że specjaliści doliczyli się aż 256 rodzajów pamięci!

Kawalec-Segond Magdalena, Marketing i mózg, „Gość Niedzielny” 2017, nr 44, s. 58-59

Kupujemy metki i etykietki. Kupujemy wypromowane znaki firmowe. I kupujemy wyższą cenę. Neurobiolodzy wykazali, że wino smakuje naszemu mózgowi lepiej, gdy wiemy, że jest drogie. Zobaczyli, która część naszego mózgu sprawnie w tej kwestii oszukuje.

Niedawno pisałyśmy o tajnikach konsumpcji. Oto kolejny interesujący wkład naukowców do tej tematyki. Smak - jak każdy inny zmysł - jedynie odbiera stymulacje. Odczucia i wrażenia - to konsekwencja ich przetworzenia w mózgu. Czyli: to nie nasze oczy widzą, tylko mózg. I nie nasz język smakuje wspaniałe potrawy, tylko mózg. Na czym polegają zmysłowe oszustwa, które on nam "serwuje"?

Rożek Tomasz, Drukowanie siebie, "Gość Niedzielny" 2017, nr 45, s. 66-67

Dzisiaj technologii przestrzennego druku jest wiele, ale niemal wszystkie polegają na nakładaniu kolejnych warstw tworzywa na te już istniejące. Tworzywo w chwili przechodzenia przez drukarkę jest podgrzewane, dlatego staje się plastyczne, ale gdy tylko jego temperatura spadnie do temperatury pokojowej, natychmiast zastyga i twardnieje. I tak warstwa po warstwie powstają trójwymiarowe obiekty zapisane w pliku komputerowym. Dzisiaj drukarki 3D to żadna rewelacja. W tej technologii mogą powstawać karoserie samochodów, części rakiet, a nawet - przy odpowiednio zaprojektowanej instalacji - całe domy.

A jakie są perspektywy przestrzennego druku w medycynie? Ogromne. To nie tylko tworzenie protez, ale także substancji czy szkieletu, które można pokryć żywymi komórkami, nawet samych żywych komórek. Czy szybki rozwój biodruku doprowadzi do sytuacji znanych z filmów science fiction, w których uszkodzone części ciała są natychmiast replikowane?

Chmiel-Chrzanowska Marta, O manifestacji tożsamości oraz archeologicznych interpretacjach mody, „Wiadomości Historyczne z Wiedzą o Społeczeństwie” 2017, nr 5, s. 9-13

Wygląd fizyczny, strój i jego poszczególne elementy są społecznym komunikatem, za pomocą którego jednostka manifestuje swoja tożsamość, status, miejsce w społeczeństwie.

Analiza elementów odzieży w badaniach archeologów. Wnioski, jakie z wykopalisk można wysnuć na temat życia jednostek i społeczeństw w minionych epokach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz