środa, 7 marca 2018

Kącik Maturzysty: 70. Lektury. Stefan Żeromski, Przedwiośnie

Pierwodruk. 1924 rok (z datą 1925).

Narracja.
Rodowód - dominacja opowiadania informacyjnego (z pozycji narratora wszechwiedzącego) na temat życia Baryków w przedwojennym Baku. Szklane domy - podwójna perspektywa narracyjna: 1/ wskazana wyżej oraz 2/ "personalna", pisana - na ogół - z perspektywy przedstawianej postaci (subiektywna); przytaczanie obszernych wypowiedzi postaci. Nawłoć - dominacja narracji personalnej. Wiatr od wschodu - zróżnicowanie form narracyjnych. Pod koniec różne postaci same przedstawiają własne poglądy, a narrator "ukrywa się", nie ujawniając, z kim (i czy w ogóle z kimś) sympatyzuje. W ten sposób (przez opis doświadczeń i odczuć głównego bohatera) ujawnia się główna idea powieści - niepokój o dalszy los i kształt niepodległej Polski.
S. Żeromski - źródło
Fabuła.
Szklane domy - ta część wygląda jak typowa biografia. Losy postaci fikcyjnych ukazane są na tle autentycznych wydarzeń historycznych i w realiach, które łatwo skonfrontować z rzeczywistością (wymieniono znane miejsca: Siedlce, Baku, Moskwa, Charków). W Nawłoci - następuje większa selekcja wydarzeń. Czas i miejsce fabuły tracą historyczną i geograficzną realność. Wiemy tylko tyle, że Nawłoć czy Odolany leżą blisko Częstochowy. Historia "znika", a na pierwszy plan wysuwają się uczucia i dramaty bohaterów. Wiatr od wschodu - silnie nasycony problematyką społeczno-polityczną, ale "wyizolowany z realności czasowej i przestrzennej" (por. Z.J. Adamczyk, zob. bibliografia). Baryka przebywa w Warszawie, ale obraz miasta jest bardzo ubogi. Bohater w tej części  jest raczej obserwatorem niż uczestnikiem zdarzeń; schemat biograficzny nie jest istotny.
Czas. W dwóch ostatnich częściach - trudny do określenia. Cezary przybywa z Hipolitem do Nawłoci w 1920 r. U Wielosławskich przebywa kilka miesięcy. Później przybył do Chłodka (na kilka tygodni). W Warszawie znalazł się w styczniu 1921 r. Na spotkaniu komunistów mówił zaś o wysadzeniu prochowni w Cytadeli (miała miejsce w październiku 1923 r.!).
źródło
Idea.
Obraz i ocena rosyjskiej rewolucji. Baku. Rewolucja jako "bezsensowna makabra, (...) żywioł zniszczenia, siejący śmierć i rozpalający w ludziach najgorsze instynkty: uczucia nienawiści i zemsty, żądzę gwałtu i krwi" (Z.J. Adamczyk). Koszmar antagonizmów ormiańsko-tatarskich. Samosądy. Zburzenie norm życia społecznego. Głód. Chaos. Na tym tle - losy jednostki. Los Jadwigi Barykowej, matki Cezarego,  jest wielkim oskarżeniem rewolucji i jej okrucieństwa.
Trzy postawy i oceny rzeczywistości polskiej po odzyskaniu niepodległości (1918-1924) - bez pełnej aprobaty dla którejkolwiek z nich:
1/ Seweryn Baryka. Wnuk Kaliksta, powstańca listopadowego. On sam - wcielony do armii rosyjskiej, z której dezerteruje i wstępuje do legionów. Z Polski przekrada się do Baku (po żonę i syna). Snuje opowieść o szklanych domach. Nie wierzy w rewolucję, lecz w wynalazek.
2/ Szymon Gajowiec. Wysoki urzędnik państwowy (wiceminister). Dawna miłość matki Cezarego. Pochodzi z Podlasia. Pisze książkę o współczesnej Polsce. Myśli w kategoriach narodowych i państwowych. Jego celem jest obrona państwa polskiego, zagrożonego z zewnątrz i od wewnątrz. Z szacunkiem opowiada o Marianie Bohuszu, Stanisławie Krzemińskim i Edwardzie Abramowskim (których sam Żeromski znał i szanował). Widzi zmiany na lepsze w porównaniu z okresem zaborów. "Przedwiośnie" to jego termin. Chyba jego poglądy są najbliższe autorowi.
3/ Antoni Lulek. Komunista. Student prawa. Myśli w kategoriach klasowych, podobnie jak jego koledzy, prezentujący się podczas zebrania "informacyjno-organizacyjnego". Demagog, przemawiający sloganami. Dogmatyk. Niechętny "konkurencyjnej" Polskiej Partii Socjalistycznej, także działającej wśród robotników. Wrogo nastawiony do Polski. Antypatyczny. Manipuluje Cezarym, który nawet nie orientuje się, gdy poddaje się jego wpływom. Narrator zdecydowanie go dyskredytuje.
Wyd. GREG
Cezary Baryka. Jego "polityczna" biografia zaczyna się w Baku. Rozpieszczony młodzieniec wita rewolucję z radością i zdobywa się na pierwszy "czyn": pobicie dyrektora gimnazjum. Uczestniczy we wiecach. Nie interesują go zabiegi matki o jego wyżywienie. Staje po stronie rewolucji. Po śmierci matki i kradzieży jej obrączki ma chwilę zawahania, ale nadal wierzy w sens rewolucji. Przymusowo wcielony do ormiańskiej armii, ogląda ogrom zła. Do Polski jedzie na prośbę ojca, ale niechętnie. Jednak wstępuje do polskiego wojska (1920 r.). Coraz bardziej rozumie polskość. Z Hipolitem Wielosławskim, frontowym kolegą, jedzie do jego majątku w Nawłoci, by wieść taki żywot, jakim gardził w Baku. Odkrywa uroki beztroskiego życia, ale też w pełni identyfikuje się z Polską. Romansuje z niewinną Karoliną Szarłatowiczówną (którą przywodzi do samobójstwa) i z Laurą Kościeniecką, którą niejako "zmusza" do ślubu z Barwickim. Utraciwszy sympatię dworu, przenosi się na Chłodek. Tu poznaje ogrom krzywdy społecznej, już w pełni czując się Polakiem. Wreszcie - w Warszawie - jest w centrum sporów o kształt Polski. Nie akceptuje w pełni poglądów ani Gajowca, ani Lulka. U komunistów kwestionuje ideę walki klas jako motoru przemian społecznych. Wątpi też, czy proletariat, klasa "zapóźniona kulturowo" i wyniszczona biologicznie, może być czynnikiem odrodzenia ludzkości. Usłyszawszy zarzuty "towarzysza Mirosława" wobec państwa polskiego - według niego gnębiciela, promotora ucisku wielu ludzi - nie potrafi im dać odporu. Gajowcowi zaś zarzuca odkładanie przez rząd reform społecznych, co urzędnik tłumaczy koniecznością dokonania jeszcze wielu spraw wynikłych po scaleniu byłych zaborów.
Wyd. Zoelona Sowa
Z prześledzonego przebiegu wydarzeń wynika, że autor nie uważa, iż trzeba wybrać między komunizmem a ideą "państwową", ale - przeciwnie - między dwoma wizjami patriotycznymi: Gajowca (chcącego powolnych, ewolucyjnych przemian) i Cezarego (chcącego przemian szybkich). Żeromski obawia się, iż powolne wprowadzanie zmian może zniechęcić młodych i sprawić, że "odwrócą się" od takiej Ojczyzny, a wówczas może utorować sobie do nich drogę ideologia komunistyczna, która oznacza klęski i nieszczęścia. Ważne! Ostatni rozdział następuje po scenie rozstania Cezarego z Laurą. W jego konsekwencji czuje tylko nienawiść do Barwickiego, w którego ramiona pchnął ukochaną. Jego marsz na czele pochodu może więc jest wyrazem rozpaczy, "nienawiści rozszerzonej na cały świat", poczucia samotności i osobistej klęski życiowej. Zauważmy: gdy wojsko zagradza drogę demonstrantom, Cezary wychodzi z ich szeregu. Idzie osobno. Załatwia własną sprawę. Wyraża swoją rozpacz.

Dla chcących wiedzieć więcej! Powyższe odczytanie zakończenia niejako "autoryzował" sam Żeromski, pisząc: Chciałem (...) wezwać do stworzenia wielkich, wzniosłych, najczyściej polskich, z ducha naszego wyrastających idei, dokoła których skupiłaby się (...) młodzież, dziś pchająca się do więzień, ażeby w nich (...) cierpieć za obcy komunizm. Nie zrozumiano mej przypowieści. (...) Nie zrozumiano ohydy, okropności, tragedii pochodu na Belweder (...).
Wyd. GREG
Kompozycja. Przedwiośnie to powieść polityczna. Niezbyt uzasadnione jest tu więc tak obszerne rozbudowanie części Nawłoć, stanowiącej niejako samoistną opowieść społeczno-obyczajową o życiu dworu i wsi w Polsce. Ta część jest jednak najbardziej atrakcyjna dla czytelnika. Postacie, nawet epizodyczne (Maciejunio, Wojciunio, stajenny Jędrek itp.) ukazane są bardzo plastycznie, a akcja przebiega dynamicznie. Pojawiają się elementy stylizacji sielankowej (jak Soplicowo w Panu Tadeuszu!), choć są też obrazy niemal naturalistyczne (Chłodek). Konstrukcja całej powieści jest dość luźna, zawiera sporo publicystycznych wtrętów, a fabuła nie jest spójna. Główny bohater również nie zawsze jest prawdziwy pod względem psychologii (np. na spotkaniu komunistów gwałtownie "broni" Polski, a w rozmowie z Gajowcem ją "oskarża").

Najważniejsze motywy. Rewolucja, krzywda społeczna, patriotyzm, dworek szlachecki [Nawłoć], miłość, wybór moralny, pory roku [metaforyczność tytułu], inteligencja (grupa społeczna), marzyciele [idealiści, np. opowieść o szklanych domach], ojcostwo [Seweryn Baryka], utopia [szklane domy], władza [np. wypowiedź Gajowca], miasto, wieś.

Wyd. GREG


Bibliografia (wybór - pozycje dostępne w PBW)
Adamczyk Zdzisław Jerzy, Wstęp, w: Żeromski Stefan, Przedwiośnie, Wrocław 1982, s. III-CVIII.
Hutnikiewicz Artur, Przedwiośnie Stefana Żeromskiego, Warszawa 1967
Maciąg Włodzimierz, Przedwiośnie Stefana Żeromskiego, w: Nycz Ryszard, Jarzębski Jerzy (red.), Lektury polonistyczne. Dwudziestolecie międzywojenne - II wojna światowa, t. 1, Kraków 1997, s. 5-28
Szypowska Maria, "Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego, Warszawa 1993. ISBN 83-02-05028-8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz