Wakacje i urlopy. Znowu wyruszamy w podróże. Tym razem z czasopismami dostępnymi w PBW. Kto zechce i będzie miał taka możliwość, pojedzie, poleci, popłynie. Kto nie będzie mógł – niech poczyta i uda się w wirtualną podróż… Zapraszamy!
Piotr Migoń, Ziemia Ognista – na krańcu świata, „Geografia w Szkole” 2017, nr 1, s. 8-11
"Są na świecie miejsca, których już sama nazwa kryje w sobie trudną do uchwycenia magię i nabiera znaczenia symbolu. Do takich miejsc niewątpliwie należy Ziemia Ognista – największa z wysp położonych u południowego krańca Ameryki Południowej. Jest ona prawdziwym krańcem świata – od brzegów Antarktydy dzieli ją niecałe 1100 kilometrów."
"Dominujące na Oceanie Indyjskim w rejonie Zanzibaru wiatry spowodowały, że wyspa znajdowała się na szlaku handlowym kupców oraz kolonizatorów z Arabii, Azji Południowej, Afryki i Europy. Stąd dzisiejszy Zanzibar jest nasycony wpływami afrykańskimi, arabskimi, indyjskimi, a także europejskimi."
Maria Słobodzian, Szwajcaria – alpejski klejnot, „Geografia w Szkole” 2018, nr 5, s. 10-13
"Konfederacja Szwajcarska to niezwykle zaskakujący przyrodniczo, gospodarczo i kulturowo kraj. Ośnieżone alpejskie szczyty, polodowcowe jeziora oraz średniowieczne miasta, a w połączeniu z precyzją rzemieślników stanowią rozpoznawalny na całym świecie europejski symbol jakości."
Jerzy Wrona, Podniebne Meteory, „Geografia w Szkole” 2017, nr 1, s. 12-15
"Słynne bizantyjskie klasztory zbudowane przez mnichów na trudno dostępnych skałach są dużą atrakcją turystyczną Grecji. Meteory są drugim, po górze Athos, najważniejszym centrum prawosławnego życia pustelniczego w Grecji."
"Abchazji nie ma na mapie Ten kraj nie istnieje. O świecie, na którym jest oddzielne miejsce dla Abchazji uczą na lekcjach geografii dzieci w Rosji, Wenezueli, Nikaragui, Vanuatu, Tuvalu i Nauru. Dla reszty świata – to część Gruzji."
"Dubrownik jest pełen ludzi. Ciasne, wyłożone kamieniami uliczki pękają w szwach, choć sezon turystyczny chyli się ku końcowi. Jednak to nie urok starej architektury przyciąga tu dużą część odwiedzających. Popularny serial „Gra o tron” kręcono właśnie tu, co stało się jednocześnie błogosławieństwem, jak i przekleństwem. W Dubrowniku widzi się już raczej „Królewską przystań” niż kilkusetletnie miasto, uważane za najpiękniejsze na całym wybrzeżu Dalmacji."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz