poniedziałek, 15 stycznia 2018

(Jubileuszowy) Rok Kryminału - cz. 2

Dzisiaj przegląd publikacji na temat kryminału literackiego.

Kiślak Elżbieta, Detektyw jako artysta romantyczny, "Teksty Drugie" 2002, nr 6, s. 196-204

Prekursorstwo twórczości Edgara Allana Poe wcześnie dostrzegli czytelnicy, co prawda nie w jego rodzinnej Ameryce, lecz w Europie.

Postać detektywa Cézare Auguste’a Dupina, genialnego analityka zbrodni, bohatera Zabójstwa przy rue Morgue oraz Skradzionego listu, czekająca na obszerne opracowanie ze strony historyków literatury.
E. Allan Poe - źródło:
Chojnacka Monika, Chojnacki Rafał, Fenomen skandynawskiego kryminału, rozm. przepr. Jakub Morawiec, "Śląsk" 2015, nr 3, s. 44-45

Moda na skandynawski kryminał nie ominęła także Polski. (…) Co sprawia, że mamy dziś do czynienia już nie tylko z fenomenem literackim, ale wręcz (pop) kulturowym?

Rozmowa z twórcami portalu deckare.pl Skandynawskie kryminały (dostępny TUTAJ). Co znaczy słówko z adresu? Co można znaleźć na portalu? Co poleciliby osobom chcącym rozpocząć czytelnicza przygodę ze skandynawskimi kryminałami? Co sądzą o ich ekranizacjach? Odpowiedzi na te i kilka innych pytań.
H. Mankell - źródło:
Kondracka-Zielińska Anna, Jak to w kryminale! (Słów kilka o powieściach detektywistycznych Agaty Christie), "Język Polski w Liceum" 2005/2006, nr 1, s. 25-42

W kryminałach Christie mamy do czynienia ze światem tradycyjnych wartości. (…) W tekstach Królowej kryminałów widać szacunek dla codziennych czynności wykonywanych zazwyczaj przez panie domu (…). Jest to świat zamknięty dla politycznych zagadnień i nie ma w nim miejsca na młodych rewolucjonistów (…). Możemy się tylko domyślać, że gdzieś tam coś się jednak dzieje (…). Christie (…) opisywała głównie grupę, którą znała najlepiej.

Analiza tytułów powieści Christie, zarysów fabuł i obecnych w nich fascynacji… światem baśni. W którym kryminale jest nawiązanie do Kopciuszka? Podpowiadamy, że ten tytuł znajduje się w naszych zbiorach!

Kondracka-Zielińska Anna, Kim jest detektyw w kryminałach Agaty Christie? O Monsieur Herkulesie Poirot i Pannie Jane Marple, "Język Polski w Liceum" 2005/2006, nr 2, s. 9-24

(…) sukces powieści A. Christie polega niewątpliwie na zaproszeniu do układania puzzli, a w tym celu autorka powołuje do życia psychologicznie przekonywujących bohaterów.

Jane Marple i Herkules Poirot – ich wygląd fizyczny i portrety psychologiczne. Uwaga! O twórczości Christie obszerniej napisałyśmy TUTAJ.
A. Christie - źródło:
Zizek Slavoj, Logika powieści detektywistycznej, "Pamiętnik Literacki" 1990, z. 3, s. 253-283

W pracach na temat powieści detektywistycznych nadal przeważają sądy utarte, sprowadzają się one do traktowania ich w sposób pobłażliwy i wyniosły jako literatury trywialnej. Na ironię zakrawa fakt, że stereotypowość metody przenosi się na przedmiot badań; zarzuca się oto powieści detektywistycznej, że jest schematyczna.

Oczywiście, nie jest. Analiza linii: powieść klasyczna – czarna powieść – powieść ofiary – powieść sprawcy.

Świetlikowska Jolanta, Zbrodnie, które odzyskują czas. O polskim kryminale retro, "Odra" 2011, nr 11, s. 66-72

Nie jest łatwo wytyczyć interpretacyjne ścieżki w obrębie polskiej powieści kryminalnej. (…) Wśród wielu bardzo interesujących realizacji tego gatunku na pierwszy plan zdecydowanie wybija się kryminał retro (…).

Reprezentują go m.in. Marek Krajewski, Marcin Wroński, Paweł Jaszczuk, Piotr Schmandt, Konrad Lewandowski, Artur Górski, Tadeusz Cegielski, Małgorzata i Michał Kuźmińscy. Akcję kryminałów tego typu najczęściej umieszczają w latach 20. lub 30. minionego stulecia. Dlaczego?
M. Krajewski - źródło:
Lasić Stanko, Poetyka powieści kryminalnej. Próba analizy strukturalnej, przeł. Magdalena Petryńska, Warszawa 1976

Nie istnieje chyba autor powieści kryminalnej, który w pewnej chwili nie zbuntował się (…) przeciw ostrym rygorom związanym (…) z tym typem powieści. Ale jest również prawdą i to, że autor powieści kryminalnej zawsze wraca – nieważne, z pokorą, ironią, czy sarkazmem – do podstawowej struktury tego swoistego rodzaju opowieści.

Warstwowość płaszczyzny fabularno-kompozycyjnej kryminału. Formy i warianty schematu podstawowego: śledztwo, pościg, zagrożenie, akcja. Znaczenie kary. Powieść antykryminalna.

Caillois Roger, Powieść kryminalna, czyli Jak intelekt opuszcza  świat, aby oddać się li tylko grze, i jak społeczeństwo wprowadza z powrotem swe problemy w igraszki umysłu, w tegoż: Odpowiedzialność i styl. Eseje, [przeł. Jan Błoński i inni], Warszawa 1967, s. 165-209

Swoiste, wyjątkowe miejsce powieści kryminalnej w całości literatury powieściowej wynika (…) z odwrócenia chronologii i zastąpienia porządku wydarzeń porządkiem odkrycia. Powieść ta nie jest sprawozdaniem, ale dedukcją: nie opowiada jakiejś historii, ale pracę, która tę historię odtwarza. Już od początku stara się przede wszystkim zadowolić inteligencję.

Polemika z lokowaniem początków kryminału w twórczości… Sofoklesa (Król Edyp) i Woltera. Struktura powieści kryminalnej. Gry intelektualne prowadzone z czytelnikiem. Kryminał jako zadanie dla odbiorcy.
Strój milicjanta z lat 70. XX w. - źródło:
Wilson Edmund, Dlaczego kryminały są poczytne?, w: tegoż: Szkice, przeł. Jerzy Hummel, Warszawa 1973, s. 176-182

Wiele się nasłuchałem w ciągu długich lat o powieściach detektywistycznych (…). Przy każdej okazji dowiaduję się na nowo, że najwybitniejsze osobistości życia publicznego naszych czasów, od Woodrowa Wilsona do W.B. Yeatsa, rozczytywały się namiętnie w beletrystyce tego rodzaju.

No właśnie, skąd ta popularność? Może w swoistej autopsychoterapii, którą aplikują sobie czytelnicy, uświadamiając sobie, że chociaż przestępca zaatakował znienacka i z początku nikt nie wydawał się niewinny ani bezpieczny, winowajca jednak zostaje złapany – i możemy odetchnąć z ulgą, że nie był to nikt z nas.

Wilson Edmund, Kogo obchodzi, kto zamordował Rogera Ackroyda?, w: tegoż: Szkice, przeł. Jerzy Hummel, Warszawa 1973, s. 183-191

Dar opowiadania jest zaletą nieprzeciętną, podobnie jak inne talenty artystyczne, a jedynym autorem (…), który, moim zdaniem, posiada ten dar w jakimś stopniu, jest Raymond Chandler.

Zacięty wróg kryminałów odpowiada na zarzuty, kierowane pod jego adresem przez apologetów gatunku.
źródło:
Kosmala Małgorzata, Kryminalne retroświaty, w: Paczoska Ewa, Szleszyński Bartłomiej, Przerabianie XIX wieku. Studia, Warszawa 2011, s. 223-245

Badacze zgodnie podkreślają, że w Polsce kryminalny boom został zainicjowany przez powieści retro Marka Krajewskiego (…). Można mniemać, że swój sukces zawdzięcza (…) sugestywnej, wyrazistej postaci głównego bohatera Eberharda Mocka oraz umiejętnie skonstruowanemu światowi retro, ożywiającemu wyobrażenia narosłe wokół międzywojennej, widmowej przeszłości miasta Breslau.

Przedwojenna, systematycznie rozrastająca się  kryminalna „mapa” Polski, czyli Warszawa (Konrad T. Lewandowski), Poznań (jak poprzednio), Kraków (Krzysztof Maćkowski), Lublin (Marcin Wroński), Wejherowo (Piotr Schmandt). Triada konstrukcyjna tych powieści: miasto - bohater (detektyw) - historia oraz implikowane przez nią zagadnienia.
Konrad T. Lewandowski - źródło:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz