piątek, 7 grudnia 2018

Książki (nie)zapomniane - Skąd ten irracjonalny strach?

Ciemność. Zawieja. Dreszcz Niepewności i dotyk Tajemnicy. Oto niezwykłe opowiadanie Żołnierz ze snu ABE KOBO (1924-1993).

Osada zagubiona wśród gór, odcięta od świata z powodu ukształtowania terenu oraz - potęgującej poczucie izolacji - zamieci śnieżnej. Tu znajdował się garnizon żołnierzy, bo nawet w takie miejsca dotarła wojna.

Do mieszkańców wioski, pogrążonych w mrokach nocy i przymusowego zaciemnienia, przyszedł sołtys, by ostrzec przed czającym się w pobliżu zmarzniętym, głodnym i uzbrojonym dezerterem. Wówczas:

Zwierzęcy strach ogarnął osadę. Większość mieszkańców, mimo trwogi, wkrótce posnęła. Tylko stary policjant się nie kładł i przez cały czas w skupieniu nasłuchiwał wszelkich odgłosów z zewnątrz, jak gdyby czegoś się spodziewał. Wieśniacy w swoich zaryglowanych i szczelnie zamkniętych domach nie mogli, oczywiście, o tym wiedzieć...

Dyżur niespokojnego serca. Co starzec zamierzał uczynić? Samodzielnie schwytać zbiega? Zabić go? Udzielić azylu? Ostrzec? Nie wiadomo. Inni ludzie zareagowali w sposób nieadekwatny do zagrożenia. Schronienia szukał człowiek - wprawdzie uzbrojony, ale tylko jeden. Skąd więc ten irracjonalny strach, który jak czarny kaptur spadł na ich domostwa?

Płynęły niespokojne godziny. Wreszcie nad osadą obudził się świt, a sołtys został poinformowany, że znowu ktoś rzucił się pod pociąg. Uciekinier? Tak, on, czyli syn starego policjanta, który także niebawem opuścił wioskę. Dlaczego?

Króciutkie, niesamowite opowiadanie. Jest w nim jakaś nieuchwytna zagadkowość, niedopowiedzenie i niepewność. Także oniryczna, klaustrofobiczna atmosfera. Pozostaje wrażenie, że nic nie zostało zakończone. Żołnierz, którego nikt nie widział, miał przybyć z mroku, "ze snu", zaś jego ojciec odszedł w realną ciemność... Jak interpretować ten utwór? Bo nie wydaje się, że jest to tekst mieszczący się w konwencji realizmu.

Ps. Równie zagadkową, wspaniałą powieść Abe Kobo, słynną Kobietę z wydm, przedstawiłyśmy TUTAJ.

Abe Kobo, Żołnierz ze snu, w: Tydzień świętego mozołu. Opowiadania japońskie 1945-1975, tł. Henryk Lipszyc, Warszawa 1986, s. 11-19 (sygnatura: 114907)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz