Dzisiaj przedstawimy dwa „skarby”: „Rady dla matek (…)” Karola Gregorowicza i „Serce matki” Weroniki Tropaczyńskiej-Ogarkowej.
„Rady dla matek obejmujące przepisy pielęgnowania i wychowania dzieci od niemowlęctwa do wieku w którym rozpoczynają nauki. Poświęcone matkom polskim” KAROLA GREGOROWICZA (1819-1869), ukazały się drukiem w 1863 roku.
Ze „Wstępu”: „Olbrzymi jest okres życia ludzkiego! Olbrzymia jest też nauka, która wyłącznie zajmuje się życiem, zdrowiem, chorobą wyzdrowieniem, uniknieniem lub ubieżaniem chorób, która duszę ma ucieleśnić, ciało udochowić! Z tego pobieżnego określenia, rozumie się, że hygiena nie tylko zbratała się ze wszystkiemi naukami, których nauczają nas szkoły w najrozciąglejszem znaczeniu tego wyrazu, ale nadto jest nauką i sztuką zarazem badania i zbadania natury ludzkiéj tak w szczególe każdym, jakoteż i w ogóle, że zatem obejmuje wszystko, co może i powinno przyczyniać się do błogiego stanu zdrowia naszego, a tem samem szczęścia.”
Potem następuje historia higieny. Część właściwa obejmuje rozdziały (przytoczymy wszystkie, bo są naprawdę interesujące - pisownia oryginalna): „Życie i zdrowie; Konstytucje i temperamenta; Temperament nerwowy; Temperament krwisty; Temperament chłoniczny (limfatyczny); Temperament mięszany; Ogólne uwagi nad wiekiem dzieciństwa pod względem fizyologicznym; Uwagi ogólne nad stanem małżeńskim; O brzemienności i zachowaniu się kobiet w tym stanie; Ubranie; Ruch i spoczynek; Spoczynek; Pierwsze starania około nowo-narodzonego dziecięcia; O żywieniu dzieci; Moralne przymioty mamki ;Dawanie dziecku piersi; Karmienie bez piersi; Kiedy odłączyć dziecko od piersi; Karmienie mięszane; Starania o piersiach po odsadzeniu dziecka; Pierwsze ząbkowanie. Uwagi anatomiczno-fizjologiczne; Stan zdrowia dziecka wczasie pierwszego ząbkowania; Kąpiele; O powietrzu; Światło; O cieple; O zimnie; O wilgoci; O elektryczności; O głównych zasadach moralnego wychowania dzieci; nauka; Zabawy.”
Zaglądamy do poszczególnych rozdziałów. Bardzo zainteresowały nas fragmenty od rozdziału „Uwagi ogólne nad stanem małżeńskim”. Cóż znajdujemy? Wynotowujemy kilka myśli:
„Tradycja biblijna o Adamie i Ewie przetrwała do naszych czasów (…) zawsze zgodzimy się na to: że te dwie (…) istoty są godłem małżeńskiego stanu.”
„Dobrze wychowana kobieta, najmniej ma zachwciwanek w stanie brzemienności.”
„Zwyczaj kąpieli dla nowonarodzonych nie jest szkodliwy, można bez obawy zostawić dziecię w kąpieli tak długo, jak wymaga tego porządne obmycie, byleby przednia część głowy i twarzy wystawione były na zewnętrzne działanie powietrza, a woda nie chodziła do uszków, ust i nosa, bo te organa dopiero żyć rozpoczynają.”
„Do trzech miesięcy dziecko krzyczy nie płacząc, bo gruczołki łazawe nie wyrabiają jeszcze łez, w późniejszym dopiero wieku, po trzech miesiącach, przy każdym krzyku spływają łzy po licach;”
„Wychowanie moralne zaczyna się w kolebce.”
Cytować można bez końca… A co przynosi intrygujący rozdział „O elektryczności”? Opis zachowania matki i dziecka podczas burzy. Nie zapomniano nawet o tej sprawie! Nieco ponad 200 stron, a bardzo szerokie spektrum zagadnień. Warto zajrzeć. To nie tylko ciekawostka. Na przykład uwagi o zachowaniu podczas wyładowań atmosferycznych – jakże aktualne…
K. Gregorowicz, Rady dla matek obejmujące przepisy pielęgnowania i wychowania dzieci od niemowlęctwa do wieku w którym rozpoczynają nauki. Poświęcone matkom polskim, Warszawa, w Drukarni I. Krokoszyńskiego, 1863 (sygn. ZS 35422).
WERONIKA TROPACZYŃSKA-OGARKOWA (1908-1957) to pisarka i nauczycielka, autorka podręczników historii. Przed wojną uczyła w szkole wiejskiej w Mogilicy i w Uniwersytecie Ludowym w Tywonii. Organizowała biblioteki, kursy dla analfabetów, udzielała się społecznie. Redagowała „Płomyk”. W czasie okupacji działała w konspiracyjnym Ludowym Związku Kobiet, pisząc piosenki dla Batalionów Chłopskich i broszury o życiu kobiet na wsi. Jej mąż, Franciszek Ogarek – więzień Ostaszkowa – został zamordowany w Twerze (1940 r.). Po wojnie związana z Polskim Stronnictwem Ludowym, przygotowywała audycje radiowe o tematyce wiejskiej oraz stworzyła kilka książek dla dzieci i młodzieży. W zbiorach mamy „Serce matki” jej autorstwa - opracowanie sceniczne utworów literackich, przeznaczone do użytku szkolnego, biorące tytuł od utworu Kazimierza Przerwy-Tetmajera, zaprezentowanego TUTAJ.
W nocie „Od Wydawcy” czytamy: „Niewątpliwie jest to książka w treści i nastroju smutna, ale nie beznadziejna. Autorka przeprowadza nas przez tragiczne zaułki ludzkiej duszy, ukazuje cienie i smutki życia, ale z świadomością i wiarą, że po nocy będzie ranny świt i dzień słoneczny.”
Książeczka – złożona z trzech części („Serce matki”, „O nową wieś i niepodległą Polskę”, ”Zbudujemy życie nowe”) – adaptuje utwory Przerwy-Tetmajera, Marii Konopnickiej, Władysława Orkana, Stefana Żeromskiego. Wykorzystuje też wiersz Juliana Tuwima i teksty autorki. Tak, to niewesołe widowiska. Ale bardzo prawdziwe.
Weronika Tropaczyńska-Ogarkowa, Serce matki, Warszawa, Instytut Teatrów Ludowych, 1938 (sygn. ZS 15765).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz