czwartek, 28 stycznia 2016

Kącik Maturzysty – 16: Historia języka polskiego (najważniejsze zjawiska)

Podpowiedzi do Ćwiczenia z ubiegłego tygodnia. Temat 1. Można wziąć pod uwagę utwory: Biblia [np. stworzenie człowieka i jego zadania względem świata, Rdz 1, 26-28; wędrówka do Ziemi Obiecanej, Księga Wyjścia; bezdomność Syna Człowieczego,  Łk 9,58]; Odyseja; egzystencjalizm w filozofii i literaturze (np. Dżuma Alberta Camusa); Pielgrzym Cypriana Kamila Norwida; Wędrówką życie jest człowieka Edwarda Stachury; Ludzie bezdomni Stefana Żeromskiego. Temat 2. Utwory: Granica Zofii Nałkowskiej; Dżuma Alberta Camusa [np. postaci Ramberta, Tarrou, Rieux], teksty o konformistach lub karierowiczach; literatura wojenna i „obozowa” (Inny świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, opowiadania z tomu Pożegnanie z Marią Tadeusza Borowskiego, Medaliony Zofii Nałkowskiej, Zdążyć przed Panem Bogiem Hanny Krall, Kamienie na szaniec Aleksandra Kamińskiego, Dywizjon 303 Arkadego Fiedlera), także postaci np. św. Maksymiliana Marii Kolbego (Przed nieznanym Trybunałem Jana Józefa Szczepańskiego), Stanisławy Leszczyńskiej, Ireny Sendlerowej, Janusza Korczaka. Z pewnością niejeden z utworów „obozowych” nie był jeszcze omawiany, ale można mieć na uwadze tę tematykę nawiązując do innych tekstów. Można rozważyć wpływ warunków zewnętrznych (otoczenia) na ludzkie postępowanie, wybory, decyzje. Bywa, że osoba z natury konformistyczna, w trudnej sytuacji egzystencjalnej staje się bohaterem, ale także się zdarza, że człowiek odważny – tchórzy. Można też zastanowić się, na ile one „tworzą” człowieka, zgodnie z obserwacją Marii Dąbrowskiej: Warunki to tylko warunki, a człowiek to aż człowiek.

II. HISTORIA JĘZYKA POLSKIEGO (najważniejsze zjawiska)

Przemiany języka polskiego po rozpadzie wspólnoty prasłowiańskiej możemy obserwować m.in. w najdawniejszych zabytkach, jakimi są: Bogurodzica; Kazania świętokrzyskie; Kazania gnieźnieńskie, Psałterz floriański; Psałterz puławski; Biblia królowej Zofii (tzw. szaroszpatacka); Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią; Satyra na leniwych chłopów; O chlebowym stole (= O zachowaniu się przy stole); Legenda o św. Aleksym. Język rozwijał się na przestrzeni kolejnych wieków - i ten proces trwa.

Zmiany fonetyczne

- Iloczas - zanika w polszczyźnie w XV/XVI w. Jego istnienie potwierdzał w Ortografii polskiej Jakub Parkoszowic z Żórawicy. Zastąpiło go podwyższenie artykulacji, tj. pochylenie, któremu uległy samogłoski e, o, a. Widzimy to np. w Trenach Jana Kochanowskiego, gdzie mamy rymy: ubiory - cory (= córy), w Dziadów cz. II Adama Mickiewicza: kaplicy - świecy. Do dziś pochylenia zachowały się w dialektach, np. mioł (= miał), tyż (= też), kobita (= kobieta).
- Półsamogłoski (jery) - bardzo krótkie samogłoski - obecne w polszczyźnie przedpiśmiennej. Z czasem albo zanikły, albo uległy wokalizacji (stały się samogłoskami), dając tzw. e ruchome (por. domek - domku, sen - snu). Do dziś istnieją tzw. znak twardy ƌ oraz znak miękki ƅ w języku rosyjskim.
- Przegłos polski - przejście e : o oraz ě : a przed spółgłoską przedniojęzykową twardą (por. wieziesz - wiozę, niesiesz - niosę; leśny - las, wierzyć - wiara), czyli:

e + t, d, s, z, n, r, ł → o
ě +  t, d, s, z, n, r, ł → a

- Wzdłużenie zastępcze - nastąpiło w wyrazach, których ostatnia sylaba kończyła się (po zniknięciu jeru) spółgłoską dźwięczną. Samogłoska w tej sylabie zyskiwała długość, a potem pochylała się, np. lod (= lód), woz (= wóz).
- Palatalizacja (zmiękczenie) - uległy jej spółgłoski tylne: k, g, ch - pod wpływem samogłosek przednich: i, e, ę, jeru miękkiego oraz ě (tzw. "jać trzeciego", tzn. dźwięku między e/a), dając: cz, c, dz, sz, ż. Dlatego dziś mamy oboczności: k - c - cz (por. ręka - ręce - ręcznik), g - ż - dz (por. noga - nożny - nodze), ch - sz (por. mucha - musze). Dziś spółgłoski cz, c, dz, sz, ż nazywamy funkcjonalnie miękkimi (bo powstały w wyniku zmiękczenia):

k, g, ch  i, e, ę, jer miękki, ě  →  cz, c, dz, sz, ż
           
- Głoska rz - rozwinęła się z miękkiego r (r') i była wymawiana dyftongicznie, tj, jako dwa szybko po sobie artykułowane dźwięki: r oraz ż (por. dziś rżysko). Z czasem - utożsamiono dźwiękowo rz i ż.
- Stały akcent - por. uwagi w I części opracowania, tzn. sprzed tygodnia.
- Sonanty r, l (twarde i miękkie, tzn. r, r', l, l') - miały funkcję zgłoskotwórczą (tzn. tworzyły sylaby), jeśli znalazły się w otoczeniu dwóch spółgłosek. Np. krk → k-ar-k; wlk → w-il-k. Ten dawny stan rzeczy trwa jeszcze dziś w niektórych językach słowiańskich, por. czes. trh (= targ), smrt (= śmierć).

Skutki wymienionych zjawisk (zaniku iloczasu, wzdłużenia zastępczego i przegłosu) pozwalają zrozumieć niektóre problemy ortograficzne. Nasza pisownia opiera się bowiem na kilku zasadach:
- fonetycznej - "pisz, jak słyszysz", np. dom, woda;
- morfologicznej - "pisz zgodnie z budową wyrazu, biorąc pod uwagę jego różne formy fleksyjne i wyrazy pokrewne", np. dwór - dworski, dół - na dole - dolina;
- historycznej, np.
wzdłużenie zastępcze, np. - ó w wyrazie córka  (dawne o długie). Śladem dawnej długości o jest dziś oboczność o : ó (np. lód - lodu, zachód - zachodni);
palatalizacja, np. rz w wyrazie morze (dawne miękkie r). Śladem dawnej miękkości r jest dziś oboczność r : rz (np. bór - w borze).

Uwaga! Pomocą w rozumieniu problemów ortograficznych mogą czasem być także formy w pokrewnych językach słowiańskich (jeśli się je zna J).

Zmiany morfologiczne (w zakresie słowotwórstwa i fleksji)

Słowotwórstwo
- Zmniejszanie się produktywności niektórych formantów, np.
a) powszechnego dawniej -ciel (czyni-ciel, poświęci-ciel). Obecnie w celu derwywowania (czyli tworzenia) nowych nazw np. zawodów stosujemy -acz, -nik (spaw-acz, obuw-nik);
b) przy określeniu cechy lub stanu: dawny formant -ota (głuch-ota, ciepł-ota) częściej zastępują: -ość, -stwo (pomysłow-ość, sugestywn-ość, starszeń-stwo, bezpieczeń-stwo);
c) zmiana niektórych przedrostków: przez- zastąpił bez- (przez-pieczny → bez-pieczny); nie istnieje wiele form z u- (u-kwitnąć), chociaż przedrostek u- jest nadal żywy (np. u-zdatnić, u-szczelnić, u-prosić).
Fleksja
- Zanik liczby podwójnej. Por. uwagi w części I opracowania (sprzed tygodnia). Pozostałości - np. w przysłowiach (Mądrej głowie dość dwie słowie).
- Specjalizacja znaczeniowa końcówek równoległych, np. dopełniacz l. poj.: zamek - zamka (= urządzenia), ale: zamku (= budowli).
- Powstanie rodzaju męskoosobowego z końcówką w mianowniku l. mn. -owie (uczni-owie, pan-owie). Gdy nie w pełni się ukształtował - możliwe były formy typu: ptaszk-owie. Rodzaj rzeczowy (niemęskoosobowy) ma końcówkę: -i/-y (sądy, narody). Formy typu: chłop-y, student-y mają odcień lekceważenia, degradacji.
- Zmiany w deklinacji przymiotników: zastąpienie powszechnie używanych bezkońcówkowych mianowników męskich formami z końcówką (ciekaw → ciekawy; wesół → wesoły). Szczątkowo używamy dawnych form orzeczników: jestem rad, zdrów itp.
- Uproszczenie koniugacji. Zanik niektórych form czasu, np. aorystu, imperfektu oraz czasu zaprzeszłego. Pozostałością dawnego czasu przeszłego złożonego są ruchome końcówki: -em, -eś itp. (por. dawne: robił jeś, robili, robiły jeśmy itp.).

Pamiętajmy! Sporo archaicznych, dawnych form zachowały przysłowia i gwary!

Zmiany składniowe

- Odmienne korzystanie ze spójników i inna budowa syntaktyczna (np. XVII w.: długie zdania, z orzeczeniem występującym na końcu).
- Wypieranie struktur syntetycznych przez analityczne (np. kupić ojcu → kupić dla ojca).
- Zmiany użycia przyimków (np. w Panu Tadeuszu Zosia mówi: od [zamiast: przez] Horeszków byłam za córkę przybrana).

Zmiany leksykalne (w zakresie słownictwa)

- Przesuwanie do kategorii archaizmów wyrazów oznaczających obiekty, fakty kulturowe, społeczne, polityczne, które już nie istnieją, np.:
  • całkowicie wyszły z użycia: kozub (= koszyk z kory); sulica (= rodzaj włóczni) itp.;
  • nie posługujemy się formą gospodzin, ale są: gospoda(rz), gospodyni;
  • nie używamy formy panosza, ale jest: panoszyć się; formę dziela zastąpiło dla;
  • niektóre wyrazy zostały zastąpione innymi: pawęż (= tarcza); łagiew (= butelka); wiciądz (= rycerz); dziewierz (= brat męża) itp.;
- Powstawanie nowych form - w celu nazwania nowych zjawisk (por. neologizmy).
- Zmiany znaczeniowe, np.
  • dzisiejsze słowo matka było zdrobnieniem; formą główną było mać - mające dziś wulgarny odcień. Używano też wyrazu maciora (por. Żale Matki Boskiej pod krzyżem), które dziś oznacza... "matkę zwierzęcą" (lochę);
  • inne przykłady wyrazów, które dziś zmieniły znaczenie: duch - oznaczało: oddech; przekonać - zwyciężyć w walce; naśladować - iść po śladach, tropić; nikczemny - do niczego; tło - podłoga; ojczyzna - spuścizna, dziedzictwo po ojcu (jak dziś: ojcowizna).
Ogólnie - dwa procesy:
  • słowa konkretne o wąskim znaczeniu nabierały cech uogólnionych (np. objaśnić = czynić jasno → wytłumaczyć; dziedzina = własność dziada → obszar ziemski → sfera działalności, zainteresowań; bielizna = odzież (spodnia) biała → odzież spodnia, niekoniecznie biała; miednica = przedmiot z miedzi → przedmiot niekoniecznie z miedzi;
  • ogólna, nieprecyzyjna treść wyrazu ulegała uściśleniu, specjalizacji (np. afekt = "każde" uczucie → nagłe, silne wzruszenie).
- Zapożyczenia z języków obcych:
Średniowiecze - wraz z chrześcijaństwem: ekspansja łaciny - za pośrednictwem języka czeskiego, np. kościół, ołtarz, pacierz. Także: Włodzisław przyjął postać Władysław, sierdce - serce, a gańba - hańba.

Osadnictwo niemieckie: zapożyczenia słów związanych z kulturą materialną (rzemiosłem, handlem), gospodarką, organizacją życia (sądownictwem itp.), np. burmistrz, ratusz, czynsz, rynek, gmina.

Bezpośrednie zapożyczenia z łaciny, np. data, mandat, statut. Wzrost roli tego języka: XV-XVIII w. (rozwój nauki), np. dialog, akademia, edukacja.

Wielonarodowa monarchia Jagiellonów; liczne kontakty, np. ruskie: harmider, chłystek, druh; tatarskie, tureckie (?): buława, tapczan, kajdany.

Związki z Włochami (XVI w.), np. pomidor, kalafior, marcepan, tort, fraszka, parapet, szpada, fronton, arkada, fresk, fontanna, tenor.

Związki z Węgrami (Stefan Batory), np. giermek, dobosz, orszak, kontusz.

XVII - XIX w. - ekspansja języka francuskiego (Jan Kazimierz i Marysieńka Sobieska, Napoleon Bonaparte a Polacy), np. awangarda, fryzjer, dama, gorset, garderoba, galanteria, buduar.

Po 1945 roku, a szczególnie ostatnio - zapożyczenia angielskie, np. standard, marketing, komputer, coaching itp.

Uwaga! Zapożyczenia językowe zawsze kojarzmy z historią! Jeśli znamy ją w ogólnych zarysach, zawsze „wymyślimy” coś na ten temat. Kojarzmy „słowa kluczowe” (np. średniowiecze → rola Kościoła → łacina; włoszczyzna → królowa Bona → XVI w.; gallomania → XVIII w. itp.).
*
Tendencje rozwojowe współczesnej polszczyzny:
- Tendencja do ujednolicania języka. - Coraz więcej osób posługuje się polszczyzną ogólną (dialektem kulturalnym), coraz mniej - regionalną. Zanikanie gwar. Rola mediów jako wzorca.
- Tendencja do ekonomizacji wysiłku i oszczędności środków językowych, np.
  • zanikanie wymowy samogłosek nosowych (*kupie - zamiast kupię, *ido - zamiast idą);
  • używanie mianownika zamiast wołacza, np. Basia - zamiast Basiu;
  • zastępowanie nazw dwuczłonowych - jednoczłonowymi, np. zadanie klasowe = klasówka; zupa grochowa = grochówka;
  • tworzenie derywatów wstecznych (dotyczy rzeczowników odczasownikowych nazywających efekty czynności), np. ubaw, kop, ochrzan, podkop;
  • używanie skrótowców zamiast całych nazw, np. Polbut, Cepelia;
  • budowanie zdań eliptycznych, np. Drzewa rosły przed i za domem;
  • upraszczanie akcentu (nadawanie wszystkim wyrazom akcentu na drugiej sylabie od końca, nawet tym, które go tam nie mają);
  • zanikanie formy (zastępowanie jej ) - szczególnie w mowie;
  • brak odmiany nazwisk, np. panu Sitko - zamiast panu Sitce.
- Tendencja do wyrazistości i precyzji. Przeciwieństwo poprzedniej, np. dokonać wyboru - zamiast wybrać; udzielić odpowiedzi - zamiast odpowiedzieć.
- Tendencja do uzupełniania systemu językowego. Nazywanie nowych zjawisk. Czasem - dublety, np. szofer - kierowca, traktor - ciągnik.

BIBLIOGRAFIA
Klemensiewicz Zenon, Historia języka polskiego, wyd. 5, Warszawa 1981. ISBN 83-01-00996-9 (i wydania wcześniejsze).
Kowalik Jadwiga, Nauka o języku polskim dla licealistów, Warszawa 1992. ISBN 83-02-04767-8.
Strutyński Janusz, Elementy gramatyki historycznej języka polskiego, wyd. 6, Kraków 1998. ISBN 83-903880-8-1.

Ćwiczenie 1
We fragmencie Kazań świętokrzyskich (XIV w.) wskaż formy czasowników, które nie występują we współczesnym języku polskim:

Sam, prawi, przez mię przysiągł jesm, iż wam chociał jeśm podać ziemię wrogow waszych, iżbyście ku jich bogom nie chodzili, tego jeście nie uczynili (…). A gdaż, prawi, anjeł zmówił ta wszytka słowa, zapłakachą, prawi, wszem sircem.

Ćwiczenie 2
Wyjaśnij znaczenie wyrazu nikczemny w poniższym fragmencie Trenu X J. Kochanowskiego:

Pociesz mię, jako możesz, a staw się przede mną
Lubo snem, lubo cieniem, lub marą nikczemną.

Ćwiczenie 3
Podaj przyczynę oboczności tematowych w odmianie wyrazów: pień, łza, ćma.

Ćwiczenie 4
Wskaż złożone formy czasu przeszłego (Psałterz floriański, koniec XIV w.):

Błogosławiony mąż, jen jest nie szedł po radzie niemiłościwych i na drodze grzesznych nie stał jest, i na stolcu nagłego spadnienia nie siedział jest.

Ćwiczenie 5
Wskaż formę czasu zaprzeszłego (Żywot i sprawy… Andrzeja Trzecieskiego):

Stanisław (…) udał się był na rycerski chleb do ziem ruskich (…).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz