piątek, 20 września 2019

"Potomkowie" pana Pitavala

François Gayot de Pitaval (1673 - 1743) był francuskim prawnikiem i autorem pierwszego zbioru sprawozdań z głośnych rozpraw sądowych i spraw kryminalnych (Causes célebres et intéressantes). Czy wiedział, że jego nazwisko posłuży później za nazwę gatunkową do tego typu opracowań?

Współczesne pitawale dotyczą nie tylko spraw kryminalnych, chociaż te zdecydowanie przeważają, ale czasem także cywilnych. A dlaczego o nich piszemy? Powodem są dwie "okrągłe rocznice". W 1919 roku powołano w Polsce do istnienia Sąd Najwyższy, a dziesięć lat później wprowadzono prawo o ustroju sądów powszechnych, na mocy którego powstały jednolite sądy dla całej Rzeczypospolitej. Słynne procesy zawsze wywoływały zainteresowanie. W bibliotece także mamy książki na ten temat. Oto kilka z nich.

Łazarewicz, Cezary, Koronkowa robota. Sprawa Gorgonowej, Wołowiec 2018. ISBN 978-83-8049-643-9 (sygnatura: 178995)

Czy Rita (Emilia Margerita) Gorgon, guwernantka, bohaterka jednego z najsławniejszych procesów poszlakowych II Rzeczypospolitej, skazana za zabójstwo siedemnastoletniej córki lwowskiego architekta, Henryka Zaremby, z którym była związana i któremu prowadziła dom, naprawdę była winna? W 2014 roku jej córka, osiemdziesięciokilkuletnia Ewa, zapowiedziała próbę wznowienia procesu i rewizji wyroku. Autor wstrzymuje się od jednoznacznego przesądzenia o winie czy niewinności. Relacjonuje, co wówczas ustalono. Przedstawia dawne i nowe tropy. Dociera do świadków. Roztrząsa każdy drobiazg, każdy szczegół, który mógł lub może okazać ważny...

Ten sam temat porusza w rozmowie z  Magdą Brzezińską w artykule Sprawa Rity, "Charaktery" 2018, nr 5, s. 72-76 (Czytelnia).
źródło
A oto książki mecenasów, których nazwiska zna chyba większość Polaków. No, może tych w średnim wieku:

Widacki Jan, Stulecie krakowskich detektywów, Warszawa 1987. ISBN 83-219-0322-3 (sygnatura: 119094)

Tytuł nawiązuje do Stulecia detektywów Jürgena Thorwalda. Autor prezentuje spory fragment historii polskiej kryminalistyki, skupiony wokół Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przywołuje wybitne postaci, m.in. Fryderyka Hechella, Ludwika Teichmana, Leona Blumenstoka i Leona Wachholza.
źródło
Nowogródzki Henryk, Ze wspomnień warszawskiego adwokata, Warszawa 1986. ISBN 83-219-0265-0 (sygnatura: 114864)

Ta niewielka książeczka raczej nie zawiera opisów niezwykłych zbrodni, ale przestępstwa, które budzą niewielkie zainteresowanie społeczeństwa, czyli "drobne" przestępstwa gospodarcze, kradzieże, zdrady... Mecenas analizuje własne decyzje, rozważa etyczną stronę każdej sprawy, argumentuje, dlaczego postąpił tak, a nie inaczej...
źródło
Coś bardziej "sensacyjnego":

Milewski Stanisław, Procesy pradziadków. Pitaval bez sztyletu i trucizny, Warszawa 1983. ISBN 83-219-0170-0 (sygnatury: 100791, 101254)

Kilka spraw cywilnych z dawnych warszawskich kronik. Oto tytuły rozdziałów: Spadek po Chopinie, Kosztowne spóźnienie hrabiego Gucia, Emancypantki i obrażony redaktor, Z rzeźnią wojna niemal stuletnia, Proces o wiślane piaski, Wdowa contra oberpolicmajster, Wieś przy Placu Trzech Krzyży, Fraget truje sąsiadów (chyba pierwszy proces z "ekologicznym" wątkiem), Pieniądze i krew.
źródło
Pawlak Władysław B., Perypetie z Temidą, Warszawa 1978 (sygnatura: 83872)

Ze wstępu: Przysłuchiwałem się rozprawom we wszystkich krajach, w których zdarzało mi się przebywać. Czekałem wraz z podenerwowanymi stronami i świadkami drepczącymi z kąta w kąt w poczekalniach. Starałem się odnaleźć w głosach skarżących i broniących, w słowach wyroków – głębszy, ogólnoludzki nurt. (…) Nie ma jednej definicji sprawiedliwości. Te, które są, mówią tylko, na czym opiera się jej wymiar.
Z "regionalnych" pitawali mamy jeszcze: warszawski, autorstwa Stanisława Szenica (sygnatura: 67195), rzeszowski (Ryszard Dzieszyński, sygnatury: 107893, 108544), wrocławski (Klemens Krzyżagórski, sygnatura: 64666), krakowski (Stanisław Salmonowicz, Janusz Szwaja, Stanisław Waltoś, sygnatura: 61049), wielkopolski (Stanisław Szenic, sygnatura: 77009).
Teraz kolejna interesująca pozycja: Prodöhl Gunter, Pitawal przestępstw niezwykłych, przeł. Henryk Paweł Anders, Poznań 1985. ISBN 83-210-0512-8 (sygnatura: 111303)

Fragment noty wydawcy:
- Kto zamordował 82-letnią lady Gilchrist w jej mieszkaniu w Glasgow i dlaczego policja "nie mogła" wpaść na ślad prawdziwego mordercy?
- Jak to się mogło zdarzyć, że drukując prawdziwe banknoty, sir W.A. Waterlow jednak stał się przestępcą?
- Cóż to za lukratywne korzyści obiecywała "akcja Attyla", że nawet Hitler dał się skusić na udział w jej finansowaniu?
- Dlaczego tak długo trwało likwidowanie gangsterskiej bandy Johna Dillingera, trzymającej w strachu całe USA?
- Czy tragiczny w skutkach pożar na luksusowym parowcu "Morro Castle" został istotnie wzniecony w celu zatarcia śladów popełnionych na nim przestępstw?
- Gdzie na świecie znajdzie się jeszcze podobnie uroczy i przyjemny zakład karny jak więzienie w Pont l'Eveque?
- Cóż tak pociągającego miał w sobie lekarz dr Adams, że sędziwe damy tak hojnie obdarowywały go w swych testamentach?

I tak dalej...
A oto już nie dokument, ale opowiadania wymyślone przez pisarkę: Najdziwniejsze i osobliwe zdarzenia czyli Pitaval fantastyczny Ludwiki Woźnickiej (sygnatura: 89801). Wyobraźnia autorki sprawiła, że czyta się go świetnie. W ten sposób weszliśmy na grunt fikcji literackiej. Klasyczne utwory o tematyce sądowej, to m.in. Zabić drozda Harper Lee (sygnatura: 177440), Świadek oskarżenia oraz Smutek cyprysów Agathy Christie, Apelacja, Ława przysięgłych, Zaklinacz deszczu Johna Grishama. O tych i innych utworach (oraz o filmach "sądowych") jedna z nas mówiła podczas warsztatu  Kryminał literacki i filmowy, zorganizowanego dla nauczycieli przez RODN "WOM" w minionym roku szkolnym.

Ps. O kryminałach literackich i filmowych pisałyśmy też TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ.
źródło

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz