„Bez tej miłości nie można żyć” napisała Wisława Szymborska. Miłość Ojczyzny. Muszą być święta, które szczególnie do niej nawiązują. Na przykład 3 Maja. Trudne były narodowe dzieje, a w nich okres zaborów. Wtedy (na ogół) powstały najpiękniejsze utwory o nostalgii.
To mógłby być temat maturalny: Inspirując się obrazem „Gwiazda zaranna” Józefa Szermentowskiego i wierszem „W mojej ojczyźnie” Czesława Miłosza omów odcienie nostalgii w polskich tekstach kultury.
Obraz Szermentowskiego – utrzymany w chłodnej, szaroniebieskiej i sinawej kolorystyce - przedstawia krajobraz „na granicy” nocy i świtu. Można w nim wyróżnić dwa „poziomy”. Dolny – to wiejski pejzaż z wodą, drzewami i wieżami kościoła w tle. Górny – wizja czuwającej nad ziemią Maryi z Synem na ręku. W wierszu Miłosza również pojawiają się – jak na obrazie Szermentowskiego - woda („leśne jezioro ogromne”, „płytkich wód szept”) i chmury, dookreślone w szeregu epitetów (szerokie, rozdarte, cudowne). Podmiot – znów jak u malarza - wspomina krajobraz o szarej godzinie. Jednak tam jest świtanie, u Miłosza - „mrok ciemny”, „zachody”. Wspomnienia nie są wyciszone, łagodne, ale bolesne: „Śpi w niebie moim to jezioro cierni”. Interesujące jest odwrócenie perspektywy. „Jezioro śpi w niebie”, chociaż na ogół niebo „przegląda się” w jeziorze. Niebo u Szermentowskiego to łaska, opieka Matki Bożej i Dzieciątka. Niebo Miłosza - jego „własność”, wnętrze.
Polscy artyści w różny sposób przestawiali nostalgię. W literaturze najczęstszymi składnikami krajobrazu, za którym tęsknili, były (byli):
- Krajobraz, np. „Być może…” Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego. Głównie krajobraz wiejski i mieszkańcy z ich wartościami moralnymi, religijnością, prostotą, np. „Moja piosnka II” Cypriana Kamila Norwida, „Pan Tadeusz” (Ks. VIII) Adama Mickiewicza:
„W polu koncert wieczorny ledwie jest zaczęty;
Właśnie muzycy kończą stroić instrumenty.
Już trzykroć wrzasnął derkacz, pierwszy skrzypek łąki,
Już mu z dala wtórują z bagien basem bąki,
Już bekasy do góry porwawszy się wiją
I bekając raz po raz jak w bębenki biją. (…)”
- Szczególne cechy polskiego krajobrazu - bociany, np. „Hymn” [Smutno mi, Boże!] Słowackiego, „Moja piosnka” i „O powrocie do kraju. (Odpowiedź na list)” Teofila Lenartowicza, wspomniana „Moja piosnka II” Norwida.
- Szczególne cechy polskiego krajobrazu - brzozy, np. „Ktokolwiek jesteś bez ojczyzny” Kazimierza Wierzyńskiego, „Dumka wygnańca” Lenartowicza:
„Na dolinie, na zielonej,
Widzę w dali wioskę małą,
Domek płotem ogrodzony,
Na zakręcie brzozę białą (…)”
- Szczególne cechy polskiego krajobrazu - mogiły, np. „Pan Tadeusz” [Ks. XII], „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej, „O kraju” Lenartowicza, „Krzyż powstańczy” Antoniego Bogusławskiego, „O żołnierzu tułaczu” Stefana Żeromskiego.
- Wędrówka, brak swojego miejsca na ziemi, np. „Latarnik” Henryka Sienkiewicza, „Dla chleba” Michała Bałuckiego, „O żołnierzu tułaczu” Żeromskiego, „Kufer” Wierzyńskiego:
„Cała moja ojczyzna,
Paszporty, obywatelstwa,
Emigracyjne wizy.”
- Pokrewne mu - wyobcowanie – tak w „Hymnie” Słowackiego oraz w bliźniaczo do niego podobnej i nim inspirowanej „Drodze na Wschód 1924” Antoniego Słonimskiego. Tu – obcość, chociaż „nowa” ojczyzna przyjęła poetę życzliwiej niż „dawna”:
„I że w dzieciństwa mego wracam okolicę,
I że mnie w Polsce nikt nie będzie witał,
I że na gorycz moją nic już nie pomoże -
Smutno mi, Boże!”
- Wspomnienie matki, np. „Dumka wygnańca” i „O kraju” Lenartowicza, „Suszone gruszki” Wierzyńskiego.
- Świadomość klęski, np. „Smutno nam, Boże!” Kornela Ujejskiego.
Nostalgia pojawia się też w utworach muzycznych. Przykładem może być Etiuda E-dur op. 10 nr 3 (Tristesse) Fryderyka Chopina, którą on sam bardzo cenił, a skomponował w 1832 roku. Dodano do niej słowa (oto fragment):
„I któż w tej tęsknocie ulży mi, / Kto mnie pocieszy, otrze gorzkie łzy? / Jedynie Bóg, Więc do Niego modły wznoszę, / O tę łaskę tylko proszę, / Do Ojczyzny ukochanej Boże, wrócić daj, / Mój rodzinny kraj / Pozwól ujrzeć, nim / Śmierć weźmie mnie / W objęcia swe.”
Ps. Obraz „Wigilia na Syberii” Jacka Malczewskiego – ukazujący tęsknotę skazańców – omawiam TUTAJ.